Opinie o kosmetyku: Sylveco – Łagodzący krem pod oczy

Krem otrzymałam do przetestowania, nie stosuję go wystarczająco długo aby w pełni ocenić jego możliwości (zwłaszcza przeciwstarzeniowe), jednak sporo mogę już o nim powiedzieć.

Skuteczność/ efekt działania: Producent zapewnia, że jest to krem stworzony dla wrażliwej skóry i z tym zgadzam się w 100%. Jestem alergikiem i przywiązuję dużą wagę do tego aby krem pod oczy był dla nich delikatny, aby nie powodował dodatkowych nieprzyjemności, łzawienia itp. Krem Sylveco działa łagodząco na podrażnienia spowodowane np. demakijażem i daje kojące uczucie nawilżenia skóry wokół oczu. Jedyne z czym się nie zgodzę to to, że zmniejsza obrzęki. Być może stosuję go zbyt krótko aby poradził sobie z tym problemem? Być może za jakiś czas efekt będzie lepszy.

Konsystencja: Bardzo przyjemna, w dotyku przypomina bardziej emulsję niż krem. Wchłania się szybko, świetnie nadaje się pod makijaż dlatego jest moim faworytem do makijażu dziennego. Współgra z korektorem pod oczy, nie waży się.

Zapach: Krem ma typowy zapach dla kosmetyków naturalnych. Być może nie  tak ładny jak drogeryjne kremy napakowane substancjami zapachowymi, ale dzięki temu wiem, że nie podrażnia wrażliwych oczu.

Trwałość: Po porannej aplikacji aż do wieczornego demakijażu, mam wrażenie że skóra wokół oczu niczego więcej nie potrzebuje. 🙂 Wygląda bardzo dobrze, nie ma widocznych oznak przesuszenia także trwałość oceniam na pewno na plus.

Wydajność: To jego niezaprzeczalny plus! 30 ml (czyli opakowanie dwukrotnie większe od standardowych!) Nie wiem dlaczego inne firmy na to nie wpadły? Te 30 ml. wystarczą spokojnie na 6 miesięcy stosowania (i taki jest termin przydatności po otwarciu, właśnie 6 miesięcy) lub dłużej. Raz na jakiś czas aplikuję krem jako maseczkę pod oczy. Mam wrażenie, że to potęguje jeszcze jego działanie a poza tym przy takiej ilości nie mam wrażenia, że powinnam „oszczędzać” kosmetyk ;).

Stosunek ceny do jakości: 5/5. 30 ml/ 29 zł (w cenie bez promocji), czego chcieć więcej?

Opakowanie: Higieniczne, z pompką. Bardzo wygodne i ekonomiczne, bez trudu można wycisnąć idealną ilość produktu.

Podsumowując: Uważam, że dla osób między 20-30 rokiem życia krem będzie spisywał się idealnie jako kosmetyk na dzień i na noc. Podejrzewam (po sobie), że po 30 r.ż. na noc przyda się już coś co będzie działało mocniej przeciwzmarszczkowo- jestem zdania, że lepiej zapobiegać niż leczyć 😉 .

Mimo tego jako krem na dzień pod makijaż poleciłabym go każdej kobiecie. Jest to po prostu dobry, skutecznie nawilżający krem, który świetnie współgra z innymi kosmetykami a jednocześnie nie podrażnia.

Ps: Firma Sylveco po raz kolejny mnie nie zawiodła i mam wrażenie, że powoli „zawładnie” moją pielęgnację .

Krem pod oczy firmy Sylveco umieszczony jest w wygodnym opakowaniu z pompką, dzięki której aplikowanie kremu staje się bardzo wygodne i bezproblemowe. Taka forma jest dla mnie idealnym rozwiązaniem. Pompka się nie zacina i działa bez zarzutu, wydobywa odpowiednią ilość produktu. Opakowanie jest stworzone w białej kolorystyce z odrobiną niebieskości. Na etykiecie znajdziemy wszystkie niezbędne informacje o produkcie, jego właściwościach i sposobie użycia. Krem posiada bardzo delikatny, niemal niewyczuwalny zapach.

Ogromną zaletą kremu pod oczy marki Sylveco jest jego lekka konsystencja. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia lepiącej warstwy na skórze, przez co nadaje się do stosowania pod makijaż. Po nałożeniu go wieczorem, rano sińce pod oczami są mniejsze niż zwykle, a ja wyglądam na bardziej wypoczętą. Krem ładnie nawilża okolice pod oczami. Idealnie sprawdza się w roli maski pod oczy – wtedy jego działanie jest spotęgowane, skóra pięknie nawilżona a cienie zneutralizowane. Podsumowując, jest to bardzo przyjemny krem pod oczy, który stosuję z przyjemnością 😉

Plusy: – opakowanie – konsystencja – szybkość wchłaniania – nie pozostawia uczucia lepkości – zmniejsza widoczność sińców pod oczami – nawilża

Minusy: – brak