Opinie o kosmetyku: Soraya, Kojący żel po opalaniu SOS
Według słów producenta: Kojący żel po opalaniu to preparat pierwszej pomocy w przypadku przedawkowania słońca. Zawiera D-pantenol ( 5%), który doskonale łagodzi podrażnienia spowodowane zbyt intensywnym opalaniem, nawilża skórę, łagodzi podrażnienia, uczucie pieczenia, napięcia i dyskomfortu. Przynosi ulgę podrażnionej i zniszczonej skórze. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości.
Poznaj opinię testerki
Opinia testerki: efffciaa
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Zapach | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
Opakowanie (estetyka i użyteczność) |
W końcu za oknem zrobiło się trochę cieplej. Długi weekend był gorący i idealny do opalania. Jestem maniaczką pięknej opalenizny więc wystawiłam ciało na słonko – jak się okazało … trochę zbyt intensywnie. Zamiast pięknego brązu uzyskałam czerwień w kolorze buraka i do tego piekącą i swędzącą skórę całego ciała. Jak co roku … przesadziłam. Ratunkiem dla mnie okazał się Kojący żel po opalaniu 5% D-pantenolu firmy Soraya.
Od trzech dni smaruję nim ciało regularnie. Buraczany kolor mojej skóry zamienia się powoli w ładny brąz , a uczucie swędzenia i pieczenia zaczęło zanikać już od pierwszego użycia, aż w końcu znikło całkowicie. I za to dla żelu Soraya, który ma wielkie SOS na opakowaniu piątka z plusem.
Faktycznie , idealnie się sprawdza jako „żel ratunkowy” w ekstremalnych sytuacjach . Doskonale poradził sobie z moją „usmażoną” skórą.
A teraz trochę suchych faktów na temat tego kosmetyku … Żel jest w bardzo ładnym niebieskim opakowaniu o pojemności 100 ml, które od razu rzuca się w oczy dzięki „SOS” . Aplikacja żelu jest bardzo łatwa i higieniczna dzięki pompce. Cena rozsądna – około 10 do 14 złotych za opakowanie. Żel szybko się rozprowadza i błyskawicznie wnika w skórę czyniąc ją nawilżoną i ukojoną.
Małym minusem jest to , że przez chwilę po jego użyciu na skórze pozostaje lepka powłoka, która jednak dość szybko się również wchłania. Niestety nie spełnia mojego podstawowego kryterium…jego zapach, jak dla mnie, nie jest zbyt przyjemny. Jednak fantastycznie łagodzi podrażnienia i po jego użyciu robi się bardzo ładna opalenizna za co jestem bardzo wdzięczna – uratował moją skórę i takie małe jego „niedoskonałości” nie zepsują w moich oczach zdania o nim. Jak dla mnie to „must have” wakacyjnych wyjazdów. Jestem oczarowana jego błyskawicznym i skutecznym działaniem.