Opinie o kosmetyku: Momme, specjalistyczny olejek przeciw rozstępom
Olejek Momme to w 100% naturalny olejek zawierający kombinacja olejów: makadamia, babassu, z pestek winogron, sezamowego i słonecznikowego. Dodatkowo, dzięki wykorzystaniu oleju z róży rdzawej- który rozjaśnia blizny i przebarwienia, olejek ten przeciwdziała pojawieniu się rozstępów oraz w widoczny sposób niweluje wszelkie skórne niedoskonałości. W olejku zawarty jest także ekstrakt z mikroalgi Tisochrysis lutea. To on odpowiada za ujędrnianie i poprawę sprężystości włókien podporowych skóry a także zapobiega powstawaniu cellulitu i nadmiernemu odkładaniu tkanki tłuszczowej.
Jak obiecuje producent regularne stosowanie tego kosmetyku wspiera naturalne zdolności regeneracyjne skóry, a także pomaga jej dostosować się do nagłych zmian wagi oraz zwiększa jej odporność na rozciąganie. Dlatego olejek ten jest idealny dla przyszłych mam.
Składniki kosmetyku posiadają certyfikat ECOCERT a niektóre pochodzą także z upraw organicznych.
Opinia testerki: Anett13
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Zapach | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
Opakowanie (estetyka i użyteczność) |
Firma Momme, jako bardzo ekologiczna i produkująca kosmetyki tylko z naturalnych składników, została mi polecona przez koleżankę. Postanowiłam w związku z tym będąc w ciąży sprawdzić ich nowość – Specjalistyczny olejek przeciw rozstępom.
Zachęciło mnie do tego już samo opakowanie – estetyczne, zaprojektowane z pomysłem, na dodatek na wstępie informujące nas, że produkt znajdujący się w środku jest ECO, hipoalergiczny i w 100% z naturalnych składników. Zawiera bardzo dużo organicznych olejów: makadamia, babassu, z pestek winogron, sezamowego, słonecznikowego i z róży rdzawej, a wszystko po to, żeby poprawić sprężystość i rozjaśnić naszą skórę (a przy tym wszelkie blizny i przebarwienia).
Olejek dobrze ujędrnia, uelastycznia skórę, regeneruje ją. Poza tym, że nie dopuszcza do powstawania rozstępów, pomaga walczyć także z cellulitem i zapobiega odkładaniu się tkanki tłuszczowej. Zawarty w składzie olejek ze słodkich pomarańczy daje kosmetykowi bardzo ładny, delikatny zapach. Produkt nie zawiera olejów mineralnych. Dobrze i szybko się wchłania, nadaje skórze miękkość i gładkość, nie pozostawia na ubraniach tłustych śladów, jest moim zdaniem po prostu cudowny.
Ale żeby nie było tak różowo jest jedna mała wada – cena. Olejek w zależności od sklepu kosztuje od 50 do 65 złotych (za 150 ml, które kończą się dosyć szybko).
Cena rzeczywiście dość wysoka, ale z reguły takie kosmetyki nie są tanie. Ten ma też dużą zaletę- szybko się wchłania. Jak mam stosować olejki, to muszą tym się wyróżniać.
Tak, wchłania sie bardzo ładnie, poza tym podejrzewam, ze płaci sie za naturalne ekologiczne składniki. Na te kilka miesiecy, zeby się nie nabawic rozstepów chyba warto 🙂
Faktycznie cena dość spora, tak samo jak BioOil. Czytałam natomiast ostatnio, że na rozstępy super działa naturalny olej ze słodkich migdałów – kupiłam ostatnio 50 ml za 7,50 zł w aptece.
Potwierdzam, też stosuje olej ze słodkich migdałów – bardzo fajne działanie za duzo bardziej przystępną cenę.
To prawda! 🙂 Właśnie muszę kupić kolejny 🙂
Bardzo fajne są właśnie olejki niż mleczka ja stosuję zwykłą oliwkę i super działa.