Opinie o kosmetyku: L’biotica, Professional Therapy, Intensywnie regenerująca odżywka Volume Express Mask

L’biotica, Professional Therapy, Volume Express Mask to odżywka, która ma za zadanie zapewnić włosom intensywną regenerację oraz dodać im lekkości i objętości bez obciążenia. Takie są zapewnienia producenta. Jak sprawdziła się u mnie?

Odżywkę testuję od miesiąca i używam jej raz-dwa razy w tygodniu.  Na początek chcę zwrócić uwagę na kilka następujących kwestii:

OPAKOWANIE

Odżywka zamknięta jest w miękkiej tubie i mieści 200ml. Plastikowe zamknięcie z jednej strony jest bardzo poręczne, bo możemy postawić kosmetyk pionowo na półce, a z drugiej strony ciężej jest je otworzyć. Na tubie znajdziemy wszystkie niezbędne informacje, oprócz składu, który umieszczony jest na kartonowym opakowaniu. Szata graficzna jest przemyślana, prosta i przejrzysta, cieszy oko.

SKŁAD

Skład to pierwszy i najważniejszy punkt, którym kieruję się przy wyborze kosmetyków. W odżywce Volume Express Mask znajdują się trzy główne składniki aktywne: keratyna, olej różany i wyciąg z rozmarynu. 

Analizując skład nieco się rozczarowałam. Składniki aktywne znajdują się dopiero w połowie. Przed substancją zapachową znajduje się tylko woda, lotny silikon i dwa emolienty. W odżywce znajdziemy również olej kukurydziany, słonecznikowy oraz witaminę E. Jednak ich zawartość jest niewielka.

ZAPACH

Bardzo przyjemny i delikatny, ledwo wyczuwalny na włosach po spłukaniu.

APLIKACJA

Odżywka ma nie za gęstą i nie za rzadką konsystencję, dzięki czemu z łatwością rozprowadza się na włosach. Aplikujemy ją na wilgotne, odsączone z nadmiaru wody włosy i pozostawiamy na 2-3 min, następnie dokładnie spłukujemy. Eksperymentowałam też z dłuższym czasem i lepsze efekty zaobserwowałam, gdy odżywkę pozostawiłam na włosach 20 min pod czepkiem.

Jeśli chodzi o wydajność, to przy moich cienkich i średniej długości włosach odżywka starczy na długo. Dla dziewczyn obdarzonych hojniej we włosy przez matkę naturę odżywka może się okazać mało wydajna.

DZIAŁANIE

Przyznam, że po przeanalizowaniu składu nie liczyłam na spektakularne efekty, jednak już przy spłukiwaniu produktu czułam, że włosy są bardziej wygładzone. Na moje wysokoporowate włosy bardzo dobrze wpływają kosmetyki z proteinami, więc odżywki mogę śmiało używać bez ryzyka przeproteinowania. Po wyschnięciu włosów nie miałam problemu z ich rozczesaniem, nie plątały się. Odżywka sprawia, że są bardziej sypkie i błyszczące, nie obciąża ich. Nie zaobserwowałam niestety zwiększenia objętości.

PODSUMOWANIE

Odżywka okazała się spełniać swoje zadanie w połowie. Pięknie wygładza i nadaje blasku, przy czym nie obciąża. W pewnym stopniu regeneruje włosy. Nie zauważyłam niestety zwiększenia objętości i przedłużenia świeżości włosów.