Opinie o kosmetyku: Kneipp, Kwiat migdała Jedwabna skóra – olejek do masażu
Opinia testerki nr 1: „Olejek bardzo dobrze się aplikuje, wystarczy niewielka ilość by wmasować go w całe ciało (chyba, że stosujemy go do typowych masaży, wtedy oczywiście jego zużycie jest znacznie szybciej widoczne). Czasem także dodaję go do kąpieli, po których skóra jest bardzo miękka i sprężysta bez najmniejszego śladu wysuszenia, a w sezonie grzewczym miewam z tym niemały problem. Po użyciu tego produktu skora staje się miękka, bardziej sprężysta i ukojona, bez uczucia jakiegokolwiek ściągnięcia. Bardzo fajnie odżywia skórę, pielęgnuje ją i sprawia, że z każdym dniem wygląda na zdrowszą i jędrniejszą. Szybko sie wchłania, chociaż z oczywistych względów nie jest to oczywiście stuprocentowe wchłanianie, pozostawia lekki ochronny film na skórze, który jednak nie ma nic wspólnego z lepką, nieprzyjemna warstwą.” – cały test poniżej.
Opinia testerki nr 2: „Z całą pewnością jego olbrzymim atutem jest to, że fantastycznie pachnie zmysłowo słodkim migdałem, jego zapach urzeka i świetnie nadaje się na zmysłowy, delikatny masaż, podczas którego nie tylko mięśnie wam odpoczną, ale również wasz zmysł węchu zdecydowanie zyska wdychając ten cudowny zapach :-)” – cały test poniżej.
Jak zapewnia producent – olejek do ciała Kwiat migdała Jedwabna skóra poprawia elastyczność, działa odbudowująco i daje uczucie jedwabnej skóry, pozostawiając ją delikatnie pachnącą. Zaleca się stosowanie go bezpośrednio po kąpieli na lekko wilgotną skórę. Jego skład to głównie naturalne oleje roślinne, które regenerują i wzmacniają naturalną barierę hydrolipidową skóry i pomagają zachować jej prawidłowe nawilżenie.
Do testu wybrano 1 osobę w oparciu o aktywność na portalu oraz 1 osobę w oparciu o teksty pisane na blogu/kanał na YT (aby zostać wybraną testerką trzeba zarejestrować się na naszym portalu)
Jeżeli Twój test został już opublikowany na naszym portalu – możesz pobrać baner Zaufanej Testerki na swój blog: https://kobietamag.pl/banery-dla-zaufanych-testerek/ Pochwal się umieszczeniem na swoim blogu lub profilu naszego banera przy zgłoszeniu do testu.
Opinia testerki: nungal
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
Opakowanie (estetyka i użyteczność) |
Olejek do masażu marki Kneipp „Kwiat migdała – jedwabna skóra” otrzymałam w ramach Klubu Urody do testów i muszę przyznać, iż trafiłam bardzo dobrze. Olejek od samego początku mnie zachwycił, najpierw szatą graficzną, potem poręczną szklaną buteleczką z wygodnym dozownikiem a na końcu swoim działaniem.
Olejek bardzo dobrze się aplikuje, wystarczy niewielka ilość by wmasować go w całe ciało (chyba, że stosujemy go do typowych masaży, wtedy oczywiście jego zużycie jest znacznie szybciej widoczne). Czasem także dodaję go do kąpieli, po których skóra jest bardzo miękka i sprężysta bez najmniejszego śladu wysuszenia, a w sezonie grzewczym miewam z tym niemały problem. Po użyciu tego produktu skora staje się miękka, bardziej sprężysta i ukojona, bez uczucia jakiegokolwiek ściągnięcia. Bardzo fajnie odżywia skórę, pielęgnuje ją i sprawia, że z każdym dniem wygląda na zdrowszą i jędrniejszą. Szybko sie wchłania, chociaż z oczywistych względów nie jest to oczywiście stuprocentowe wchłanianie, pozostawia lekki ochronny film na skórze, który jednak nie ma nic wspólnego z lepką, nieprzyjemna warstwą.
Tak na prawdę jedynym minusem dla mnie jest zapach tego olejku (co oczywiście jest kwestią indywidualną), nie jest nieprzyjemny ale dla mnie zbyt słodkawy i babciny, przez co na dłuższą metę bywa czasem dla mnie męczący. Nie jest to oczywiście jakiś duży dyskomfort, ale z pewnością wypróbuję inne warianty tych olejków, a i do tego także wrócę niejednokrotnie.
Podsumowując: olejek zdecydowanie wart jest swoich pieniędzy i warto się z nim zapoznać, zwłaszcza w sezonie zimowym, bo faktycznie potrafi zdziałać cuda dla skóry.
Opinia testerki: efffciaa
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Zapach | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
Opakowanie (estetyka i użyteczność) |
Dziś opowiem Wam o olejku do masażu marki Kneipp – ” kwiat migdała ” .
Olejek mieści się w szklanej buteleczce o pojemności 100 ml, za którąś musimy zapłacić nieco ponad 30 złotych. Niektóre z Was pewnie powiedzą, że nie jest tani , ale … z ręką na sercu muszę Wam powiedzieć, że jest to kosmetyk zdecydowanie wart swojej ceny. Ale od początku …
Z całą pewnością jego olbrzymim atutem jest to, że fantastycznie pachnie zmysłowo słodkim migdałem, jego zapach urzeka i świetnie nadaje się na zmysłowy, delikatny masaż, podczas którego nie tylko mięśnie wam odpoczną, ale również wasz zmysł węchu zdecydowanie zyska wdychając ten cudowny zapach 🙂 Olejek świetnie rozprowadza się po ciele i stosunkowo szybko wchłania nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Po jego użyciu moja skóra zrobiła się zdecydowanie wygładzona i przyjemna w dotyku, przy czym jego zapach długo się utrzymuje i dzięki temu nie musiałam po jego użyciu dodatkowo spryskiwać się perfumami.
Przy czym chciałabym dodać, że zapach jest przyjemny, długotrwały lecz nie na tyle intensywny, żeby był drażniący, czy przeszkadzający. Moim zdaniem olejek ma jeden jedyny minus – a jest nim … opakowanie. Niby ładne i estetyczne, jednak moim zdaniem zupełnie nie jest praktyczne. Szklana buteleczka miewa tendencje do rozbijania się ( przynajmniej u mnie w domu 😉 ) a żeby zaaplikować kosmetyk trzeba odkręcić zakrętkę, co w przypadku lekko tłustych dłoni robi się niezręczne, a czasami nawet niemożliwe.
Jednak nawet przy małym „minusiku” daję mu mocne ogólnej oceny 4,5 gwiazdki i ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona 🙂 Zachęcam do wypróbowania 🙂