Opinie o kosmetyku: FLOSLEK, Żelove nawilżenie Aloe Water Bomb 2 in 1

Żelove nawilżenie Aloe Water Bomb 2 in 1 to nowa propozycja marki Floslek. Zadaniem tego produktu jest złagodzenie i zregenerowanie skóry. Ma on sprawić, że będzie ona bardziej wygładzona i ujędrniona, a także odświeżona i bardziej wypoczęta. Kosmetyk ten przeznaczony jest do stosowania na twarz, szyję oraz dekolt. W zależności od potrzeb skóry można go stosować jako codzienny zamiennik kremu lub nawilżającą maseczkę – 2 lub 3 razy tygodniowo. Bardzo fajne jest to, że mamy do czynienia z wegańskim kosmetykiem cruelty free, którego opakowanie wspiera dodatkowo działania eko, przez brak folii.

Urocza szata graficzna

Szata graficzna produktu jest urocza. Mamy tutaj słodką uśmiechniętą buźkę, umiejscowioną na kartoniku w kolorze mięty. Pudełko zawiera wszelkie niezbędne informacje, opisane w czytelny sposób. Otrzymujemy 50 ml produktu, zabezpieczonego plombą, więc mamy pewność, że jest higienicznie. Sam słoiczek jest z plastiku, ma przyjemnie matowe wykończenie. Bardzo ładnie prezentuje się na półce. Mimo dziewczęcego looku, wygląda minimalistycznie i z klasą.

Orzeźwiająca galaretka

Konsystencja produktu jest bardzo żelowa, wręcz galaretkowata. Dzięki temu nie spływa z dłoni. Zapach świeży, przyjemny i delikatny. Spośród aromatów wszystkich kosmetyków marki Floslek, których miałam okazję używać, to ten zapach stawiam na pierwszym miejscu. Żel bardzo łatwo się rozsmarowuje, dając w pierwszych sekundach uczucie mokrej, odświeżonej skóry. Szybko się wchłania, przez moment może być wyczuwalna lekko lepka powłoczka, chociaż jest to raczej normalne przy produktach z aloesem.

Pielęgnacyjny hit na ciepłe dni

Dużym plusem produktu jest dla mnie to, że dobrze zgrywa się z moją mieszaną cerą, nie zapycha jej ani nie podrażnia. Nie wyświeca skóry i fajnie sprawdza się pod makijaż – mam nawet wrażenie, że nawet lekko przedłuża jego trwałość. Testowałam kosmetyk zamiast kremu rano, wieczorem oraz jako maseczkę. Dla mnie najbardziej optymalnie sprawdza się używany rano. Moja skóra jest wtedy dobrze nawilżona, bez przeciążenia. Nocą, z racji wieku 30+, potrzebuję już bardziej treściwych produktów. Myślę jednak, że latem przez swoja lekkość, to będzie mój hit w dziennej pielęgnacji.

Skóra po użyciu produktu jest przyjemnie miękka, rzeczywiście sprawia wrażenie bardziej odświeżonej i wypoczętej. Jest dobrze nawilżona przy zużyciu niewielkiej ilości żelu, przez co produkt jest bardzo wydajny. Aloes lubi czasem wysuszać skórę, powodując uczucie ściągnięcia, gdy nie domknie się go innym preparatem, ale tutaj nie ma takiej potrzeby. Nie mam zastrzeżeń do tego produktu, z pewnością kupię kolejne opakowania.

Żelowe nawilżenie od Floslek to trzy warianty do wyboru:
Peony Water Bomb 2 in 1
Marine Water Bomb 2 in 1
Aloe Water Bomb 2 in 1

Ja do testowania otrzymałam wersję Aloe w pięknym wiosennym odcieniu zieleni, zawierającą w swoim składzie:

– ekstrakt z ogórka, który dzięki wysokiej zawartości wody i minerałów, łagodzi, koi, uspokaja skórę, a także, nawilża i usuwa objawy zmęczenia, a dodatkowo ma właściwości rozjaśniające;

– sok z aloesu – wszechstronny i niezwykle skuteczny, głęboko nawilża, łagodzi, odżywia, uspokaja skórę i zapewnia jej kojącą ulgę, nadając cerze naturalny blask i promienny wygląd; zawiera witaminy i minerały;

– panthenol – błyskawicznie wchłania się w skórę, w której zmienia się w kwas pantotenowy, który wiąże wodę. Wpływa na poprawę nawilżenia cery oraz stymuluje wzrost nowych komórek naskórka.

W kartoniku ukryty jest śliczny słoiczek w odcieniu pastelowej zieleni, z „uśmiechniętą” nakrętką. Po jego otwarciu naszym oczom ukazuje się żel o konsystencji galaretki w kolorze radosnej, wiosennej zieleni.

Szybkie nawilżenie twarzy, szyi i dekoltu

Głęboko nawilżający żel o świeżym zapachu zielonego ogórka przeznaczony jest nie tylko do pielęgnacji twarzy, ale również do nawilżania szyi i dekoltu. Delikatna konsystencja galaretki rozpływa się na skórze, intensywnie ją nawilżając i pielęgnując. Na początku po aplikacji żelu wydaje się, że skóra będzie lepka, lecz to tylko chwilowe wrażenie. Produkt wchłania się w głąb skóry, dlatego aplikowany z rana nadaje się również jako baza pod makijaż.

Całodobowa pielęgnacja

Aloe water można stosować rano i wieczorem, zapewniając skórze długotrwałe ukojenie i odżywienie. Aplikowany dodatkowo po wysiłku fizycznym i długich godzinach spędzonych w klimatyzowanych pomieszczeniach, przyjemnie chłodzi cerę i przynosi natychmiastową ulgę przesuszonej i ściągniętej skórze.

Grubsza warstwa żelu nałożona na oczyszczoną twarz przed snem, działa niczym kojąca maseczka, która nawilża, regeneruje i przywraca równowagę skórze.

Jakie zauważyłam efekty po dwutygodniowym testowaniu?

Otóż moja cera stała się bardziej promienna, nawilżona i odżywiona. Zapominałam o uczuciu nieprzyjemnie ściągniętej skóry. Produkt świetnie regeneruję cerę po zabiegach oczyszczających, które ją podrażniają.
Faktycznie żel daje skórze ukojenie. Warto nadmienić, iż jest to produkt wegański. Jestem ciekawa jak będzie się sprawdzał latem podczas upałów!

Cena produktu: 24,99 zł