Opinie o kosmetyku: FLOSLEK, Koncentrat odmładzający LIFT effect

Producent obiecuje:

• efekt poprawy jędrności i gęstości skóry,

• zauważalne odmłodzenie cery poprzez redukcję zmarszczek i lifting,

• bezpieczeństwo stosowania w okolicach oczu i ust.

Kilka słów o mnie:

Posiadam mieszaną cerę, której pielęgnacja jest wymagająca. Nie mam głębokich zmarszczek, natomiast skóra nosi pierwsze oznaki upływu czasu w postaci drobnych zmarszczek mimicznych. Czasem mam problemy z przywróceniem cerze optymalnego poziomu nawilżenia, przez co traci jędrność i staje się szorstka.

Moje spostrzeżenia:

• Konsystencja:

Odmładzający koncentrat przeznaczony do pielęgnacji skóry dojrzałej posiada lekką, nietłustą, żelową konsystencję. Formuła kosmetyku pozwala szybko rozprowadzić go na skórze twarzy oraz dekoltu. Ten „eliksir młodości” błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnego, lepkiego filmu. Produkt idealnie sprawdzi się jako wstępny etap pielęgnacji np. przed nałożeniem kremu z linii LIFT EFFECT. Ponadto koncentrat można z powodzeniem wykorzystać w roli bazy pod makijaż. Produkt zapewnia długotrwałe nawilżenie, co może podnieść trwałość zaaplikowanych kosmetyków kolorowych.

• Zapach:

Kosmetyk jest nieperfumowany, niemal bezzapachowy, co z pewnością spodoba się osobom, które preferują bardzo delikatnie pachnące produkty.

• Wydajność:

Opakowanie odmładzającego koncentratu ma pojemność 30 ml. Pompka pozwala dozować odpowiednią ilość kosmetyku. Moja cera wymagała solidnego nawilżenia i w okresie dwutygodniowych testów stosowałam 2-3 pompki do pokrycia twarzy oraz szyi. Wydajność jest więc w dużej mierze uzależniona od kondycji skóry i jej potrzeb. Koncentrat odmładzający może zostać wykorzystany w ciągu 6 miesięcy od daty otwarcia opakowania i myślę, że pojemność opakowania pozwala cieszyć się jego działaniem przez wspomniany okres.

• Stosunek jakości do ceny:

Sugerowana cena koncentratu odmładzającego wynosi około 40 złotych za opakowanie kosmetyku o pojemności 30 ml. Cena produktu o tak lekkiej, a zarazem bogatej, treściwej formule jest adekwatna do jego działania. Problemy z suchymi skórkami i nieprzyjemnym uczuciem ściągnięcia odeszły w niepamięć. Nawilżenie i ujędrnienie cery pozwala osiągnąć efekt odmłodzenia. Ponadto koncentrat odmładzający jest kosmetykiem wegańskim.

• Opakowanie:

Szklane opakowanie z pompką włożone jest do kartonowego pudełeczka. Kosmetyk nie posiada dodatkowych zabezpieczeń w postaci plastikowej folii. Jasnofioletowa szata graficzna zewnętrznego opakowania jest bardzo nowoczesna, prosta oraz ponadczasowa. Szklany pojemniczek zdobią napisy, które nie ścierają się w trakcie użytkowania kosmetyku. Opakowanie prezentuje się bardzo elegancko, pozwala poczuć się wyjątkowo, a nawet luksusowo. Pompka oraz smukły kształt podnoszą wygodę codziennego stosowania koncentratu.

• Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego:

Odmładzający koncentrat polskiej marki FLOSLEK stał się moim ulubieńcem w codziennej pielęgnacji. Dzięki niemu moja skóra błyskawicznie odzyskuje nawilżenie. Mimo zaledwie dwóch tygodni stosowania, zauważyłam, że gęstość cery i jej ogólna kondycja uległy poprawie. Błyskawicznie wchłaniająca się, lekka, żelowa konsystencja skłoniła mnie do przetestowania koncentratu w roli bazy pod makijaż. Pomimo, że jestem posiadaczką cery mieszanej, kosmetyk nie tylko przedłużył trwałość makijażu, ale również zapewnił cerze optymalne nawilżenie i optycznie ją wygładził.  Odmładzające działanie produktu wynika zapewne z obecności niskocząsteczkowych peptydów w jego składzie. Kosmetyk marki FLOSLEK pozytywnie zaskoczył mnie spełnieniem deklarowanych obietnic oraz stosunkiem jakości do ceny.

Podsumowanie:

Mimo, że nie jestem posiadaczką cery dojrzałej, esencja odmładzająca FLOSLEK spełniła moje oczekiwania. Jestem przekonana, że mogą po nią sięgać kobiety w każdym wieku. Kosmetyk nie powoduje podrażnień skóry, czy powstawania niedoskonałości. Jest przebadany okulistycznie oraz dermatologicznie, co podnosi poczucie bezpieczeństwa podczas jego stosowania.  Pozwala poczuć się piękną i zadbaną nawet wtedy, gdy mamy dosłownie „5 minut” dla siebie. Koncentrat genialnie sprawdza się w roli bazy pod makijaż, a także jako wstępny etap pielęgnacji cery. W połączeniu z kremem liftingującym z tej samej linii, ta niezwykła esencja, zamknięta w szklanej buteleczce, czyni cuda. Stosując ten odmładzający produkt, zauważyłam, jak bardzo moja skóra była spragniona nawilżenia. Opisany kosmetyk jest skutecznym narzędziem w walce o gładką, młodzieńczą, świeżo wyglądającą cerę. Ekologiczne opakowanie pozbawione foliowych zabezpieczeń zewnętrznych to dobry krok w kierunku czystszej planety.

Mam sposobność stosowania kremów wieczorem, a koncentratów rano. Do czynności, jakie wykonuję w pierwszej części dnia, włączyłam zatem nowy pielęgnacyjny rytuał – nakładanie koncentratu FLOSLEK. Niewielka jego ilość wystarczy, by pokryć powierzchnię skóry twarzy, szyi oraz dekoltu. Nie ma on wyraźnego zapachu, ale przyjemną konsystencję, która pozostawia wrażenie świeżości oraz ochrony.

Kosmetyk wysokiej klasy

Koncentrat odmładzający FLOSLEK to kosmetyk wysokiej klasy. Zawiera znaczącą dawkę składników przynoszących widoczne efekty. Dowodem skuteczności koncentratu są zauważalne różnice między cerą przed i po 2 tygodniach regularnego stosowania.

Jakie efekty zostały dzięki niemu osiągnięte? Skóra ewidentnie stała się napięta, ujędrniona, wygładzona, a dodatkowo nawilżona. Odpowiednie napięcie i sprężystość to kolejne cechy, jakimi można opisać jej stan. Skład produktu przede wszystkim przyspiesza regenerację komórek, wygładza zmarszczki i linie mimiczne. Metamorfoza mojej cery została osiągnięta dzięki peptydom niskocząsteczkowym, które mają istotne znaczenie dla biosyntezy kolagenu oraz elastyny. Sprzyjająco zadziałał również Sorghum Bicolor Stalk Juice, czyli sok z sorgo bogaty w poliosysdy i sacharozę, który tworzy naprężający film na powierzchni skóry, zapewniając efekt liftingu.

Kosmetyk łączący pokolenia

Z rezultatów pielęgnacyjnych zadowolona jest również moja mama, która podkreśla, że w jej przypadku koncentrat objawił się jako źródło młodości. Znacznie poprawił elastyczność oraz nawodnienie cery, zredukował widoczność zmarszczek oraz wyrównał powierzchnię skóry. Można nazwać to efektem zacieśnienia, czyli zmniejszenia odległości między komórkami, wzmocnienia połączeń między nimi i wyregulowania podziałów komórkowych.

Koncentrat odmładzający FLOSLEK szybko się wchłania i świetnie nadaje się jako podkład pod makijaż. Nie wchodzi w interakcje z fluidem czy pudrem. Jest bardzo wydajny i trwały. Zaznaczę też, że wygodne w użyciu jest samo opakowanie- buteleczka. Dozownik wydaje odpowiednią ilość kosmetyku, nie ma dzięki temu strat.

Produkt marki FLOSLEK będzie cieszył się powodzeniem wśród osób w każdym wieku. Odpowiada potrzebom kobiet młodych oraz dojrzałych. Szczerze go polecam, gdyż wykazał się działaniem i skutecznością popartą wizualnymi dowodami.

Informacje od producenta:

Według informacji producenta koncentrat przeznaczony jest do pielęgnacji cery dojrzałej, wymagającej głębokiego kosmetycznego liftingu, z widoczną utratą jędrności i sprężystości.

Zapewnia natychmiastowe odczucie napięcia oraz znacząco wpływa na poprawę jędrności i gęstości skóry.

Efekty stosowania:

Koncentrat odmładzający LIFT effect firmy FLOSLEK dobrze rozprowadza się na skórze twarzy, szyi i dekoltu, a także wokół oczu. Skóra wydaje się nawilżona, jędrna i sprężysta. Stanowi doskonałą bazę pod kremy marki FLOSLEK: wypełniający na dzień i na noc LIFT effect, liftingujący na dzień i na noc LIFT effect czy regenerujący na dzień i na noc LIFT effect. Koncentrat stosowałam rano i wieczorem. Już po pierwszym użyciu miałam wrażenie, że tworzy na skórze barierę ochronną, a w połączeniu z kremami z serii LIFT effect firmy FLOSLEK jego działanie zostaje dodatkowo wzmocnione. Jest to świetny koncentrat, który na pewno zagości u mnie na dłużej. Rano po przebudzeniu czułam jak moja skóra jest odżywiona, napięta, sprężysta.

Konsystencja i zapach:

Koncentrat odmładzający LIFT effect firmy FLOSLEK ma przyjemną w dotyku konsystencję. Zapach również przyjemny, lekko wyczuwalny.

Koncentrat jest zamknięty w wygodnym szklanym opakowaniu z pompką, co bardzo ułatwia dozowanie kosmetyku. Jest to produkt wegański, co dla mnie jest bardzo ważne.

Sugerowana cena przez producenta za 50 ml – 39,60 zł. Jest to cena niewygórowana za naprawdę rewelacyjny koncentrat.

Koncentrat odmładzający to jeden z produktów należących do serii kosmetyków Lift effect, przeznaczony do skóry dojrzałej z oznakami starzenia.     

Koncentrat odmładzający znajduje się w szklanej butelce, zapakowanej w tekturowe pudełko w kolorze pudrowego różu o bardzo przyjemnej grafice.  Szklana butelka z koncentratem jest stabilna, a szkło dość grube, więc nie grozi jej żadna przewrotka. Atomizer ma ładny, opływowy kształt, wygodny w użyciu.             

Podobają mi się w ogóle kosmetyki w szklanych buteleczkach, w łazience prezentują się bardzo elegancko.

Składniki:

– sok z sorgo: tworzy naprężający film na powierzchni skóry, zapewniając efekt liftingu,
– peptydy niskocząsteczkowe: środek kondycjonujący skórę, zapobiegający tworzeniu się zmarszczek  mimicznych.

Koncentrat ma delikatną żelowa konsystencję, o odpowiedniej gęstości, dzięki czemu dobrze się rozprowadza. Atomizer jest świetny, można naciskiem regulować sobie ilość produktu, co bardzo rzadko się zdarza w innych kosmetykach. Przy pierwszej aplikacji zaskoczył mnie jego zapach – taki trudny do określenia, jakby „gumowy”. Być może to zasługa soku z sorgo, ale po chwili nie było go już czuć.

Po dokładnym oczyszczeniu skóry, to serum używam w pierwszym kroku pielęgnacji. Żelowa konsystencja szybko się wchłania i przynosi nieco dziwne odczucie lekko napinającej się skóry, ale po nałożeniu kremu to uczucie mija. Kosmetyk jest bardzo wydajny, więc starczy na długo.

Skóra odzyskała blask

Przez dwa tygodnie używałam go rano i wieczorem i jestem zadowolona z efektu. Moja skóra odzyskała blask nabrała jędrności, a zmarszczki mimiczne?  Prawie ich nie widać. Wiadomo, koncentrat to nie skalpel i całkowicie zmarszczki nie znikną, ale cieszę się, że udało mi się je zminimalizować.  W dłuższym systematycznym używaniu na pewno uda się zapobiec powstawaniu nowych niechcianych zmarszczek. I to mi się podoba.

Lubię kosmetyki Floslek i jak do tej pory nigdy się na nich nie zawiodłam.

Jak wskazuje informacja widoczna na opakowaniu, kosmetyk przeznaczony jest do pielęgnacji skóry dojrzałej, która wymaga kosmetycznego liftingu i z widoczną utratą sprężystości. Jak obiecuje Floslek Laboratorium – daje natychmiastowe  odczucie napięcia oraz znacząco wpływa na poprawę jędrności i gęstości skóry. Można go też stosować do pielęgnacji okolic oczu, szyi i dekoltu. Czytając opis na opakowaniu, dowiadujemy się też, że po czterech tygodniach stosowania można zaobserwować efekt wyraźnego liftingu oraz wzrost jędrności i elastyczności skóry u 100% probantów.

Skuteczność działania kosmetyku

Powyżej przytoczyłam informację producenta, który informuje o efektach stosowania kosmetyku po czterech tygodniach. Natomiast po dwóch tygodniach aplikowania koncentratu mogę powiedzieć, że pierwsze widoczne oznaki działania produktu zaobserwowałam już w ciągu tygodnia. Ciężko mi ocenić, na ile jest to wpływ samego koncentratu, gdyż testowanie opierało się także na stosowaniu napinającego kremu pod oczy LIFT effect oraz kremu regenerującego LIFT effect. Domyślam się, że żądany efekt został wzmocniony przez używanie kosmetyków z tej samej serii. Jego skuteczność spotęgowało również dawkowanie rano i wieczorem.

Pierwsze dwa dni zaowocowały nieco zaczerwienioną twarzą. Odnoszę jednak wrażenie, że została ona po prostu pobudzona, bowiem w kolejnych dniach zauważyłam pierwsze oznaki napięcia i wygładzenia skóry. Na chwilę obecną zniknęła pewnego rodzaju opuchlizna, która być może wynikała ze zmęczenia i niekorzystnych warunków zewnętrznych. Ustąpiło też zwiotczenie skóry, którego jako osoba prawie czterdziestoletnia już doświadczam. Dzięki koncentratowi odmładzającemu LIFT effect faktycznie czuję się nieco odmłodzona. Odczuwam mobilizację mojej skóry, która jakby była pod wpływem zastrzyku liftingującego, ale bynajmniej nie w postaci botoksu. Spodziewam się, że po następnych dwóch tygodniach stosowania efekt wciąż będzie zadowalający i utrzyma nieco na wodzy zachodzące procesy starzenia. Oprócz wyraźnej poprawy na twarzy, dostrzegłam również wygładzanie na szyi. Cieszy mnie to szczególnie, gdyż tam również zaczęły zachodzić zmiany świadczące o starzeniu się.

Konsystencja, zapach i wydajność

Koncentrat ma konsystencję półpłynną, co zdecydowanie ułatwia aplikację. Tym, na co zwróciłam uwagę jest zapach – dość specyficzny, nieco apteczny, jednak na tyle subtelny, że nie odczuwałam w związku z nim dyskomfortu. Lekkość, z jaką pompuje się, a później wklepuje i wmasowuje preparat, sprawia, że czasami zbyt hojnie nakładałam sobie warstwę koncentratu. Po dwóch tygodniach stosowania zostało mi nieco więcej niż połowę specyfiku i mam nieodparte wrażenie, że to zbyt lekka ręka nieco skróciła czas używania kosmetyku. Starczy go pewnie na miesiąc, a myślę, że mógłby służyć nieco dłużej. W mojej ocenie zatem jest to produkt wydajny, a jednocześnie wart swojej ceny.

Koncentrat znajduje się w szklanej tubie z dozownikiem, przez który kosmetyk wygodnie się aplikuje i wydaje tyle produktu ile potrzeba. Podoba mi się, że opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu mogę podglądać, ile produktu zużyłam i ile go jeszcze zostało.

Koncentrat jest konsystencji raczej wodnistej, ale nadal kremowej, ma lekką, jakby to powiedzieć, bardziej mokrą formułę ;). Dobrze rozprowadza się po skórze i szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Koncentrat ma pojemność 30 ml i jest wydajny. Delikatna formuła kremu sprawia, że nie wiele produktu potrzeba, by wysmarować całą twarz wraz z szyją i dekoltem.

Skóra miękka jak bawełna

Koncentrat odmładzający dobrze działa na moją skórę. Sprawia, że skóra jest wygładzona,nawilżona, delikatna w dotyku i miękka jak bawełna. Kosmetyk nie podrażnia cery ani oczu, ma delikatną postać i zapewnia twarzy przyjemne uczucie. Skóra staje się bardziej napięta.

Naprawdę spodobał mi się ten produkt. Można go śmiało używać samodzielnie, bo świetnie nawilża i wygładza. Produkt daje skórze „mocnego kopa”: nawadnia ją i odżywia. Produkt nadaje się pod makijaż i sprawia,że buzia wygląda na wypoczętą ,zdrowszą, świeższą. Nie zauważyłam jakiejś poprawy w owalu twarzy, być może trzeba go dłużej używać, aby uzyskać taki efekt. Mimo to widać, że skóra jest bardziej wygładzona, a zmarszczki spłycone. Produkt napina skórę, ale nie oczekujcie nie wiadomo czego 😀

Jak dla mnie kosmetyk jest super, działa świetnie i jest wystarczający.

Plusy:

+opakowanie
+świetnie nawilża
+wygładza skórę
+odżywia skórę
+nie podrażnia

Serum jest zamknięte estetycznym i minimalistycznym szklanym opakowaniu z wygodną pompką, pozwalającą na wygodne i higieniczne dozowanie produktu. Całość zapakowana została w przyjemny dla oka kartonik z niezbędnymi informacjami na temat składu i działania produktu. Kosmetyk ma standardową pojemność czyli 30 ml i od otwarcia należy go zużyć w ciągu pół roku.

Zapach ma niemal niewyczuwalny, co dla mnie akurat jest dużym plusem jeśli chodzi o preparaty do twarzy, chociaż posiada niewielki dodatek substancji perfumującej w składzie. Producent zaleca stosować kosmetyk zarówno rano jak i wieczorem, pod dowolny krem z linii Lift Effect. Bardzo podoba mi się wegańska formuła koncentratu, bo kładę coraz większy nacisk na to, by w mojej pielęgnacji było jak najmniej składników odzwierzęcych.

Kosmetyk ma półprzeźroczystą barwę i delikatnie żelową, lekką konsystencję. Bardzo łatwo rozprowadza się przez to na skórze i błyskawicznie wchłania, nie pozostawiając lepkiej czy tłustej warstwy. Daje efekt subtelnego zastygania na skórze i napinania jej, ale bez nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia.

Nie roluje się ani solo, ani po nałożeniu na serum kremu, a skóra po jego użyciu jest przyjemnie odświeżona. Dobrze nadaje się pod makijaż, bo nie powoduje migrowania podkładu i nie skraca jego trwałości. Spokojnie można używać tego produktu zarówno samodzielnie, jak i w zestawieniu z wybranym kremem.

Koncentrat odmładzający przeznaczony jest do pielęgnacji cer, które odczuwają spadek sprężystości i potrzebujących wizualnego liftingu, czyli skierowany jest głównie do właścicielek cer bardziej dojrzałych. Ma za zadanie optymalne wygładzenie, napięcie skóry i zapewnienie pięknego, wypoczętego, a co za tym idzie, młodego wyglądu. Kosmetyk ma także poprawiać jędrność oraz sprężystość skóry.

Bardziej sprężysta i świetlista skóra

Skóra po użyciu tego koncentratu faktycznie sprawia wrażenie bardziej napiętej, gładszej i przyjemniejszej w dotyku. W dotyku wydaje się być bardziej sprężysta i jakby nieco bardziej świetlista. Bardzo mnie cieszy mnie też fakt, że nie powoduje zapychania mojej mieszanej cery ani nie wywołuje nieprzyjemnego świecenia czy przetłuszczenia, a na to zwracam szczególną uwagę. Podoba mi się też to, że można go swobodnie używać wokół oczu. Kosmetyk dzięki swojej formuje jest bardzo wydajny i z pewnością jeszcze po niego w przyszłości sięgnę. Polecam.

Odmładzający koncentrat LIFT effect  zamknięty jest w szklanym flakoniku z pompką, który z kolei ubrany został w kartonowe pudełeczko w kolorze delikatnego fioletu.

Koncentrat posiada żelową konsystencję o delikatnym i subtelnym zapachu. Bardzo szybko się wchłania, pozostawiając skórę nawilżoną, napiętą oraz otaczając ją efektem zmatowienia.

„Koncentrat przeznaczony jest do pielęgnacji skóry dojrzałej wymagającej kosmetycznego liftingu z widoczną utratą sprężystości. Daje natychmiastowe odczucie napięcia oraz znacząco wpływa na poprawę jędrności i gęstości skóry” – taki opis widnieje na opakowaniu. Dodatkowo Laboratorium Floslek zapewnia efekt wyrazistego liftingu oraz wzrost jędrności i elastyczności skóry już po 4 tygodniach stosowania.

Brzmi bardzo kusząco i szkoda, że nie dane było nam tyle czasu na testowanie, aczkolwiek już po dwóch tygodniach mogę stwierdzić, że koncentrat pozytywnie wpływa na moją cerę, dodając jej młodzieńczego wigoru. Skóra jest promienna, zdrowa i elastyczna.

Kosmetyk nadaje się także do pielęgnacji okolic oczu, szyi i dekoltu.

Cena za flakonik o pojemności 50 ml to koszt ok.  39,60 zł.

Nawilżające serum odmładzające, w formie koncentratu to kolejny kosmetyk z serii Lift Effekt, który miałam przyjemność testować.

Serum zamknięte zostało w szklanym opakowaniu z pompką. Opakowanie jest poręczne, dozuje odpowiednią ilość kosmetyku.

Koncentrat  wzbogacony został w peptydy niskocząsteczkowe zapobiegające tworzeniu się linii mimicznych oraz sok z sorgo, odpowiedzialny za efekt liftingu skóry. Jest to produkt o lekkiej konsystencji, szybko się wchłania i stanowi idealną bazę do nałożenia kremu z tej samej serii.

Koncentrat najczęściej stosuję w połączeniu z kremem regenerującym, bo moja skóra otrzymuje tym samym pełną i bogatą pielęgnację. Kosmetyk jest bardzo przyjemny w stosowaniu, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej i ciężkiej warstwy. Cera jest odżywiona, napięta i elastyczna – wygląda zdrowo i promiennie. Produkt nie obciąża nawet wrażliwej skóry ani nie wywołuje podrażnień.

W porannej, raczej szybkiej pielęgnacji, zdarza mi się używać koncentratu jako zupełnie samodzielnego produktu. W tym przypadku sprawdza się on bardzo dobrze. Ostateczny efekt jest wówczas delikatniejszy, ale w zupełności wystarczający. Skóra jest przyjemnie napięta i nawilżona przez cały dzień. Co więcej, produkt nie wpływa negatywnie na aplikację czy trwałość makijażu.

Na ten moment nie mogę ocenić jeszcze w pełni działania kosmetyku w zakresie zmniejszenia widoczności zmarszczek. Koncentrat na pewno zostanie ze mną na dłużej i efekty będę mogła w pełni ocenić po dłuższym czasie stosowania. Póki co zapowiada się obiecująco, a z dotychczasowych rezultatów jestem naprawdę zadowolona.

Polecam 😊

SKŁADNIKI AKTYWNE:

–sok z sorgo bogaty w poliosysdy i sacharozę. Tworzy naprężający film na powierzchni skóry, zapewniając efekt liftingu,
–peptydy niskocząsteczkowe – środek kondycjonujący skórę, sklasyfikowany jako neuro-peptyd zapobiega tworzeniu się linii mimicznych i zmarszczek.

OPAKOWANIE:

Szklana buteleczka z pompką o pojemności 30 ml plus tekturowe opakowanie o ładnej grafice w liliowej tonacji.

KONSYSTENCJA, KOLOR, ZAPACH:

Serum o delikatnej żelowej, półprzezroczystej konsystencji o bardzo przyjemnym zapachu.

UŻYCIE:

Stosuję serum od ponad 2 tygodni rano i na noc jako bazę pod krem lub samodzielnie. Jest lżejszy od kremu, ale bardziej wydajny. Skóra po zastosowaniu jest bardzo gładka, delikatna, zmarszczki wyraźnie wygładzone.

ZALETY:

– skóra stała się bardzo gładka, sprężysta,
– zmarszczki stały znacznie mniej widoczne,
– szybkie wchłanianie,
– elegancka, oszczędna grafika opakowania,
– duża wydajność.

WADY:

– niestety nie poprawia owalu twarzy,
– dość ciężkie szklane opakowanie.

NOTA KOŃCOWA:

Jako koncentrat odmładzający dla cery dojrzałej z utraconą elastycznością doskonale spełnia swoją rolę. Napina skórę w sposób wyraźnie odczuwalny, wydaje się, że cieniutki, delikatny film liftinguje skórę, która wygląda na świeższą i odmłodzoną. Spełnia swoje zadanie zarówno aplikowany samodzielnie, jak i w zespół z kremami z tej samej serii. Jest to kosmetyk bardzo wydajny- po 2-tygodniowym codziennym stosowaniu zużyłam ok. 1/3 zawartości buteleczki. Śmiało mogę go polecić każdej dojrzałej kobiecie.