Opinie o kosmetyku: Eris, Under Twenty, Multifunkcyjny krem antybakteryjny BB lekki krem
Opinia o kosmetyku: (…) „Okazał się być niemożliwie lejący się, jakby był zbytnio rozcieńczony. Rozprowadzał się niedokładnie i w taki sposób, że nie pozostawał na posmarowanym fragmencie skóry, tylko przesuwał się z powierzchnią smarującej ręki.” Cały test – poniżej
Producent obiecuje potwierdzoną skuteczność – m.in: ” aktywne działanie antybakteryjne, matuje: 72%, nawilża: 94%, wygładza: 94%, nadaje naturalny wygląd: 94%, wyrównuje koloryt: 83%. Zawarte w kremie:
- kwas hialuronowy + glicerol – nawilżają skórę i poprawiają elastyczność;
- algi – kontrolują wydzielanie sebum, przyspieszają regenerację skóry i zapobiegają powstawaniu nowych zmian trądzikowych.
Krem zawiera filtry UV, testowany dermatologicznie.
Opinia testerki: Hidari11
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego |
Postanowiłam wypróbować produkt firmy Under Twenty, która cieszy się uznaniem i renomą. Zdecydowałam się na podkład, a dokładniej- multifunkcyjny krem antybakteryjny BB. Kolor wybrałam „na oko.”
Pierwsze nałożenie kosmetyku rozwiało początkowy zachwyt. Okazał się być niemożliwie lejący się, jakby był zbytnio rozcieńczony. Rozprowadzał się niedokładnie i w taki sposób, że nie pozostawał na posmarowanym fragmencie skóry, tylko przesuwał się z powierzchnią smarującej ręki. Drugim minusem był jego kolor- zbyt ciemny, zbyt pomarańczowy, zbyt nienaturalny w połączeniu z moim kolorem cery. Moją winą było niedopasowanie barwy, jednak zdziwiło mnie to, że ktokolwiek może mieć taki koloryt (ewentualnie po solarium).
Efektem nałożenia podkładu była nierównomierna, lekko pomarańczowa warstwa, którą postanowiłam poprawić jaśniejszym podkładem. Ten mix dopiero ratował moje wyjścia na studia.
Podkład Under Twenty nie spisał się również jako krem antybakteryjny. Nie zauważyłam żadnej poprawy stanu skóry. Miałam wrażenie, że skutecznie blokował pory z racji swojej mało gęstej, wodnistej konsystencji i hamował oddychanie i inne procesy życiowe komórek.
Przez to, jaką miał konsystencję, kosmetyk nie był wydajny. Kilkakrotne nałożenie, by przykryć jednorodnie skórę oraz wylewanie się z tubki na stół to były nieodłączne zwyczaje każdego ranka tego podkładu.
Zawiodłam się trochę, choć po firmie i etykietce oczekiwałam dobrej jakości kosmetyku. Czasem to się sprawdza, że jak coś jest przeznaczone w teorii do wszystkiego, to w praktyce okazuje się być do niczego.
Hidari11