Opinie o kosmetyku: Dove, Purely Pampering suchy olejek pistacja i magnolia

Według zapewnień producenta zawarty w kosmetyku olejek pistacjowy i olej z pestek winogron wygładzają i odżywiają skórę, a olej sezamowy odżywia i działa antyoksydacyjnie. Kompozycję zapachową otwierają nuty owocowe, w nucie środkowej znajdziemy zapachy kwiatowe –  głównie różowej magnolii.

Przeczytaj opinię testerki na temat tego kosmetyku

 

Opinia testerki: Hidari11

Skuteczność/efekt działania kosmetykustarhalf of starno starno starno star
Konsystencja (jeśli dotyczy)starstarhalf of starno starno star
Zapachstarstarstarstarno star
Wydajnośćstarstarstarno starno star
Stosunek ceny do jakościstarstarstarno starno star
Opakowanie (estetyka i użyteczność)starstarstarstarstar

We wstępie chcę napisać, że cel zakupu olejku miał podłoże w nadziei, że będzie miał on takie samo działanie lub zbliżone do działania znanej wszystkim oliwki Bambino. Po stosowaniu tejże oliwki dla dzieci wzbogaconej w witaminy z gr. H i F ewidentnie poprawił się stan mojej cery. Mogę stwierdzić, że kosmetyk ten poskutkował leczniczo na problemy skórne. Stosując go wieczorem, rano budziłam się ze zdrowszą i odżywioną skórą. Niestety po tym olejku firmy Dove nie było podobnego rezultatu. Rozczarowałam się.

Jaki jest więc sens jego stosowania?  Pozostaje kwestia zapachu. Na początku woń faktycznie była bardzo ładna. Po wysmarowaniu się nim od dołu do góry utrzymywała się przez jakiś czas. Ale nie trwała długo. Traciła się już po godzinie, czasem dwóch. Po 3 miesiącach coś się stało z zapachem. Być może substancje zapachowe uległy zdegradowaniu.

Trudno powiedzieć, czy olejek jest wydajny. Stosowałam go długo, bo więcej stał na półce, aniżeli w moich rękach. Moim zdaniem jest za mało gęsty, za bardzo lejący się. Gdybym używała go codziennie, raczej zużyłby się szybko.

 

Hidari11

Oceń ten produkt:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (200 głosów, średnia: 4,85 z 5)
loading... zapisuję głos...

Zobacz też:

Olejek do ciała – sekret piękności

Olejki otrzymywane z roślin poprzez tłoczenie nasion, pestek lub miąższu owoców, od zamierzchłych już czasów uważane były za najskuteczniejsze kosmetyki. W cywilizacjach starożytnych stosowano je do codziennej pielęgnacji ciała, włosów, kąpieli i wszelkich zabiegów upiększających.