Opinie o kosmetyku: Dermatique system – Krem regenerujący i Serum rewitalizujące do twarzy i szyi

Dermatique system składa się z dwóch preparatów zapakowanych w bardzo niepozornie wyglądający kartonik. W skład zestawu wchodzi krem regenerujący oraz serum rewitalizujące, obydwa produkty o pojemności 50ml. Na początku wspomnę tylko, że siedem dni na napisanie rozbudowanej recenzji i rzetelne przetestowanie działania kosmetyków (zwłaszcza) pielęgnacyjnych to jednak niewiele czasu. Zwłaszcza, gdy opis dotyczy produktów, które jakby nie było kosztują blisko 300zł i mogą być sporym wyzwaniem dla naszego kosmetycznego budżetu. Postaram się więc swoje odczucia i wrażenia spisać na tyle  szeroko na ile to możliwe, chociaż z  racji ceny produktu, a co za tym idzie oczekiwań, moja ocena może być także nieco bardziej krytyczna niż zwykle 😉

Opakowanie Dermatique System

To co mnie zaskoczyło na początku to to, że Dermatique system zupełnie nie przypomina wyglądem ani stylistyką wysokopółkowych kosmetyków bądź parafarmaceutyków (jak możemy wyczytać na etykiecie), z którymi miałam do tej pory do czynienia. Sprawia wrażenie raczej mocno niepozorne zarówno pod względem kartonika jak i samych opakowań. Ale przecież nie ocenia się książki po okładce, a już na pewno nie kosmetyku po opakowaniu.  Produkty zamknięte są w higienicznych opakowaniach z próżniowymi pompkami, które bardzo lubię bo bardzo ułatwia to aplikację. Natomiast fakt, że opakowania są niemal identyczne, to produkty bardzo łatwo można pomylić, różnią się jedynie delikatnie kolorem napisów na etykietkach i nazwą produktów – czyli dwoma słowami. Minusem jest także to, że poza prostą etykietką nie ma na nich żadnych innych istotnych informacji, więc zachowania kartonika jest mocno wskazane.

Zapach i konsystencja Dermatique System

Produkty nie są sztucznie perfumowane, co uważam za duży atut, zwłaszcza dla osób mających problemy z cerą reagującą alergicznie.  Zapachy mają dosyć mocno apteczne, chemiczne i przypominają raczej maści na zamówienie sprzed lat niż luksusowe kosmetyki. Ale tak jak już pisałam uważam to za plus, to że specyfiki mające skórze pomoc nie są napychane zbędnymi składnikami, chociaż wiem że dla wielu osób może być to ogromnym minusem. Konsystencja w obu przypadkach jest bardzo lekka, kremowa i niemal identyczna. Bardzo szybko i niemal całkowicie się wchłaniają, pozostawiając bardzo delikatną aksamitną warstewkę, która sprawia że skóra wydaje się być bardzo miękka i gładka.

Dozowanie:

Ponieważ według obietnic producenta Dermatique system jest bardzo wielofunkcyjnym zestawem, który ma pomagać zarówno na blizny, odbarwienia skóry, trądzik,  alergie oraz oparzenia jak i na zmarszczki, to bardzo dokładnie należy się zapoznać ze sposobem i kolejnością aplikacji produktów, bo w zależności od problemów znacząco się to różni. Trudno więc w tym przypadku oceniać kosmetyki i ich działanie oddzielnie.

Działanie:

Pola na jakich mogłam zestaw u siebie przetestować to: kilka blizn (z czego jedna na twarzy), przebarwienia posłoneczne oraz pierwsze wyraźniejsze zmarszczki na czole. Cerę mam mieszaną z dużą skłonnością do powstawania wyprysków, ale aktualnie jej stan jest na tyle dobry, że nie mam żadnych zmian tego typu. Skóra po aplikacji tych produktów rzeczywiście sprawia wrażenie bardziej zregenerowanej, odżywionej i przyjemnie nawilżonej. Daje tez fajne ukojenie dla łatwo odwadniającej się cery w sezonie grzewczym. Jest ona bardzo gładka i miękka, wręcz aksamitna w dotyku. Bardzo podoba mi się też to, że zestaw świetnie współgra z makijażem. Dermatique system nie podrażnił mnie, nie pozapychał ani nie zaszkodził w inny sposób. Jeżeli chodzi o blizny to poza ogólną poprawą stanu skóry nie zauważyłam jakichś „spektakularnych” efektów, być może na świeże blizny zadziała lepiej, ale na moich starszych nie widzę jeszcze znaczącego  działania. Zresztą byłoby to dziwne, skoro w informacjach na stronie sklepu jest podana informacja, że „odczuwalna różnica w wyglądzie skóry pojawi się po 2-3 tygodniach” a ” oczywiste różnice zauważalne będą po 5-7 tygodniach”. Podobne efekty widzę jeżeli chodzi o zmarszczki i przebarwienia. Z pewnością skóra wygląda lepiej, mogłabym wręcz zaryzykować stwierdzenie, że zdrowiej, ale na zniwelowanie problemów dla jakich jest  przewidziany Dermatique system przyjdzie mi pewnie jeszcze poczekać 🙂

Podsumowując: Bardzo żałuję, że ta recenzja nie mogła powstać po kilku tygodniach użytkowania produktów, bo sama jestem wciąż bardzo ich ciekawa i czekam z niecierpliwością na dalsze rezultaty. Z pewnością pozwoliłoby to innym na podjęcie bardziej przemyślanej decyzji odnośnie ewentualnego zakupu. Póki co jest dobrze i obiecująco, natomiast jeszcze nie na tyle aby z czystym sumieniem ten zestaw produktów polecić.

Dermatique system – Krem regenerujący i Serum rewitalizujące do twarzy i szyi to duet polecany przez producenta na następujące problemy skórne: blizny, odbarwienia skóry, na trądzik, na alergie i oparzenia oraz zmarszczki – czyli  idealny dla mnie.

Oto co możemy przeczytać w ulotce:

„Krem regenerujący Dermatique to innowacyjny kosmetyk odnawiający Twoje komórki. Jako produkt przeciwzmarszczkowy oraz regenerujący skazy skóry odznacza się synergistycznym działaniem jego składników. W szczególności tetraiodotrioniny czy tyroksyny. Wszystkie składniki są łatwo przyswajane przez skórę. Tyroksyna występuje jako biologiczny katalizator dla działania witaminy A i wspomaga uzyskanie synergistycznych efektów powodowanych przez inne składniki. Dlatego efekty działania produktu są wyższe niż efekty działania sumy jego składników. Stymulant dla metabolizmu skóry. Generalnie skóra odnawia się w ciągu 2-3 tygodni a starzeje w ciągu 4-6 tygodni. Środek odnawiający komórki firmy Dermatique nie tylko dostarcza składniki, których może brakować skórze ale także przyspiesza i wzmacnia proces odnowy skóry poprzez stymulacje zarodkowych komórek naskórka. Skóra staje się zdrowsza, bardziej spójna, jaśniejsza oraz poprawia się jej tekstura.”

Efekty codziennego stosowania:

Efekt nawilżenia widoczny będzie po kilku dniach stosowania.
Odczuwalna różnica w wyglądzie skóry pojawi się po 2-3 tygodniach
Oczywiste różnice zauważalne będą po 5-7 tygodniach
Wyraźne efekty pojawia się po 12 tygodniach

Serum rewitalizujace Dermatique

Zawiera Kwas glikolowy, który ma właściwości rewitalizujące.  Serum działa też nawilżająco, ponieważ powoduje przemieszczanie wody pomiędzy komórkami rogówki. Idealnie wybiela plamy na skórze, działając w synergii z tyroksyna zawarta w kremie regenerującym.

Dwa kosmetyki i tak wszechstronne działanie? Przyznam, że byłam ogromnie ciekawa jak Dermatique system sprawdzi się na swojej skórze.

Dermatique system zakupimy w plastikowych opakowaniach z praktyczną pompką. Pompka nie zacina się w trakcie aplikacji i dozuje odpowiednią ilość produktu.

Stosowanie Dermatique system uzależnione jest od problemu, z jakim boryka się nasza skóra, dlatego przeczytajmy uważnie dołączoną ulotkę. Ja stosowałam go na zmarszczki, trądzik i blizny. Codziennie rano i wieczorem, na umytą mydłem dermatologicznym twarz, nakładałam krem regenerujący a po upływie 5 minut aplikowałam serum. Natomiast na blizny stosowałam krem 2 – 3 razy dziennie, wmasowując go w skórę, aż do wchłonięcia. Na opakowaniu możemy przeczytać, że po aplikacji serum może powić się uczucie mrowienia i drętwienia skóry.

Kosmetyki posiadają lekką, kremową formułę.

Po nałożeniu, krem nie wchłania się całkowicie, pozostawia na skórze lekki film. Na drugim miejscu w składzie kosmetyku znajdziemy Paraffinum, która po aplikacji tworzy na skórze wyczuwalną, lipidową warstwę, zapobiegającą utracie wody z naskórka. Nie jest to absolutnie jakaś tłusta czy lepka poświata. Po zaaplikowaniu kremu na skórę, mam wrażenie jakbym nałożyła bazę pod makijaż.  Zarówno serum jak i krem, współgrają z produktami do makijażu. Powiem więcej, mam wrażenie, że po ich zaaplikowaniu makijaż znacznie dłużej utrzymuje się na skórze.

Kosmetyki Dermatique system zaskoczyły mnie zapachem. Spodziewałam się po nich perfumeryjnych aromatów a zastałam zapach raczej delikatny, apteczny, coś w stylu maści z witaminą A. Daję im za to spory plus  gdyż nie lubię mocnych aromatów w kremach.

Jeśli chodzi obietnice producenta, to po ponad dwóch tygodniach stosowania można już co nieco  powiedzieć na temat efektów działania duetu Dermatique system. Na pewno kosmetyki dobrze wpływają na nawilżenie i regenerację skóry. Po aplikacji wyraźnie czuć, że skóra staje się miękka i przyjemna w dotyku. Znika uczucie ściągnięcia i suchości.  Z dnia na dzień widzę,  że moja skóra odzyskuje odpowiedni poziom nawilżenia. Zaobserwowałam też lekkie rozjaśnienie blizny. Kosmetyki Dermatique system przyczyniły się do redukcji niedoskonałości w postaci krostek czy wyprysków.

Poniższy test został opublikowany w oparciu o opinię zamieszczoną przez testerkę dzięki otrzymanym w naszym Klubie Urody kosmetykom. Test został opublikowany na własnym blogu testerki. Tekst i zdjęcia pochodzą z www.rozowyswiatmarthe.pl

***

Moje pierwsze „spotkanie” z serum Dermatique system nie należało do udanych. Dlaczego?

Nie jest to produkt o natychmiastowym działaniu, aby dostrzec pierwsze efekty trzeba uzbroić się w cierpliwość (nie jest to moja mocna strona)

 

Dopiero po trzech tygodniach zauważyłam, że moja skóra jest znacznie bardziej elastyczna, napięta i aksamitnie gładka,  co faktycznie wizualnie może zmniejszać zmarszczki. Skóra nabiera młodego wyglądu i wygląda zdrowo. Serum ujednolica jej koloryt.

 

Nie dostrzegłam aby produkt w chociaż najmniejszy sposób wykazywał właściwości nawilżające, ale tego zupełnie od niego nie wymagam. Nie przyczynia się do powstawania dyskomfortu ściągniętej skóry. Sprawia, że cera wygląda na świeżą i wypielęgnowaną. Nie powoduje przetłuszczania się skóry, czy świecenia w ciągu dnia. Nie pozostawia na twarzy tłustej i lepkiej warstewki. Moja skóra pozbawiona blizn więc nie mogę napisać czy pod tym względem również sobie radzi. Serum jest bardzo mało wydajne. Znika błyskawicznie.

 

Sekretem jego skuteczności jest aktywna zasada alfa hydroksykwas łącznie z kwasem mlekowym i kwasem glikolowym. Kwas glikolowy jest najmniejszą cząstką uzyskiwaną z trzciny cukrowej i dzięki temu może penetrować warstwy naskórka aż do skóry właściwej.

 

 

Jestem posiadaczką cery suchej, która dostarcza mi każdego dnia wielu wrażeń. Potrzebuje solidnej dawki nawilżenia i ukojenia.Dobrze nawilżona skóra to szczęśliwa skóra!

 

Krem świetnie sprawdza się zarówno w dziennej jak i nocnej pielęgnacji. 

W czasie nocnego odpoczynku gwarantuje skórze uczucie komfortu i ukojenia oraz łagodzi podrażnienia.

Tuż po przebudzeniu skóra domaga się „zastrzyku” nawilżenia oraz ukojenia i tu krem Dermatique system doskonale się odnajduje. Bardzo dobrze i długotrwale ją nawilża i sprawia, że staje się gładka, sprężysta i przyjemna w dotyku.Kosmetyk  eliminuje dyskomfort ściągniętej skóry, sprawia, że cera wygląda na świeżą, zdrową i wypielęgnowaną.

 

Nie powoduje jej przetłuszczania oraz świecenia w ciągu dnia.   

Ma lekką i delikatną nie za gęstą i nie za rzadką konsystencję dzięki czemu doskonale rozprowadza się na twarzy.

Jest bardzo wydajny – wystarczy naprawdę niewielka aby rozprowadzić go po twarzy.