Opinie o kosmetyku: DELAWELL, Złoty Olejek do Masażu

Opinia testerki scrabble na temat kosmetyku:  DELAWELL, Złoty Olejek do Masażu: (…) Mamy tu 4 oleje, 1 ekstrakt z rozmarynu, który wykazuje działanie pobudzające a także antyseptyczne, łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry, pomaga w walce z cellulitem. (…) olejek pozostawiam delikatny film, nie wchłania się całkowicie ale daje mi to poczucie, że moja skóra jest w pewien sposób chroniona przed wysuszeniem. (…) Całość testu – poniżej

 

Opinia testerki martus2833 na temat kosmetyku:  DELAWELL, Złoty Olejek do Masażu – „Olejek bardzo dobrze spełnia swoją funkcję. Użyty do masażu daje właściwy „poślizg”, lekko rozgrzewa skórę oraz wspaniale relaksuje i daje uczucie ukojenia. Wchłania się dość szybko ale pozostawia na skórze delikatny filtr. Sprawia, że staje się ona miękka, przyjemna w dotyku, optymalnie nawilżona…” Całość testu – poniżej

***

Opis w oparciu o informacje producenta: Złoty Olejek do Masażu do ciała marki DELAWELL posiada szerokie spektrum  zastosowań.  Doskonały pielęgnacji skóry suchej i problematycznej. Zawartość różnorodnych olei, np. oleju słonecznikowego, sezamowego czy z pestek winogron oraz ekstraktu z rozmarynu lekarskiego pozwala używać go także trakcie masażu a także do kąpieli wodnej podczas moczenia dłoni/stóp na początku zabiegu manicure/pedicure.

Jeżeli Twój test został już opublikowany na naszym portalu – możesz pobrać baner Zaufanej Testerki na swój blog: https://kobietamag.pl/banery-dla-zaufanych-testerek/ Pochwal się tym podczas zapisu

 

Opinia testerki: scrabble

Skuteczność/efekt działania kosmetykustarstarstarstarstar
Konsystencja (jeśli dotyczy)starstarstarstarstar
Zapachstarstarstarstarno star
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/cielestarstarstarstarstar
Wydajnośćstarstarstarstarstar
Stosunek ceny do jakościstarstarstarstarno star
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistegostarstarstarstarstar
Opakowanie (estetyka i użyteczność)starstarstarstarstar

Olejek otrzymałam w ramach testów do Klubu Urody portalu KobietaMag. Polubiliśmy się tak bardzo, że z chęcią wypróbuję drugi z serii, a mianowicie Sensual Massage Oil. 🙂

Być może kogoś zainteresuje dlatego, po pierwsze, skład:

CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDEemolient tzw. tłusty, Vitis vinifera (Grape) Seed Oil-Olej z pestek winogron, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil Olej ze słodkich migdałów, Sesamum Indicum  (Sesame) Seed Oil- Olej sezamowy, Tocopheryl Acetateprzeciwutleniacz , Lecithinemulgator, Ascorbyl Palmitateprzeciwutleniacz , Tocopherolprzeciwutleniacz , Helianthus Annuus Seed Oilolej z nasion słonecznika, Rosmarinus Officinalis Extractekstrakt z rozmarynu, Parfumzapach, Benzyl Salicylatezapach, Coumarinzapach, Hydroxycitronellalzapach, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehydezapach, Hexyl Cinnamalzapach, Butylphenyl Mathylpropionalzapach, Alpha-Isoisomethyl lononezapach.

Mamy tu 4 oleje, 1 ekstrakt z rozmarynu, który wykazuje działanie pobudzające a także antyseptyczne, łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry, pomaga w walce z cellulitem. Prawie wszystkie składniki zapachowe znajdują się na liście potencjalnych alergenów jednak są to tak niewielkie ilości, że bym się tym nie przejmowała. Zresztą olejek DELAWELL jest bardzo łagodny dla mojej skóry, nie spowodował żadnego podrażnienia a wręcz przeciwnie, koi i chroni jej przesuszone obszary. Skóra po jego użyciu jest miła w dotyku, w widoczny sposób natłuszczona.

Przypadła mi do gustu jego konsystencja. Stosowałam już olejki wielu firm i często borykam się z problemem ich zbyt tłustego „wykończenia”. Ma się wtedy wrażenie, że (przecież tuż po kąpieli) skóra jest nieświeża i przeciążona. W tym wypadku efekt jest zupełnie inny. To prawda, olejek pozostawiam delikatny film, nie wchłania się całkowicie ale daje mi to poczucie, że moja skóra jest w pewien sposób chroniona przed wysuszeniem.

Zapach jest przyjemny, słodki ale nie duszący. Odjęłam jednak jeden punkt ponieważ lubię olejki orzeźwiające, cytrusowe lub przeciwnie mocne, aromatyczne, które wprawiają w dobry nastrój. 😉 Ale oczywiście, zapach to tylko kwestia gustu.

Zastosowania olejku ogranicza chyba tylko Nasza wyobraźnia. Oprócz oczywistych, opisanych przez producenta możliwości, stosuję olejek także do nawilżania końcówek włosów (konkretnie do zatrzymywania ich nawilżenia 😉 ). Sprawdza się w tej roli fantastycznie! Po pierwsze nie zawiera oleju kokosowego ( osobiście uwielbiam) który u wielu osób może powodować puszenie. Po drugie nie zawiera silikonów. Naturalna pielęgnacja 🙂

Po umyciu włosów i nałożeniu lekkiej odżywki nawilżającej bez spłukiwania, odrobinę olejku rozsmarowuję w dłoniach i wmasowuję w końcówki włosów. Włosy na dłużej zachowują elastyczność, są bardziej lśniące i wyglądają na zdrowsze. Innym „patentem” jest aplikacja olejku na jedną do kilku godzin przed myciem włosów, na zasadzie olejowania lub użycie go w formie zabezpieczenia przed mocnymi, wysuszającymi detergentami użytymi w szamponie. Nie powoduje to szybszego przetłuszczania a pomaga zadbać o stan czupryny, zwłaszcza zimą.

Opakowanie to sprawa dyskusyjna. Przyznam, że ze względu utrzymania opakowania w czystości, do tej pory wybierałam te w postaci wciskanego lejka. Zakrętka okazała się jednak lepszym rozwiązaniem. Można go zabrać wszędzie bez obawy o rozlanie produktu, podobnie po przewróceniu opakowania nie ma o to obawy a wcześniej bywało z tym różnie.

Cena mogłaby być odrobinę niższa lub opakowanie większe? 120 mililitrów to nie tak wiele, zwłaszcza jeżeli wykorzystujemy olejek na różne sposoby 😉 Mimo tego, tak jak pisałam na wstępie, po olejek Delawell sięgnę ponownie. Podoba mi się jego przyjazny skład i zastosowanie czterech rodzajów olei. 

Opinia testerki: martus2833

Skuteczność/efekt działania kosmetykustarstarstarstarstar
Konsystencja (jeśli dotyczy)starstarstarstarstar
Zapachstarstarstarstarstar
Wydajnośćstarstarstarstarstar
Stosunek ceny do jakościstarstarstarstarhalf of star
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistegostarstarstarstarhalf of star
Opakowanie (estetyka i użyteczność)starstarstarstarno star

Bardzo lubię stosować olejki w pielęgnacji ciała ale jest to pierwszy olejek przeznaczony do masażu, jaki miałam okazję testować. Kosmetyk zamknięty jest w małej (120 ml), poręcznej butelce zaopatrzonej w zakrętkę. Plastik, z którego wykonane jest opakowanie jest gruby i mocny – nie wygina się podczas aplikacji. Dozownik jest odpowiedniej wielkości; bez trudu można wydobyć odpowiednią ilość produktu.

Na wstępie muszę wspomnieć o bardzo przyjemnym zapachu olejku, jest on ciepły, subtelny, przywołuje pozytywne wspomnienia – mnie kojarzy się ze słodkim aromatem chałwy 🙂 Olejek bardzo dobrze spełnia swoją funkcję. Użyty do masażu daje właściwy „poślizg”, lekko rozgrzewa skórę oraz wspaniale relaksuje i daje uczucie ukojenia. Wchłania się dość szybko ale pozostawia na skórze delikatny filtr. Sprawia, że staje się ona miękka, przyjemna w dotyku, optymalnie nawilżona. Nie ma mowy o tłustej, klejącej się warstwie. Co ważne: olejek nie brudzi ubrań.

Ogromną zaletą olejku jest jego wielofunkcyjność, stosowałam go także do kąpieli; objętość mieszcząca się w zagłębieniu dłoni wystarczyła, by cieszyć się pachnącym, odprężającym seansem SPA. Po wyjściu z wanny olejek pozostawił na skórze delikatną, pachnącą warstwę. Z powodzeniem zastąpiła ona balsam do ciała. Olejek przetestowałam także jako dodatek do kąpieli dłoni i stóp. Także tutaj bardzo dobrze się sprawdził.

Warto wspomnieć, że olejek jest bardzo delikatny –  nie podrażnia ani nie uczula. Naniesiony bezpośrednio na podrażnioną po depilacji skórę, łagodzi zaczerwienienia i koi. Dobrze „trzyma się” skóry, odczuwalnie ją nawilża i odżywia.

Olejek jest bardzo wydajny.

Jedyną wadą tego kosmetyku jest dozownik. Odkręcenie czy zakręcenie olejku tłustymi dłońmi wymaga nie lada sprawności. Myślę, że o wiele lepiej sprawdziłoby się zamykanie typu klik.

Olejek otrzymałam do testów w ramach Klubu Urody.

Oceń ten produkt:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (254 głosów, średnia: 4,90 z 5)
loading... zapisuję głos...

Zobacz też:

DELAWELL – nowa linia kosmetyków do pielęgnacji dłoni

Zima wystawia nasze dłonie na ciężką próbę. Zmiany temperatur, niskie temperatury, ogrzewane pomieszczenia powodują, że nasze dłonie stają się suche, szorstkie, a paznokcie łamliwe. Potrzebujemy wtedy kosmetyków o bogatym i odżywczym składzie. Przedstawiamy nową Złotą

Przegląd: olejki do pielęgnacji Delawell

Znaczenie olei w pielęgnacji skóry jest ogromne. Naturalne oleje wykorzystywano do pielęgnacji ciała,włosów już w starożytności. Dzisiaj przedstawiamy przegląd olejków do pielęgnacji od Delawell. Olejki do pielęgnacji Delawell ARGAN OIL - czysty Olej Arganowy 100% 100%