Opinie o kosmetyku: Bourjois, Rouge Edition Souffle de Velvet (Matowa pomadka do ust)
Opinia o kosmetyku -…” gdy pierwszy raz nakładałam pomadkę na usta zapach wydawał się nie do końca przyjemny. Nie posiada ona zapachu ani kwiatowego, ani owocowego. Natomiast przy kolejnych aplikacjach, zapach ten albo się ulotnił, albo po prostu przestał mi przeszkadzać. Także pomadka nie będzie raczej numerem jeden dla kobiet które cenią sobie zapach pomadek…” – całość czytaj poniżej
Pomadki Rouge Edition Velvet – to kultowy produkt Bourjois, który zachwyca trwałością i paletą nasyconych odcieni. Rouge Edition Souffle de Velvet to półtransparentna, matowa szminka. Producent obiecuje, że ten kosmetyk da nam aksamitne uczucie lekkości oraz 10-godzinne nawilżenie.
Opinia testerki: linea
| Skuteczność/efekt działania kosmetyku |   |
| Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
| Zapach |  |
| Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
| Wydajność | |
| Stosunek ceny do jakości | |
| Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
| Opakowanie (estetyka i użyteczność) | |
Pierwsze wrażenie pomadka robi bardzo pozytywne, przeźroczyste opakowanie wygląda nie tylko ładnie, ale pozwala również przyjrzeć się dokładnie jaki odcień pomadki kryje się pod danym numerem.
Wrażenie numer dwa – gdy pierwszy raz nakładałam pomadkę na usta zapach wydawał się nie do końca przyjemny. Nie posiada ona zapachu ani kwiatowego, ani owocowego. Natomiast przy kolejnych aplikacjach, zapach ten albo się ulotnił, albo po prostu przestał mi przeszkadzać. Także pomadka nie będzie raczej numerem jeden dla kobiet które cenią sobie zapach pomadek.
Wrażenie numer trzy – po aplikacji pomadki usta sprawiają wrażenie bardzo dobrze nawilżonych, jedwabistych i matowych tak jak obiecuje producent.
Opis pomadki
Aplikator posiada ukośnie ściętą końcówkę w formie gąbeczki, pomadkę nakłada się bardzo łatwo. Konsystencja jest dość gęsta i gładka.
Pomadka bardzo przypadła mi do gustu ponieważ lubię mieć pomalowane usta, ale nie podoba mi się jeśli ten efekt jest przytłaczający. Jak dla mnie usta powinny zniewalać swoją subtelnością i elegancją a nie przerażać krzykliwością. I właśnie Souffle de Velvet idealnie sprawdza się w tej roli, dając efekt delikatnie zarumienionych ust. Oczywiście dla miłośniczek ostrzejszego makijażu również będzie odpowiedni, wystarczy nałożyć grubszą warstwę pomadki, dla mocniejszego efektu.
Trwałość pomadki
Pomadka utrzymuje się owszem długo, ale z pewnością nie tak jak obiecuje producent. Pomadka jak każda inna ulega ścieraniu chociażby podczas spożywania posiłków.
Efekt nawilżenia również nie trwa 10 godzin, przynajmniej w moim przypadku. Ale moje usta nigdy nie są dość nawilżone, nawet jeśli co chwilę używam pomadki nawilżającej.
Pomadka przypadła mi do gustu, spodobał mi sie efekt delikatnych i matowych ust.
Testowałam kolor numer 04 Ravie en rose, czyli delikatny róż.
Cena produktu: ok 50 zł.
Oceń ten produkt:
(300 głosów, średnia: 4,87 z 5)
zapisuję głos...Zobacz też:
Modny makijaż jesień 2016 : ciemne, matowe usta. Tutorial jak idealnie pomalować usta
Jak powiększyć usta – triki wizażystek
Ja również używam non stop pomadek nawilżających. Jestem od nich uzależniona i nie wyjdę bez pomadki w torebce z domu. A jeśli już zapomnę to kupuję następną;p
no to tak jak ja:)
Ja mam pomadkę w torebce, którą noszę do pracy, mam w listonoszce, którą przeważnie noszę na wyjścia wieczorne lub do sklepu i do tego jeszcze w pracy w szafce też mam jedną schowaną.
ciekawe, bardzo podobają mi się matowe pomadki, szminki itp. Interesuje mnie tylko jak jest z ich trwałością, czy faktycznie po wypiciu kawy czy herbaty nie zejdzie mi cały kolor z ust. Przede wszystkim najważniejsza jest trwałość
myślę, że po przeczytaniu opinii skuszę się na wypróbowanie tego produktu, może tym razem będzie to strzał w dziesiątkę a nie „wyrzucenie pieniędzy w błoto”, jestem bardzo ciekawa tego produktu
Po wypiciu kawy czy herbaty rzeczywiście te produkty nie znikają. Nawet po pocałunkach. Gorzej z jedzeniem tłustych rzeczy. Wtedy trzeba je poprawiać. Polecam jeszcze matowe pomadki z Golden Rose, polska firma, a do tego dużo tańsze 🙂
Super recenzja:)
Dziękuję ślicznie za pochwałę 🙂 Napisałam przede wszystkim opinię szczerą, bez naciągania 🙂
Też używam tych produktów i wkrótce napiszę także moją recenzję 🙂
Również używam jednej z tych pomadek i w sumie to spodziewałam się czegoś innego – pomadka jest tak jakby półtransparentna, nie daje takiego mocnego krycia.
Ta pomadka jest półtransparentna i daje delikatne krycie, co zresztą napisane jest w opinii 🙂
Mnie nie powaliły. Z MUA są lepsze i dodatkowo tańsze. Oczywiście każdy ma inne usta i inaczej się produkt na nich zachowuje. Ale ten produkt podczas ” zjadania” wygląda tragicznie!
Sprawdzałam kiedyś testery kilku kolorów, ale nie przypadły mi do gustu. Na pewno sama bym się na nie nie skusiła.
Cena trochę duża
Matowe pomadki są świetnie,na rynku są różne odcienie więc spokojnie można przebierać w kolorach 😀
U nas ciągle królują błyszczące usta, ale ja zdecydowanie wolę matowe, delikatnie pomalowane. Nie lubię zbyt wyzywających makijaży, zwłaszcza do pracy. Dlatego dla mnie to jest świetne rozwiązanie 🙂
Matowe i nawilżone w jednym… brzmi kusząco! zawsze się bałam używać pomadek o matowym wykończeniu ze względu na suchość skóry ust. Czy rzeczywiście można uzyskać efekt mattu i jednocześnie cieszyć się miękkimi, nawilżonymi ustami? Byłby to efekt idealny…
Mnie osobiście nie urzekła, jest wiele lepszych matowych pomadek w niższej cenie i w lepszych kolorach.
super 🙂