Opinie o kosmetyku: BeBeauty mleczko nawilżające do oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu
Kosmetyki maki BeBeauty możecie kupić „Biedronce”. Kosmetyki pod tą marką są produkowane przez wielu polsicj producentów. Podpowiadamy: jeśli chcecie znaleźć producenta danego kosmetyku – wystarczy wejść na portal www.gepir.pl i wprowadzić kod kreskowy kosmetyku (dotyczy to wszystkich produktów – nie tylko kosmetyków).
Opinia testerki: myotherworld
BEBEAUTY mleczko nawilżające do oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu do skóry normalnej i mieszanej.
SKŁAD:
- ekstrakt z lotosu
- d-panthenol
- witamina E
- gliceryna
DZIAŁANIE:
Produkt bardzo dobrze usuwa zanieczyszczenia z twarzy, doskonale radzi sobie z makijażem, zarówno delikatnym, jak i mocnym. D-panthenol nawilża skórę i łagodzi podrażnienia. Po użyciu skóra jest czysta i świeża. Mleczko ma bardzo przyjemny zapach. Duży plus także za konsystencję. Produkt jest bardzo wydajny i łatwo dostępny w sklepach sieci Biedronka.
Minus to sposób dozowania.
Produkt hypoalergiczny.
Przebadany dermatologicznie.
Mnie mleczko bardzo podrażniło. Zdecydowanie wole płyn micelarny z tej samej serii.
Mleczko mi nie służyło , bardzo mocno drażniło moją cerę i i szczypały mnie oczy:(
Mi to mleczko pasuje. Wydajne, ładnie pachnie, ma dobrą konsystencję i dobrze zmywa makijaż oczu. Dozownik jest trochę niewygodny, bo brudzi się, chodząc pod klik. Ale za cenę 4 czy 5 zł jestem jak najbardziej na tak. Wersja różowa jest bardzo podobna, nie widzę różnicy w jej działaniu.
Używałam mleczka jakiś czas temu i byłam bardzo zadowolona,mleczko dobrze nawilża skórę,ładnie pachnie.Dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.Wydajne.Cena ok.Polecam 🙂
Używałam tego mleczka bo skusiło mnie ceną. Teraz żałuje bo musiałam go je wyrzucić do kosza. Oczy strasznie mnie po nim piekły i to nie chwile tylko bardzo długo po zmyciu makijażu. Zdecydowanie nie polecam.
Mleczki mi się nie sprawdziło niestety 🙁
Mnie niestety podrażnił. Cena naprawdę atrakcyjna, ale nie sprawdzają się u mnie kosmetyki BeBeauty.
To mleczko kupiłam za naprawdę śmieszną kwotę, zachęcona pozytywnymi opiniami na temat płynu micelarnego. I w sumie dobrze, że wydałam tylko niecałe 5 zł bo plułabym sobie w brodę. Mleczko wprawdzie dobrze radzi sobie z usuwaniem nawet mocnego makijażu, nie pozostawiając przy tym żadnej tłustej warstwy ani nie zapychając porów. Jednak już od pierwszego użycia mocno podrażnia skórę twarzy i powoduje pieczenie i łzawienie oczu. Jakaś masakra. Byłam tym naprawdę mocno zaskoczona tym bardziej, że producentem jest ta sama firma, która kręci Tołpę. Więc spodziewałam się raczej ukojenia cery i delikatności. Stanowczo odradzam to mleczko.
Niestety nie dla mnie, bo nie mam ochoty chodzić pół dnia z czerwoną twarzą.
Uzywam to mleczko od wielu wielu lat, doskonale usuwa makijaz, doskonale nawilza skore powiek , wokól oczu, twarzy…skora jest nawilzona i nie ma uczucia sciagania….rewelacyjne za ” grosze”…polecam