Opinie o kosmetyku: Aussie, 3 Minute Miracle Shine, odżywka do matowych i zmęczonych włosów

Odżywka ma 250 ml i kosztuje ok. 25 zł, ale w promocji można ją zdobyć w bardziej atrakcyjnej cenie.

Stosowanie odżywki
Odżywkę nakładam po każdym umyciu włosów od nasady po końce, zostawiam na 3 minuty, a następnie spłukuję. Według producenta odżywkę należy trzymać 1-3 minuty. Ja zostawiałam ją jak najdłużej na włosach, aby uzyskać jak najlepszy efekt.

Skład, zapach, opakowanie
Odżywka w swoim składzie zawiera silikony. Dla niektórych może to być dużą wadą, ale mi nie przeszkadza to. Zapach przypadł mi do gustu. Nie potrafię go do niczego porównać, ale jest bardzo przyjemny i raczej niespotykany w odżywkach. Pierwszy raz spotkałam się z odżywką, którą się wyciska od dołu i muszę przyznać, że jest to bardzo wygodne i nowoczesne rozwiązanie.

Zalety odżywki
Jestem posiadaczką włosów bardzo suchych, matowych, zmęczonych, cienkich. Odżywka już od pierwszego użycia sprawiła, że moje włosy odżyły! Dzięki niej stały się nawilżone, jedwabiście gładkie i nabrały blasku. Są teraz tak miękkie, że aż chce się je dotykać. Odżywka nie obciążyła moich włosów, ani nie sprawiła, że szybciej się przetłuszczają, a bardzo się tego obawiałam.
Po tygodniu używania intensywnej odżywki od Aussie moje włosy są nie do poznania. Jestem zachwycona tym produktem, bo nie spodziewałam się aż takich spektakularnych efektów. Włosy stały się zregenerowane i wyglądają zdrowo. Polecam każdej kobiecie, która ma zniszczone włosy i do tej pory żaden kosmetyk tego nie naprawił. Myślę, że ta odżywka jest warta wydania na nią każdej złotówki.

Wady odżywki
Jedyną wadą odżywki jest to, że jest mało wydajna. Myślę jednak, że mogę jej to wybaczyć ze względu na fenomenalne działanie! 🙂