Opinie o kosmetyku: AA, Multi balsam do pielęgnacji ciała z Ylang Ylang
Opis producenta: Seria „oil essence” to pielęgnacja przyjazna skórze: olejki wysoce biozgodne z ludzką skórą, hipoalergiczne kompozycje zapachowe oraz substancje kojące i łagodzące. Balsam zawiera olejki: arganowy i inca inchi, które pozostawiają skórę zregenerowaną, dogłębnie odżywioną i przyjemnie gładką.
Olejek inca inchi wspomaga odnowę komórek, stymuluje syntezę kolagenu i wygładza skórę natomiast olejek arganowy – odżywia i poprawia elastyczność skóry oraz reguluje poziom nawilżenia.
Zapoznaj się z opinią testerki:
Opinia testerki: efffciaa
Skuteczność/efekt działania kosmetyku | |
Konsystencja (jeśli dotyczy) | |
Zapach | |
Trwałość użytego kosmetyku na twarzy/ciele | |
Wydajność | |
Stosunek ceny do jakości | |
Stosunek obietnic producenta do efektu rzeczywistego | |
Opakowanie (estetyka i użyteczność) |
Kochani opowiem Wam teraz o kremowym balsamie do ciała, który według producenta stanowi połączenie kompleksowej pielęgnacji z pięknym, zmysłowym zapachem. Jego wyjątkowa receptura zawiera szlachetne olejki –arganowy i tsubaki, dzięki którym skóra jest głęboko odżywiona, odpowiednio nawilżona i cudownie miękka. Balsam doskonale się wchłania, pozostawiając na ciele aromat egzotycznego kwiatu ylang ylang.
Kilka suchych faktów na jego temat: balsam wtłoczony jest w białe , nie wyróżniające się plastikowe opakowanie , z zamknięciem typu „klik” dzięki czemu jest łatwy w aplikacji . Cena 250 ml to koszt około 13 złotych , za większe – 400 ml opakowanie zapłacimy około 18 złotych. Sam balsam ma biały kolor i jest dość gęsty, dlatego zauważyłam, że lepiej stawiać opakowanie do góry nogami, żeby łatwiej się wyciskał. Jeżeli opakowanie stoi normalnie, balsam dość wolno spływa, a ja mam niecierpliwą naturę – nie lubię czekać.
Używam tego balsamu od kilku tygodni i co wam mogę o nim powiedzieć to… rewelacja ! Ale zacznijmy od początku. Balsam bardzo ładnie pachnie, lekko słodkim owocowym aromatem, który stosunkowo długo utrzymuje się na ciele. Powoduje uczucie cudownej świeżości, nawet w upalne wakacyjne dni. Zdecydowanym i zarazem olbrzymim atutem tego kosmetyku jest to, że fantastycznie nawilża i lekko natłuszcza nawet bardzo mocno przesuszoną skórę. Muszę się Wam przyznać, że mimo to, że zawsze bardzo dbam o siebie, gorące greckie słońce i słona woda zrobiły swoje i totalnie przesuszyły moją skórę, zwłaszcza na nogach. Wyglądało to paskudnie dopóki nie zaczęłam używać multi balsamu AA z olejkiem tsubaki i arganowym. Już po pierwszym użyciu zaczęły znikać nadmiernego przesuszenia, a moja skóra stała gładka, miękka, delikatna w dotyku i cudownie pachnąca. Po użyciu multi balsamu ciało jest wyraźnie odżywione i nawilżone.
Kosmetyk jest dość wydajny i bardzo szybko się wchłania , nie pozostawiając na skórze żadnych plam, ani zacieków. Od razu po nałożeniu balsamu można się ubrać, bez najmniejszych obaw o pobrudzenie ubrań.
Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku, mało tego…ostatnio to jeden z moich ulubionych balsamów do ciała. Świetnie się sprawdza, pięknie pachnie i jest za rozsądną cenę Polecam . Musicie koniecznie go wypróbować „na własnej skórze”. To kosmetyk z gatunku tych, które naprawdę są warte naszej uwagi