Ogólnopolski Strajk Kobiet – Polki jak islandzkie kobiety w 1975 roku nie idą do pracy!

Ostatni tydzień w mediach stał pod znakiem dwóch projektów ustaw obywatelskich. Jednej dotyczącej liberalizacji prawa aborcyjnego w kraju, a drugi wprowadzający całkowity zakaz aborcji. Sejm odrzucił pierwszy projekt natomiast rozpocznie prace nad drugim stworzonym przez Ordo Iuris. Ogłoszenie tej decyzji wywołało prawdziwą falę poruszenia i stało punktem zapalnym dzięki, któremu podjęto decyzję, że 3 października odbędzie się Ogólnopolski Strajk Kobiet.

ogolnopolski-strajk-kobiet

24 października 1975 roku na Islandii doszło do niezwykłego wydarzenia. Aż 90% obywatelek Islandii nie pojawiło się w pracy pozostawiając swoich przełożonych, a także partnerów samych ze wszystkimi obowiązkami. Chciały w ten sposób zaprotestować przeciwko nierównościom płci. na jeden dzień kobiety zamiast iść do pracy i zamiast zajmować się domem i dziećmi postanowiły… nie zrobić nic. Spędzały czas na spacerach, w kawiarniach, chodziły słuchać przemówień działaczek feministycznych. Wszystko to, by pokazać jak ważna jest rola kobiety w państwie i społeczeństwie. Na ten jeden dzień państwo zostało sparaliżowane. Niektóre zakłady pracy musiały zostać zamknięte, nie tylko z powodu nieobecności pracownic, ale także z powodu mężczyzn, którzy nie mieli z kim zostawić dzieci i sami musieli zostać w domach. Jakie konsekwencje miało to wydarzenie? Ogromne! Już 5 lat po nim prezydentem Islandii została kobieta! Różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn obecnie są bardzo zbliżone, aż 76% kobiet w Islandii pracuje zawodowo, wprowadzono parytety płci w zarządach firm.

41 lat później podobny protest zamierzają przeprowadzić Polki. Jakiś czas temu w mediach zaczęto przypominać nam  o islandzkim „długim piątku”. Pomimo braku wiary w powodzenie takiego strajku jego przeprowadzenie zasugerowała Krystyna Janda. Temat ten bardzo szybko podchwycono, a lokalne grupy działaczek Dziewuchy Dziewuchom i partii Razem zaczęły się organizować. Do nich ostatnio przyłączyła się Nowoczena, a także wielu pracodawców, władze niektórych uczelni i przedstawiciele lokalnych władz, jak prezydent Częstochowy.  Ci wszyscy deklarują, że 3 października, czyli w najbliższy poniedziałek są razem z polskimi kobietami.

3 października 2016 r. odbędzie się Ogólnopolski Strajk Kobiet. Tym razem protest nie będzie odbywał się tylko w Warszawie, ale w wielu miastach w Polsce. Tego dnia, te kobiety, które mogą pozwolić sobie na nieobecność w pracy zachęcane są do wzięcia dnia wolnego i udziału w proteście na ulicach swojego miasta (protesty organizowane są w okolicach godziny 16:00). Jednym ze znaków rozpoznawczych protestujących ma być ubranie się na czarno (w mediach społecznościowych możecie szukać jako #czarnyprotest)

 By protest stał się również pożyteczny dla innych zachęca się kobiety, by tego dnia udały się oddać krew, czy zgłosiły jako wolontariuszki np. w schroniskach dla zwierząt.

Drugi raz już podejmujemy kontrowersyjny temat wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji na łamach naszego portalu. Staramy się być otwarci światopoglądowo i unikać publikowania tematów politycznych. W przypadku tego jednak projektu chcielibyśmy rozpocząć z Wami dyskusję. Traktujemy go jako temat społeczny, który dotyka tak wiele kobiet w naszym kraju. Również chcemy zachęcić te z Was, które podzielają poglądy protestujących do udziału  w strajku w najbliższy poniedziałek.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (184 głosów, średnia: 4,71 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Wusia  29 września 2016 12:20

    Całym sercem popieram i przyłączam się.Pokażmy naszą siłę i zaprotestujmy przeciwko instrumentalnemu traktowaniu kobiet i ich problemów.Dobra zmiana nie jest moją zmianą!

    Odpowiedz
  2. Blodka  29 września 2016 12:21

    Popieram organizatorki protestu w 100 %. O ile tylko będę mogła – wezmę udział w proteście. Dlaczego? A dlatego, że jestem młodą kobieta, który problem jak najbardziej dotyczy. I w xxi wieku chcę mieć prawo decydowania o swoim życiu i swoim ciele. Nie pozwolę, żeby jakieś oszołomy dyktowały mi jak i czy w ogóle mam rodzić dzieci.

    Odpowiedz
  3. ewalub  29 września 2016 12:54

    Chcę sama decydować o swoim życiu i ciele. Popieram protest. Nie wyobrażam sobie, że jeżeli zajdę w ciąże, która będzie zagrażała mojemu życiu, to nie będę mogła nic zrobić, aby się ratować. I tym samym skażę dziecko, które już mam na bycie sierotą. A są rodziny wielodzietne, o które zresztą PIS tak bardzo dba kosztem reszty społeczeństwa. Co się stanie z taką rodziną, gdy matka osieroci kilkoro dzieci? Jak sam ojciec da radę zająć się wszystkimi i chodzić do pracy?

    Odpowiedz
  4. Black  29 września 2016 13:44

    Popieram!

    Odpowiedz
  5. Tara  29 września 2016 15:22

    Niepojęte, że w 21 wieku wciąż musimy walczyć o swoje prawa!

    Odpowiedz
  6. Jaworka  29 września 2016 17:50

    Popieram w 100% i na pewno wezmę udział w proteście dla mnie także jest niepojęte aby w XXl wieku kobiety były traktowane tak przedmiotowo dlaczego nie uchwalą uchwały że każdy gwałciciel będzie pozbawiony narzędzia gwałtu za wszystko zawsze to kobiety cierpią Chcą nas zniewolić Nie możemy się na to zgodzić

    Odpowiedz
  7. monicitia  29 września 2016 17:54

    Popieram!!! Nie każdy wie, że z projektem aborcyjnym trafił do sejmu projekt zakazujący badania prenatalne!!!! No to już jest Średniowiecze….Lekarze są załamani…

    Odpowiedz
    • linea  2 października 2016 10:26

      Nie wyobrażam sobie zakazu takich badań. Kobieta ma prawo do badań i do decydowania o sobie, o swoim życiu. Są też operacje na płodach, które pozwalają na urodzenie zdrowego dziecka.

      Odpowiedz
  8. Melrose  29 września 2016 21:02

    Popieram! Każda kobieta musi mieć prawo o sobie decydować.

    Odpowiedz
  9. kasiadrozdz  29 września 2016 22:24

    Ciekawe

    Odpowiedz
    • kasiadrozdz  29 września 2016 22:25

      Ważny jest głos każdej kobiety

      Odpowiedz
  10. martucha180  30 września 2016 13:23

    Protest ok, ale co by się stało, gdyby 3 października polskie kobiety nie poszłyby do pracy…? Przede wszystkim stanęłyby przedszkola, szkoły, szpitale i urzędy. Ale znając polską rzeczywistość, wszystkie kobiety się na to nie odważą – groźba utraty pracy jest większa.

    Odpowiedz
    • Wusia  30 września 2016 16:58

      Właśnie o to chodzi, żeby przez naszą nieobecność w miejscach pracy czy nauki pokazać naszą wartość i pozycję.

      Odpowiedz
  11. ewalub  30 września 2016 14:06

    Nie wiem jak w innych miastach, ale w moim protest jest od 16.30, a to już godzina, w której więcej kobiet może sobie pozwolić na dołączenie

    Odpowiedz
    • monicitia  1 października 2016 19:46

      A jak dziewczyny nie możecie uczestniczyć czynnie, to chociaż na czarno się w tym dniu ubierzcie…

      Odpowiedz
  12. Sabina  2 października 2016 13:09

    Popieram w 100 procentach też się wybieramy z siostrami

    Odpowiedz
  13. spongelife  2 października 2016 22:17

    Popieram i biorę udział w proteście!

    Odpowiedz
  14. marra  3 października 2016 13:47

    Jak najbardziej popieram !

    Odpowiedz
  15. A. czy  4 października 2016 07:28

    Jestem za !!!!!!!!!Walczmy o swoje prawa!!!

    Odpowiedz
  16. luna341  4 października 2016 07:36

    Walczmy

    Odpowiedz
  17. mama_kazala  4 października 2016 10:12

    Było NAS dużo i było super! ! Chodzi o NASZE zdrowie i życie, dobrze, że potrafimy się trzymać razem i protestować! Tak niewiele wystarczy, ubrać się na czarno, wyjść na spacer do centrum :):)

    buziaki dla wszystkich dziewczyn, które wczoraj były na rynku!!

    Odpowiedz
  18. mama_kazala  4 października 2016 10:14

    ps.. cieszę się, że redakcja kobietamag.pl podjęła temat ! to ważne by pisać, jak chcą odbierać nam prawa

    Odpowiedz
  19. stokrotkapolna  25 października 2016 10:50

    Solidaryzuję się z kobietami jak i w Polsce , tak i na Islandii. Kobiety powinny decydować, co jest dla nich słuszne , a co nie. I najważniejsze to właśnie mieć prawo wyboru.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany