Nauka czy zabawa? Dwa w jednym!

Klocki to jeden z najważniejszych wynalazków ludzkości… Przynajmniej z perspektywy dziecka! Nic w tym zresztą dziwnego – wyczarować z nich można niemalże wszystko. Uczą, rozwijają wyobraźnię, poprawiają motorykę i koordynację wzrokową. Klocki są bardzo przydatne w nauce matematyki, co na pewno docenią rodzice tych dzieci, które już poszły lub wkrótce pójdą do szkoły. A co, jeśli nasza starsza pociecha ma konkretne zainteresowania? Możesz przenieść świat marzeń swojej córki lub syna do świata klocków – naprawdę warto. Jak to zrobić? Wbrew pozorom to bardzo proste.

Kiedy dorosnę… zostanę ninja!

Klocki to nie tylko klocki, to gry, zabawy, bajki – cały świat, który można zbudować samodzielnie, rozwijać za każdym razem w nowy sposób. Marzenia to piękna rzecz, więc jeśli nasz syn chciałby zostać w przyszłości ninja – pokażmy mu, że to możliwe! W sklepach na pewno dostaniemy klocki tematyczne w różnych wariantach, na przykład Lego Ninjago. Nasze dziecko będzie mogło wcielić się w prawdziwego ninja, a jeśli to dla niego za mało… Pokażmy mu na przykład gry Lego Ninjago na sprawdzonych stronach internetowych. Zaletą takich stron jest to, że umieszczone na nich bajki, zabawy czy Ninjago gry zawierają treści przeznaczone tylko i wyłącznie dla dzieci – bez przemocy i przekierowania na inne strony (na przykład teleTOON+). Po skończonej zabawie można zachęcić dziecko do narysowania tego, co zbudowało, wspólnie poszukać innych bajek i gier Ninjago. Bardziej kreatywni rodzice mogą pokusić się o wspólne uszycie z dzieckiem prawdziwego stroju ninja. Budowanie więzi pomiędzy dzieckiem, a rodzicem odbywa się właśnie poprzez wspólne poszukiwanie nowych zabaw, gier, które pozwolą aktywnie i miło spędzić czas. Warto wraz z dzieckiem tworzyć nowe historie bohaterów, wymyślać alternatywne zakończenia bajek, a przede wszystkim… Dobrze się bawić!

Budujemy według instrukcji?

Oczywiście, budowanie według instrukcji uczy dziecko dokładności i cierpliwości, ale nie zmuszajmy go do tego za każdym razem. Zazwyczaj będzie tak, że to, co widzimy na opakowaniu klocków zostanie zbudowane tylko raz czy dwa, ale to naprawdę nic złego. Możemy śmiało zaproponować nowe warianty zabawy. Jeśli mamy zestaw do zbudowania statku kosmicznego, możemy przy kolejnej zabawie z dzieckiem zaproponować ułożenie klocków na przykład w bazę kosmiczną. Pamiętajmy, że musimy aktywnie angażować się w każdą zabawę, którą zaproponujemy. To bezcenny czas spędzony z naszą pociechą, a także niesamowita radość tworzenia. Zawsze, kiedy dziecko bawi się, rysuje czy gra na komputerze, my również powinniśmy brać w tym udział. Dziecko, które ma nasze wsparcie, pomoc i uwagę – lepiej się uczy i łatwiej nawiązuje więzi społeczne.