Naturalny sposób na AZS!

Chore dziecko to smutne dziecko. Żadna z mam nie chce, aby jej maleństwo czuło się źle i niekomfortowo. Atopowe zapalenie skóry sprawia, że nawet codzienność staje się trudna – dla dziecka, bo uporczywie swędząca skóra jest niezwykle uciążliwa, a także dla mamy, która nie wie jak skutecznie uspokoić i wyciszyć malucha. Jak efektywnie leczyć AZS?

Przyczyną choroby może być utrata naturalnej bariery ochronnej, jaką posiada każda skóra, ale także kurz, bakterie  i woda, których nie da się uniknąć. Jeśli w domu mamy zwierzęta ich sierść również może uczulać. Dziecko czy niemowlę, którego skóra skłonna jest do AZS, jest więc właściwie nieustannie narażone na nawrót choroby, zaczerwienienia, suchość i swędzenie skóry, nieestetczne grudki, plamy czy pęcherzyki. Kiedy nieprzyjemna dolegliwość dotyka najmłodszych, problem rośnie – maluchowi trudno wytłumaczyć, że nie wolno mu się nieustannie drapać, bo pogarsza tym stan swojej skóry.

Jeśli skóra naszego niemowlaka nie jest tak mięciutka i gładka, jak sobie wyobrażaliśmy, może być to znak, że powinniśmy zapobiegać ewentualnemu rozwojowi choroby.  Teraz, zimą, gdy AZS nasila się jeszcze bardziej, należy starannie dobierać dziecku dietę i kosmetyki, a także dbać o otoczenie, w jakim się znajduje. Szczególnie ważne w pielęgnacji  jest to, aby  unikać produktów mlecznych i samego mleka krowiego,  a także  nieustannie nawilżać skórę. Najlepiej sprawdzą się kosmetyki zawierające emolienty – powinniśmy smarować nimi ciało i twarz dziecka nawet kilka razy dziennie. Co najważniejsze – postawmy na naturę. Wybierzmy produkty w pełni hypoalergiczne i ekologiczne, tylko wtedy będziemy mieć pewność, że nie zaszkodzą wrażliwej skórze naszego dziecka. Niemniej ważny jest zapach kosmetyku – nie ma on wpływu na zmniejszenie suchości skóry, ale niemowlaki rozdrażnione swędzeniem nie będą zadowolone, gdy dodatkowo posmarujemy je kremami o odpychającej woni.

Wybór odpowiednich środków pielęgnacyjnych nie może być przypadkowy. Zwykłe mydło jest odpowiednie dla osób, których stan nawilżenia skóry jest zadowalający, ale nie przysłuży się tym, którzy cierpią na atopowe zapalenie skóry – zmywa bowiem naturalną, kwaśną warstwę ochronną. Znacznie lepiej myć i nawilżać ciało dziecka kosmetykami, które tworzą naturalną ochronę na skórze dziecka, działają antybakteryjnie i przeciwzapalnie – wypowiada się Magdalena Kalinowska,  ekspert firmy Eco&More.

Warto zaopatrzyć się więc w naturalne kosmetyki przeznaczone do ciała i twarzy dziecka – sprawdzi się na przykład hypoalergiczny krem do twarzy marki Alphanova Bebe, szczególnie polecany dla szorstkiej i zniszczonej przez zimno skóry atopowej. Ciało malucha możemy pielęgnować kosmetykiem zawierającym naturalną bawełnę i olej ze słodkich migdałów oraz bisabol i masło Shea, które wspomagają ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Wybierzmy więc mleczko nawilżające Alphanova Bebe do skóry atopowej. Jeśli codziennie będziemy używać obu produktów, bardzo szybko zauważymy poprawę stanu skóry dziecka – co więcej kosmetyki wytworzą na ciele powłokę, która ochroni przed nawrotem choroby.

„Pękająca skóra na dłoniach to mój problem od kilku lat. Co robić? POMOCY!” – zobacz zdjęcia!