Naturalne produkty wspomagające odchudzanie

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego ile naturalnych produktów w łatwy sposób może wspomóc odchudzanie. Tymczasem to właśnie te niepozorne produkty mają największy potencjał bo ich esencjonalny smak wzmocni każde, nawet najnudniejsze danie i zmieni je w kulinarne dzieło sztuki. Co więc warto wrzucić do koszyka w czasie zakupów?

Po pierwsze, trzeba skupić się na produktach najmniej przetworzonych, bo często wszelka „obróbka” mechaniczna lub termiczna pozbawia ich naturalnych właściwości. Po drugie, postaraj się zapamiętać, które z nich zapewniają dłuższe uczucie sytości, a jednocześnie mają niewiele kalorii. Po trzecie – smak. Ciężko będzie wytrwać w diecie, jedząc monotonne dania bez aromatu.

Produkty pełnoziarniste

Gdy napada nas głód, często sięgamy po kanapkę. Wybierzmy zatem ciemne i ciężkie pieczywo pełnoziarniste. Jest niskokaloryczne i bogate w błonnik, do tego oferuje wiele wartościowych składników odżywczych. Nie tylko pieczywo może być pełnoziarniste – warto też zainteresować się pełnoziarnistymi płatkami oraz makaronami. Opcjonalnie, do dań możesz dodawać nieco otrębów, np. żytnich.

Jajka

Dodatek do chleba? Świetnie sprawdzi się jajko – na miękko, na twardo, jajecznica, pasta – czego dusza zapragnie. Zjedzony rano posiłek bogaty w proteiny pozwala dłużej uniknąć głodu, ponieważ dłużej jest trawiony. Jedno jajko ma ok. 80 kalorii, posiada za to 7 gramów protein wysokiej jakości i wiele innych składników odżywczych i witamin.

Jogurt grecki

Znów – zawartość protein w jogurcie greckim czyni go doskonałym narzędziem pomocnym podczas zrzucania zbędnych kilogramów. Zapewnia długie uczucie sytości, a dodatkowo organizm spala więcej kalorii podczas trawienia białka, niż węglowodanów. Ponadto, odpowiednio doprawiony świetnie zastąpi śmietanę i będzie lżejszą bazą do sosów.

Chilli

Bez przypraw ani rusz, zwłaszcza, że te pikantne stymulują krążenie krwi. Zwiększają również straty energii potrzebnej do produkcji ciepła i podnoszą metabolizm na kilka godzin. Parę kropli TABASCO® dodanych do jedzenia przyspieszy trawienie dzięki kapsaicynie – substancji umożliwiającej szybsze spalanie lipidów.Dodatkową zaletą tej przyprawy jest brak kalorii, sztucznych dodatków i fakt, że pikantne jedzenie zmniejsza apetyt.

Sos sojowy

Jeśli lubisz „podkręcać” smak potraw, nie zapominaj o sosie sojowym. Jeżeli jest naturalnie warzony (np. Kikkoman) i nie posiada żadnych chemicznych dodatków będzie świetnym dodatkiem do dań. Te sosy słyną z tzw. umami, które powoduje, że każde danie nabiera głębi i charakterystycznego aromatu. Co ciekawe, dietetycy często polecają sos sojowy jako zdrowy zamiennik soli kuchennej, gdyż ma znacznie mniej sodu.

Surowe warzywa

Surowe warzywa doskonale nadają się do podjadania. Posiadają dużo wody, dzięki czemu powodują uczucie sytości i nie mają zbyt wielu kalorii. Warto zastąpić niezdrowe przekąski drobno pokrojonymi surowymi warzywami (marchew, papryka, ogórek) – z dodatkiem niskokalorycznego dipu (jogurt, sos sojowy, chilli) tworzą wspaniałą przystawkę, którą można nawet podawać na imprezach.

Ryby

Ryby są jednym z najlepszych źródeł protein i „zdrowych tłuszczy”. Zawierają mnóstwo kwasów omega 3, które pomagają zapobiegać chorobom serca i paradoksalnie wspierają spalanie niechcianych centymetrów w talii.  W miarę możliwości wybieraj świeże ryby: śledzie, dorsze, flądry, makrele, łososie, tołpygi. Spokojnie możesz kupować ryby mrożone, często zdarza się, że są zdecydowanie świeższe, niż te, które kupisz „zza lady”.

Dietetyczne kombo! Autorskie dania przygotowane przez Grzegorza Łapanowskiego:

Gravalax – łosoś marynowany w TABASCO® i burakach

• 1 filet z łososia z skórą, bez ości
• Spora garść  grubej dobrej morskiej soli
• Spora garść cukru
• 80 lub 100 ml dobrej białej wódki
• 2 -3 średnie buraki
• Duży pęczek kopru
• Kilka gałązek  trybuli
• Kilka kropel sosu TABASCO®

Filet oczyścić, umyć i osuszyć. Buraki obrać i zetrzeć na dużych oczkach tarki. Cukier rozmieszać z wódką, sosem TABASCO® i natrzeć filet z łososia.  Posypać  go także obficie solą morską. Obłożyć burakami i posiekanym świeżym koprem. Jeszcze raz wszystko posypać grubą solą morską. Na wierzch ułożyć kilka gałązek trybuli. Odstawić na 24 godziny do lodówki. Kroić ostrym nożem na cienkie plasterki. Można podawać na grzankach.

Pstrąg z  patelni grillowej  z sosem sojowym i masłem

• 4 filety z pstrąga
• Sos sojowy Kikkoman
• Kilka łyżek klarowanego masła
• Czarny pieprz

Filety z pstrąga oczyścić, umyć i osuszyć. Ułożyć na rozgrzanej patelni grillowej skórą do dołu. Grillować po kilka minut po każdej ze stron polewając w trakcie klarowanym masłem i sosem sojowym. Przed podaniem przyprawić ewentualnie czarnym pieprzem. Filety z pstrąga doskonale smakują z grillowanymi warzywami.