Naturalne filtry przeciwsłoneczne – zastąp chemiczne kosmetyki skarbami natury!
W Polsce każdego roku wykrywa się nawet 3 tysiące przypadków zachorowań na czerniaka. Latem, w godzinach od 11 do 16 należy więc obowiązkowo chronić skórę preparatami z filtrem. Zamiast chemicznych środków pełnych konserwantów, a niekiedy także drobinek metalu, warto wcierać w nią naturalny kosmetyk, wykonany z najwyższej jakości olejów czy maseł. W końcu skóra to jeden z naszych najważniejszych organów!
Spis treści:
- Naturalne filtry przeciwsłoneczne – zastąp chemiczne kosmetyki skarbami natury!
- Oleje od ok. 2 do ok. 50 SPF
- A oto lista produktów z naturalnymi filtrami UVB:
- Olej z pestek malin (25-50 SPF)
- Olej z nasion dzikiej marchewki (30-40 SPF)
- Olej z kiełków pszenicy (20 SPF)
- Olej z awokado (15 SPF)
- Olej sojowy (10 SPF)
- Masło shea (5-10 SPF)
- Oliwa z oliwek (8 SPF)
- Olejek rycynowy (8 SPF)
- Olej z orzechów macadamia (6 SPF)
- Olej arganowy (6 SPF)
- Olej sezamowy (4 SPF)
- Olej z otrębów ryżowych (2-4 SPF)
- Jak zrobić krem do opalania?
Naturalne filtry przeciwsłoneczne to zdrowa i wcale nie mniej skuteczna alternatywa dla drogeryjnych wynalazków, pełnych niepotrzebnych, a co gorsza szkodliwych substancji. Przy odrobinie chęci możesz z łatwością wykonać preparaty przeznaczone do bezpiecznych słonecznych kąpieli na bazie produktów, które znajdziesz w kuchennej szafce. Dziś podpowiemy Ci jak to zrobić. Jeśli jesteś fanką olejowania skóry lub włosów, gwarantujemy, że nic nie powstrzyma Cię przed wypróbowaniem poniższych wskazówek!
Naturalne filtry przeciwsłoneczne – zastąp chemiczne kosmetyki skarbami natury!
Wiele produktów spożywczych posiada zdolność zatrzymywania promieniowania UVB, które zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry i jest bezpośrednio odpowiedzialne za słoneczne poparzenia. Niestety naturalne oleje i masła nie posiadają już takich możliwości w zakresie ochrony przed promieniami UVA (niszczącymi kolagen), dlatego potrzebują wsparcia w postaci tlenku cynku lub tlenku tytanu. Ponieważ jednak oba dodatki można tanio zakupić w niektórych aptekach i w sklepach internetowych, warto sięgnąć po zamienniki drogeryjnej chemii i stworzyć emulsję do opalania z olejów, które przynosi nam w darze natura! Które z nich wybrać? Poniżej znajdziesz najlepsze przykłady z przyporządkowanym orientacyjnym wskaźnikiem SPF!
Oleje od ok. 2 do ok. 50 SPF
Zanim zastosujesz któryś z organicznych olejów podczas kąpieli słonecznej, powinnaś wiedzieć, że nawet najmocniejszy filtr (SPF 50) nie gwarantuje całkowitej ochrony przed słońcem. Uznaje się, że prawidłowo rozprowadzony olej SPF 50 jest w stanie zatrzymać 98% szkodliwych promieni, SPF 30 – 97%, a SPF 15 – 93%. Aby jednak w pełni cieszyć się właściwościami produktu, trzeba rozprowadzić go na ciele grubą warstwą i ponawiać jego aplikację, szczególnie po kąpieli i przecieraniu ciała ręcznikiem. Dodatkowo należy wiedzieć, że filtr SPF 15 zapewnia ochronę skóry na około 3 godziny i 45 minut, filtr SPF 20 na około 5 godzin, zaś filtr 30 na mniej więcej 7 i pół godziny.
A oto lista produktów z naturalnymi filtrami UVB:
Olej z pestek malin (25-50 SPF)
Wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe i wybielające przebarwienia. łagodzi stany zapalne, a dodatkowo wspomaga produkcję kolagenu i elastyny w skórze, skutecznie chroniąc ją przed utratą wody.
Olej z nasion dzikiej marchewki (30-40 SPF)
Łagodzi, intensywnie nawilża i regeneruje naskórek, nadając mu ładny koloryt. Dostarcza organizmowi beta-karoten, a także witaminy: B1, B2, C.
Olej z kiełków pszenicy (20 SPF)
Zawiera bogactwo witaminy E, która skutecznie opóźnia procesy starzenia, ujędrnia skórę oraz nadaje jej gładkość i miękkość. Chroni naskórek przed utratą wilgoci.
Olej z awokado (15 SPF)
Ten olej doskonale się wchłania, dzięki czemu dociera także do głębokich warstw skóry. Nawilża ją i odżywia dzięki wysokiej zawartości protein i wzmacnia jej barierę lipidową.
Olej sojowy (10 SPF)
Skutecznie chroni skórę przed utratą wody i wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe dzięki wysokiej zawartości witaminy E.
Masło shea (5-10 SPF)
W naturalny sposób nawilża i ujędrnia skórę, rozjaśniając przebarwienia. Chroni przed promieniowaniem UVA i UVB.
Oliwa z oliwek (8 SPF)
Ma potwierdzone działanie przeciwzapalne i antyalergiczne. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy w oliwkach chroni przed działaniem wolnych rodników, skutecznie zapobiegając powstawaniu zmarszczek.
Olejek rycynowy (8 SPF)
Łagodzi stany zapalne i regeneruje uszkodzony naskórek. Wykazuje dobroczynne działanie także na włosy, które za jego sprawą można jednocześnie odżywić i ochronić przed szkodliwym promieniowaniem.
Olej z orzechów macadamia (6 SPF)
Intensywnie zmiękcza, nawilża i wygładza skórę, a dodatkowo wykazuje działanie antycellulitowe, co czyni z niego doskonały balsam do opalania całego ciała.
Olej arganowy (6 SPF)
Regeneruje, ujędrnia i wzmacnia naskórek, a przy okazji skutecznie odżywia włosy oraz paznokcie.
Olej sezamowy (4 SPF)
Skutecznie redukuje zmarszczki, stymulując regenerację naskórka. Pomaga usuwać z organizmu zalegające w nim toksyny, a także wzmacnia naczynia krwionośne.
Olej z otrębów ryżowych (2-4 SPF)
Łagodzi stany zapalne skóry i w naturalny sposób ją nawilża. Przyspiesza metabolizm, dzięki czemu wykazuje odmładzający wpływ na skórę.
Jak zrobić krem do opalania?
Dla najbardziej optymalnej konsystencji najlepiej połączyć dwa rodzaju olejku (gęstego i bardziej płynnego) z masłem. Proponujemy prosty przepis na bazie masła shea i oleju kokosowego.
Składniki:
- 2 łyżeczki masła shea
- 2/3 szklanki oleju kokosowego
- łyżeczka oleju z pestek malin
- 2 łyżeczki tlenku cynku lub dwutlenku tytanu
Sposób wykonania:
Podgrzej masło shea i olej kokosowy w kąpieli wodnej, a gdy się roztopią, połącz je z tlenkiem cynku (lub dwutlenkiem tytanu) i z olejem z pestek malin. Dokładnie wymieszaj emulsję i przelej do buteleczki (najlepiej szklanej). Przechowuj w lodówce.
Świetnie, nie wiedziałam, że z masła shea można zrobić olejek do opalania. Uwielbiam masło shea 🙂
chyba jednak wolę sprawdzone kremy