Najskuteczniejsze diety odchudzające 2015 – wg U.S. News

Odchudzanie to jeden z najpopularniejszych tematów, szczególnie wiosną. Nie da się ukryć, że zimą wiele osób „osładza” sobie życie, co skutkuje nadprogramowymi kilogramami, a ponieważ nieuchronnie zbliża się gorące lato… podejmujemy, mniej lub bardziej chętnie, trud odchudzania. Jak wybrać odpowiednią i racjonalną dietę?  Przedstawiamy najskuteczniejsze diety odchudzające 2015 według US News . 

Zobacz również: 5 sposobów jak zmienić tryb życia na zdrowszy

Najskuteczniejsze diety odchudzające

 Diety-cud i równie „cudowne” środki mają nam to zadanie ułatwić i choć wiele razy okazywało się, że ich skuteczność stoi pod wielkim znakiem zapytania – wolimy dać się zaczarować reklamom, niż wziąć się do sprawy rzetelnie, racjonalnie i sensownie – czyli nie tylko schudnąć, ale również zachować efekty diety! Tylko trwała zmiana nawyków żywieniowych pozwoli nam cieszyć się szczupłą sylwetką i lepszym zdrowiem na długo. Dobrze, ale na co postawić, skoro tak wiele diet okazało się tylko chwilowymi modami?

 Rankingi nie zawsze bywają pomocne, ale na pewno warto zwrócić uwagę na analizę przeprowadzoną przez U.S. News. Wnikliwym ocenom poddano aż 35 najpopularniejszych diet, które święciły triumfy w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy, dzięki temu stworzono ranking najlepszych diet 2014 roku.  Jakie diety okazały się najlepsze? DASH, TLC i dieta Kliniki Mayo. Co kryje się pod tymi hasłami? Przede wszystkim – żywieniowa normalność, przy tym nie tylko zdrowa, ale również smaczna. Czego chcieć więcej?

Najskuteczniejsze diety odchudzające 2015 – Dieta DASH

 

 Dietary Approaches to Stop Hypertension – czyli w wolnym tłumaczeniu – mówimy „nie” nadciśnieniu tętniczemu. Mieliśmy mówić o dietach odchudzających, skąd zatem na pierwszym miejscu rankingu oceniającego programy żywieniowe dieta, której celem jest przede wszystkim walka z jedną z chorób cywilizacyjnych – nadciśnieniem?

 Jeśli mamy na myśli dietę DASH, zwróćmy uwagę na to, że jak to wyżej napisano – jest to program żywieniowy. Skoro program – zwracamy uwagę na jego poszczególne pozycje, zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. DASH to nic innego, tylko dieta. W tym miejscu musimy sobie jednak przypomnieć jakie jest pierwotne znaczenie tego słowa, o którym często zapominamy. Dieta w powszechnym rozumieniu dotyczy odchudzania. Oczywiście – może tak działać, jeśli wcześniej odżywialiśmy się nieracjonalnie, w związku z tym przytyliśmy i zmiana sposobu odżywania na zdrowszy, powoduje zmniejszenie masy ciała.

 Należy jednak pamiętać, że dieta to po prostu sposób odżywiania. Zdrowa dieta oznacza efektywne wspieranie naturalnych funkcji organizmu odpowiednimi dawkami energii pochodzącej z pełnowartościowej żywności. Pokrótce przedstawiliśmy jednocześnie podstawowe zasady diety DASH. Nie jest to żaden nowatorski program, dzięki któremu unormujemy ciśnienie i schudniemy szybko i „bezboleśnie”. O jego popularności zdecydowała „normalność”.

 Dieta bazuje na ośmiu głównych grupach pokarmowych.

  1. zboża i kasze (pełnoziarniste pieczywo i makarony)
  2. warzywa
  3. owoce
  4. nabiał (chudy, ale nie w niezdrowej wersji light!)
  5. chude mięso i ryby
  6. orzechy, nasiona, rośliny strączkowe
  7. tłuszcze roślinne (nienasycone, bogate w kwasy Omega 3)
  8. słodycze (zdrowe – takie jak np. gorzka czekolada i miód)

Zaskoczeni? Nieszczególnie. Większość z nas wie, że taka żywność jest zdrowa. Może tylko dziwić punkt ósmy – słodycze?

Amerykańscy naukowcy z Narodowego Instytutu Serca, Płuc i Układu Krwiotwórczego –twórcy diety DASH (do złudzenia przypominającej zdrową, smaczną i kolorową dietę śródziemnomorską) postawili na racjonalność, która ma wspomóc trwałość efektów zmian w żywieniowym planie dnia. Trudno więc sobie wyobrazić, że już nigdy nie popatrzymy na słodycze. Całkowite wykreślenie ich z menu, mogłoby spowodować, że w chwili słabości „nadrobimy” czas i znów będziemy się raczyć słodyczami bez umiaru.

Dieta DASH zakłada jednak efektywne odżywianie, dzięki stosowaniu odpowiednich dawek żywności – jemy średnio pięć, sześć razy dziennie. Nie czujemy więc głodu, a z czasem również ochota na słodycze zmniejsza się. Kolejny atut diety to średnia ilość kalorii, która jest wskazana przy jej stosowaniu – to 2000 kcal – nie jest to więc program radykalny, jednocześnie pozwala schudnąć i nie głodować. Gubimy zbędne kilogramy i w najzdrowszy z możliwych sposobów obniżamy ciśnienie.

Oba cele osiągniemy wtedy, gdy będziemy jeść surowe warzywa i owoce, potrawy gotowane i pieczone (powstrzymujemy się od smażenia). Stosujemy zdrowe, nienasycone tłuszcze –oliwę i różnego rodzaju oleje (z pierwszego tłoczenia) nie przesalamy potraw i pamiętamy o właściwym nawodnieniu organizmu. Najlepiej zaopatrzyć się w wody niskosodowe. Unikamy natomiast używek – papierosów, alkoholu i kawy. To z pewnością nikogo nie dziwi. Zwolennikom małej czarnej przypominamy – podobne właściwości ma zdrowsza i delikatniejsza dla organizmu zielona herbata, która wspomaga odchudzanie i radzi sobie świetnie z oczyszczaniem organizmu z niebezpiecznych wolnych rodników. Pierwsze efekty stosowania diety (nie za bardzo wymagającej, a jednak skutecznej) można zauważyć już po dwóch tygodniach.

Polecamy również: Jak przeprowadzić detoks na wiosnę

Najskuteczniejsze diety odchudzające 2015 – Dieta TLC

 

Therapeutic Lifestyle Changes. Czy zmiana sposobu życia może mieć bezpośredni wpływ również na to jak wyglądamy? Zasady diety TLC okazały się na tyle przekonujące, że zajęła drugie miejsce w rankingu U.S. News.

W tym przypadku odchudzanie również nie jest celem w samym sobie. TLC ma być skuteczną bronią w walce z nadmiarem cholesterolu. Według zespołu National Institute of Health, który opracował zasady diety TLC – racjonalna, zdrowa dieta i większa aktywność fizyczna (o ile staną się w życiu rutyną) mogą doprowadzić do tego, że z naszej apteczki będzie sukcesywnie znikać coraz więcej leków.

Najlepszym lekarstwem jest bowiem codzienne, zdrowe menu i odpowiednia dawka ruchu. Nie musimy dążyć do poziomu wyczynowego. Chodzi np. o codzienny spacer. Wystarczy tylko wyłączyć telewizor i choć jedną popołudniową godzinę spędzić na świeżym powietrzu. Odpowiednio dawkowana energia (jemy małe porcje, kilka razy dziennie) wsparta ruchem, mogą obniżyć poziom cholesterolu we krwi nawet o dziesięć procent w ciągu kilku tygodni!

A co jemy?

Wystrzegamy się niezdrowych tłuszczów, przede wszystkim nasyconych, pochodzenia zwierzęcego. Jeśli jeszcze nie wyeliminowaliśmy z jadłospisu smalcu, czas najwyższy się go pozbyć… Inaczej trudno będzie nie tylko skutecznie walczyć z własnymi tłuszczowymi fałdkami, ale również z cholesterolem.

Jeśli tłuszcz – to roślinny i nieutwardzony – oliwa i oleje z pierwszego tłoczenia. Niektóre warto stosować tylko na zimno (choćby w sałatkach). Obróbka termiczna zdecydowanie nie jest wskazana np. w przypadku oleju lnianego – prawdziwej skarbnicy zdrowia.

Wykreślamy z codziennego jadłospisu również tłuste mięsa (szczególnie czerwone) i nabiał.

Jak najbardziej wskazane są natomiast: produkty pełnoziarniste (zamiast pieczywa czy makaronu białego). Spożywamy je kilka razy dziennie, podobnie jak warzywa, owoce i nabiał.

Jak widzimy – tu również nie ma mowy o żadnej rewolucji.

Mniej niezdrowych tłuszczów, więcej drogocennego dla organizmu błonnika, niegłodzenie się (regularne, niewielkie posiłki) i aktywny wypoczynek – to pewność, że już po kilkunastu dniach poczujemy w sobie nowe siły!

Może trudno w to uwierzyć na etapie wdrażania zmian, ale większa dbałość o zdrowie, oczyszczenie organizmu i więcej ruchu sprawi, że będziemy po prostu szczęśliwsi!

Najskuteczniejsze diety odchudzające 2015 – Dieta Kliniki Mayo

 

 Specjaliści z Kliniki Mayo stworzyli program dietetyczny na podstawie wieloletnich doświadczeń w pracy z pacjentami zmagającymi się z otyłością i chorobami będącymi następstwem niezdrowej diety.

Nie będzie zaskoczenia, jeśli stwierdzimy, że clou trzeciej diety, wyróżnionej w rankingu U.S. News zasadza się nie tylko na utracie nadprogramowych kilogramów, ale równocześnie na zachowaniu pozytywnych zmian i wyeliminowaniu charakterystycznego i niechcianego efektu jo-jo. Choć nie jest to zadanie łatwe, to jednak wykonalne. Trzeba cierpliwości i regularności. Żaden mechanizm nie lubi nagłych i częstych zmian – nie inaczej jest z naszym, często traktowanym dość bezlitośnie, organizmem!

Pierwszy etap diety Kliniki Mayo to koncentracja na odchudzaniu. Średnio powinien trwać dwa tygodnie. Następnie zaczynamy pracować nad utrzymaniem zadowalających wyników i stopniowo zmieniamy nawyki żywieniowe.  Ta rozciągłość w czasie jest niezbędna, jeśli chcemy rzeczywiście doprowadzić do trwałego zreorganizowania naszego codziennego menu. Samo tempo chudnięcia nie jest tu więc najważniejsze. Co zrobić, żeby dość szybko nie dać się znużeniu? Diety odchudzające i zdrowe często utożsamiamy z jedzeniem mdłym i niesmacznym.

Wystarczy popatrzeć na owoce i warzywa, spróbować pysznych orzechów, czy równie dobrego pieczywa pełnoziarnistego z pastą z soczewicy, soi czy fasoli (a gatunków roślin strączkowych są tysiące) by przekonać się, że nasze myślenie o tym co smaczne, a co nie, w dużej mierze jest pokłosiem stereotypów, przyzwyczajeń i… zwykłego lenistwa?

Dieta Kliniki Mayo jest różnorodna i smaczna. Co ciekawe, „zezwala”, od czasu do czasu, na pewne żywieniowe „grzeszki”. Trudno się spodziewać, że amator słodyczy, nigdy już po nie nie sięgnie.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest pozwolenie sobie na małą porcję słodkości (np. pół batonika , małe ciasteczko, czy pasek czekolady) niż ascetyczne unikanie tego typu żywności np. przez kilka miesięcy, by w przypływie gorszego nastroju powetować sobie „straty” i wrócić do… starych przyzwyczajeń i wagi!

Wszystkie trzy diety, które U.S. News uplasował na rankingowym podium, charakteryzują się naturalnością i brakiem żywieniowego „fundamentalizmu”, który i w tym aspekcie życia jest z całą pewnością złym doradcą.

Autor: Catering dietetyczny Wygodnadieta.pl

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (286 głosów, średnia: 4,63 z 5)
zapisuję głos...