Najczęstsze przyczyny rozstań – sprawdź, na co uważać, by nie osłabić Waszej więzi!

Spis treści:

Przyczyny rozstań mogą być różne. Jedne związki rozpadają się z poważnych i nie budzących wątpliwości przyczyn, takich jak zdrada, zatajone przed partnerem długi, odmienne dążenia czy kulturowe różnice nie do pogodzenia. Innym wystarczą drobne, niepozorne powody, które skumulowane stają się w końcu kroplą przelewającą czarę. Dziś postanowiliśmy zebrać i omówić najczęstsze przyczyny rozstań zakochanych, by podpowiedzieć naszym Czytelniczkom, na jakie zachowania i postawy warto zwrócić uwagę, by uchronić budowane przez siebie więzi przed osłabieniem!

teksty na podryw

źródło: www.pixabay.com

Najczęstsze przyczyny rozstań – sprawdź, na co uważać, by nie osłabić Waszej więzi!

Zdaniem naukowców coraz częściej rozstajemy się z błahych powodów, a liczba rozwodów zaczyna niebezpiecznie doganiać liczbę zawieranych małżeństw. Jeśli obawiasz się, że i Was mógłby kiedyś spotkać podobny los, sprawdź, jakie są najczęstsze przyczyny rozstań i wykorzystaj tę wiedzę, by zapobiec wygaśnięciu płomienia, który Was połączył!

1. Zaprzestanie dbania o wygląd

Po ślubie wiele osób zaczyna wychodzić z założenia, że nie muszą już tak starannie dobierać ubrań, chodzić dwa razy w tygodniu na siłownię czy na basen ani tracić czasu na codzienne układanie włosów. Skoro już zdobyło się uczucie kogoś, kto dawniej przyprawiał nas o szybsze bicie serca i wydawał się poza zasięgiem naszych możliwości, wyzwanie zostało podjęte ze skutkiem pozytywnym, zadanie zakończone, a motywacje do dalszych wysiłków, skupionych wokół podobania się, wyczerpane. To błąd! Zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają problem z zaakceptowaniem faktu, że bohater/ka ich nie tak dawnych marzeń zmienił/a się w „kanapowca” w porozciąganej bluzie i poplamionych dresowych spodniach, spod których widać krzywo przycięte paznokcie stóp.

 

2. Złe nawyki

Kiedy jesteśmy zakochani z reguły przymykamy oczy na drobne nałogi czy denerwujące przyzwyczajenia naszej drugiej połówki. Z pobłażaniem patrzymy na Jego skarpetki walające się przy łóżku i z uśmiechem towarzyszymy mu w przerwie na papierosa, choć tak naprawdę nie znosimy tytoniowego dymu. Po kilku miesiącach, a niekiedy latach, to wszystko ulega zmianie. Jesteśmy wobec siebie szczerzy i doskonale znamy wzajemne upodobania, wobec których kończy się jednak nasza cierpliwość. I jeśli żadne z nas nie chce pójść na kompromis w kwestii złych nawyków, będących teraz poważną kością niezgody, te pozornie drobne różnice mogą doprowadzić do rozpadu związku! 

 

3. Stres i chroniczne zmęczenie

Ciągła bieganina, wielozadaniowość i zatracenie się w odkreślaniu kolejnych zobowiązań na checkliście – to prawdziwa zmora naszych czasów, która potrafi poważnie odbić się na związku. Niezadowolenie ze stosunku włożonej pracy do zarobków, zmęczenie spowodowane nadgodzinami, wzajemne pretensje o brak czasu na wspólne pasje, a nawet zwykłe zakupy we dwoje – to prosta droga do rozstania! Zastanówcie się, jakie są Wasze priorytety i postarajcie się wygospodarować przynajmniej godzinę dziennie na wspólny, aktywny wypoczynek.

 

4. Brak partnerstwa

Wiele osób uznaje, że skoro właśnie weszły w stały związek, mogą zapomnieć o podejmowaniu ważnych decyzji, a planowanie wakacji, przygotowywanie rodzinnych świąt czy przeglądanie kinowego repertuaru w poszukiwaniu filmu, który warto zobaczyć we dwoje, może przerzucić na partnera. Tymczasem prawdziwy, dobry związek nie może opierać się na jednej osobie, niczym na decyzyjnym wodzu plemienia. Tylko partnerstwo gwarantuje, że potrzeby obu stron zostaną zaspokojone. Ciągłe organizowanie czasu i branie na siebie odpowiedzialności przez jedną stronę, nawet gdy chodzi o drobiazgi, doprowadza w końcu do tego, że partner czuje się jakby tworzył „jednoosobowy związek” albo był dla swojej drugiej połówki kimś w rodzaju mamy.

 

5. Zaborczość

Niektórym z nas wydaje się, że pary powinny spędzać ze sobą cały swój wolny czas. W odstawkę idą wtedy nie tylko znajomi, ale również wcześniejsze pasje obojga zakochanych, na które w związku nie mogą już znaleźć miejsca.  Relacje, w których dwoje ludzi zachowuje się tak, jakby byli skuci kajdankami nie mają jednak przyszłości. W końcu wkrada się do nich znudzenie, rutyna i tęsknota za wolnością.

 

6. Oziębłość seksualna

Wiele par o długim stażu zmaga się z problemem oziębłości jednego z partnerów Niekiedy zachowanie, które jest tak odbierane wynika jednak z odmiennych oczekiwań i wyobrażeń dotyczących tej sfery wspólnego pożycia. Zanim ocenimy drugą połówkę jako chłodną i zdystansowaną, warto szczerze porozmawiać o naszych pragnieniach i fizycznych możliwościach.

 

7. Nowy etap w życiu partnera

Wiele osób ma problem z naturalnym oswojeniem się z nowymi sytuacjami. Dotyczy to także zmian, które spotykają naszych partnerów. Twój ukochany zabrał się za pisanie książki lub nagrywanie filmików na YouTube i martwisz się, że nie znajdzie już dla Ciebie ani jednego wolnego wieczoru? A może dostał nową pracę i wciąż opowiada Ci o ludziach, których nie zdążyłaś jeszcze poznać? Postaraj się podejść do tego spokojnie i powoli przyzwyczajać do nowych okoliczności. Wejście w jakiś nowy etap nie oznacza przecież, że porzuca się wszystkie aspekty i elementy wcześniejszego życia! Zwykle początkowa fascynacja nowością przechodzi w tryb spokojnej kontynuacji rozpoczętego działania (niezależnie od tego, czy mówimy o pracy, pasji, czy też o realizacji jakiegoś wielkiego przedsięwzięcia) i wszystko wraca do normy.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (160 głosów, średnia: 4,46 z 5)
zapisuję głos...