Lubisz włoską kuchnię? Zobacz szalone, interaktywne Muzeum Pizzy w Kalifornii
Niegdyś muzea były domeną wielkich artystów, doniosłych wydarzeń, naukowych odkryć i historii narodowych. Dziś są to często miejsca służące nie tyle edukacji, co czystej zabawie. Jednym z interaktywnych ośrodków, mających za zadanie poprawiać zwiedzającym nastrój. jest właśnie świeżo otwarte Muzeum Pizzy w Kalifornii. Zobaczcie jego niezwykłe wnętrza!
Najnowsze interaktywne muzeum pizzy nosi nazwę The Pizza Experience, co podkreśla, że jego twórcom chodziło o „doświadczanie pizzy„. I to nie powierzchowne, ale na tak wielu poziomach, jak to tylko możliwe. Owo multisensoryczne muzeum składa się z trzynastu pokoi zaaranżowanych na kształt typowo domowych pomieszczeń, a także z sal nawiązujących do muzealnych galerii oraz miejsc publicznych, takich jak siłownia. Obejrzyjcie zdjęcia kilku z nich!
Lubisz włoską kuchnię? Zobacz szalone, interaktywne Muzeum Pizzy w Kalifornii
Wielbiciele chrupiącego, cienkiego ciasta, przypieczonego chorizo i ciągnącej się mozzarelli znajdą w Muzeum Pizzy atrakcje oddziałujące na wszystkie zmysły. Na przykład pokój poświęcony wyrabianiu ciasta na słynne włoskie danie. Można się w nim tarzać po olbrzymich poduszkach, przypominających w dotyku spody do pizzy i obejrzeć zbiór chrupek o smaku tej potrawy. Jest tu też klub nocny z wystrojem nawiązującym do pizzy, galeria ze słynnymi dziełami sztuki (m.in. z „Dziewczyną z perłą” Jana Vermeera czy „Trwałością pamięci” Salvadora Dalego), do których wpleciono zabawne, „pizzowe” akcenty. Co więcej, w tym nietypowym muzeum można również poznać historię pizzy. Prześledzić jej ewolucję, porównując standardowy wygląd słynnej potrawy w różnych częściach świata.
W Muzeum Pizzy znajdziemy inspirujące aranżacje wnętrz, w których bez wątpienia zakochają się wszyscy „pizzatarianie”. Począwszy od pokoju z tapetą, zasłonami, lampą, obrusem, dywanikiem, kocem i narzutą na łóżko z motywem pizzy, a skończywszy na łazience z „pizzowym” ręcznikiem, mini dywanikami czy tkaniną na klapie muszli klozetowej. Nawet pudełko na chusteczki zostało dopasowane deseniem do wiodącego tematu! Najzabawniejszym pomysłem wydaje się jednak siłownia. Ściany zdobią tam „aforyzmy” poświęcone włoskiemu daniu. Są to złote myśli w rodzaju: „Ludzie zawodzą, a pizza nigdy się nie zmienia” albo „Pizza wędruje prosto do mięśni”. Ponadto z sufitu zwieszają się tam porcje pizzy, sugerujące, że po ćwiczeniach można pozwolić sobie na małe co nieco.
W obliczu tych rozwiązań da się zauważyć, że Muzeum Pizzy jest przede wszystkim wymarzonym celem rodzinnego wypadu w towarzystwie dzieci. Mimo to jesteśmy pewne, że zachwyci ono także dorosłych. Nawet jeżeli oficjalnie nie będą się oni chcieli do tego przyznać…
Obejrzyj zdjęcia z interaktywnego Muzeum Pizzy:
Czy po ich obejrzeniu również nabrałyście ochoty na pizzę? Chciałybyście odwiedzić to miejsce?