„Pękająca skóra na dłoniach to mój problem od kilku lat. Co robić? POMOCY!” – zobacz zdjęcia!

Jednym z często poruszanych na forach zagadnień jest problem suchej i pękającej skóry na dłoniach a także małych, krwawiących ranek. Pytacie o polecane w takiej sytuacji kremy do rąk, preparaty dermatologiczne lub o suplementy. Porad w tej materii znajdziecie wiele, zanim jednak zdecydujecie się kroczyć drogą „dermatologiczną” polecam na wstępie wykluczenie problemu nietolerancji/nadwrażliwości na gluten. Bowiem właśnie ta dolegliwość daje objawy suchej a przede wszystkim pękającej skóry na dłoniach. Jeżeli dermatolog, do którego traficie nie będzie posiadał wiedzy z zakresu dietetyki, Wasza droga do wyleczenia może okazać się bardzo długa. Poniżej opiszę przypadek jednego z moich pacjentów, którego z racji swojej praktyki zawodowej znam od wielu lat.

pękająca skóra na dłoniach

„Moja skóra pęka na dłoniach od kilku lat. Co robić? POMOCY!”

Jestem profesorem oraz nauczycielem akademickim, uczę moich studentów dietetyki zasad zrównoważonego żywienia oraz żywienia klinicznego (w tym osób z chorobą trzewną (celiakią)). Biorąc pod uwagę moje dotychczasowe doświadczenie i wiedzę, wydawało mi się, że w naszym kraju jesteśmy w stanie szybko „wykryć” celiakię u osób potencjalnie chorych.  Zakładałam, że diagnoza taka jest szybka i powszechnie dostępna. Dopiero ujawnienie się choroby  jednego z moich „zaprzyjaźnionych” pacjentów pokazało, jak jest naprawdę.

Pękająca skóra na dłoniach – to może być objaw celiakii

Literatura naukowa podaje, że poprawne rozpoznanie celiakii zajmuje lekarzom w USA i UK około  10-13 lat. U nas  brakuje statystyk. Nie brakuje za to przykładów, że nadal są specjaliści, którzy  twierdzą że z choroby trzewnej „się wyrasta”. Tymczasem choroba trzewna to choroba przewlekła, z której  nikt nie wyrasta i co ważne to choroba o wielu twarzach. Od 2011 istnieje nawet nowa jednostka chorobowa  nazwaną niecelikalną nadwrażliwością na gluten – trudną do poprawnej oceny i rozpoznania.  I właśnie taka dolegliwość podstępem rozwijała się u mojego pacjenta a jego rodzice – pomimo licznych wizyt u znanych dermatologów – bezradnie przyglądali się jak to „coś” niszczy skórę ich dziecka, atakując po pewnym czasie także  układ krwiotwórczy. Przez lata nie było nikogo, kto by poprawnie zdiagnozował tę chorobę. Przez przypadek podzielili się ze mną tym problemem i po kompleksowej analizie – BINGO! Udało się i chłopiec dzisiaj nie ma właściwie śladów na dłoniach!  Dlatego postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami, może ktoś z Was ma takie problemy i nie wie jak sobie z nimi poradzić. Będzie trochę naukowo, ale tych kilka profesjonalnych terminów pomoże Wam podczas ewentualnych rozmów z lekarzami.

Zacznijmy więc od początku DLACZEGO skóra pęka na dłoniach?

Mój pacjent to młody człowiek, nigdy nie miał żadnych symptomów świadczących o problemach z glutenem. Żadnych bólów brzucha po wprowadzeniu glutenu do żywienia, biegunek, niedożywienia, problemów z niedoborami (np. żelaza), zmęczenia, bólów głowy itd.

Według słów rodziców – jedynymi niepokojącymi  objawami  były nasilające się z wiekiem zmiany skórne. Zmiany pojawiły  się kiedy chłopak miał 5-6 lat. Na początku były bardzo dyskretne – dłonie siniały, skóra była sucha i spękana. Co charakterystyczne, zmiany pojawiały się tylko w okresie zimowym i ustępowały szybko po wprowadzeniu leczenia farmkologicznego. Niestety ostatnie lata przyniosły duże pogorszenie. Prawa dłoń stała się sucha a skóra popękana niezależnie od pory roku. Pojawiały się krwawiące, głębokie rany – szczególnie podczas uprawiania sportu – np. koszykówki. Dłoń stawała się gorąca i bardzo sucha oraz zniszczona nawet w okresach letnich temperatur. Leczenie objawowe przynosiło chwilowe uspokojenie objawów, które bardzo szybko powracały.

Nie było żadnego, typowego objawu celiakii. Zwykle świadczy bowiem o niej na skórze tzw. choroba Dühringa – czyli rumień, pęcherzyki – nieco przypominające trądzik młodzieńczy z tą różnicą, że zmiany w chorobie Dühringa są swędzące, umiejscowione na kolanach i łokciach oraz okolicy kości krzyżowej i pośladków a także na tułowiu (częściej plecy – okolica łopatek) oraz twarzy i skóry owłosionej głowy.

Pomysł na przeprowadzenie testów genetycznych zrodził się właściwie z poczucia bezsilności, kiedy rodzice po raz kolejny podzielili się ze mną problemem świeżo zagojonej rany, z której ponownie polała się krew.

Wrażliwość na gluten – to jedna z odpowiedzi związanych z pękającą skórą na dłoniach

Zdecydowano się na test genetyczny, który precyzyjnie pomaga wykluczyć celiakię a także pokazuje możliwą nadwrażliwość na gluten. Test wykazał wrażliwość na gluten w allelu HLA DQ2.5. W takim wypadku powinno się zrobić badania serologiczne potwierdzające wrażliwość na gluten (anty tTG pamiętając o całkowitym mianie IgA).

W takiej sytuacji zaproponowałam wprowadzenie diety bezglutenowej z wszystkimi obostrzeniami (dieta o zmniejszonej zawartości kazeiny). Zmiany powoli ustępowały. Zdjęcia pokazują okres po 3 tygodniach od wprowadzenia diety. Rany praktycznie się wygoiły. Dłoń jest była nadal sucha i ciepła, ale te symptomy powoli zaczynały się cofać. Ostatnie zdjęcie pokazuje dłonie po 5 miesiącach diety bezglutenowej i z wyłączeniem mleka krowiego. Zmiany ustąpiły w 100%. Oczywiście pacjent ma zalecone nawilżanie dłoni, ale po sinej, spękanej „skorupie” pozostały wspomnienia.

Pękająca skóra na dłoniach

Dłoń przed podjęciem leczenia

Pękająca skóra na dłoniach

Dłoń w trakcie leczenia – po 3 tygodniach od wprowadzenia diety.

ręce-3

Dłoń po 5 miesiącach diety bezglutenowej i z wyłączeniem mleka krowiego.

Celiakia – Diagnostyka i ewentualne powikłania

Jeśli masz podobne symptomy – pomyśl o diagnostyce celiakii. Do wyboru masz wiele narzędzi – gastrolodzy dają bez problemu skierowanie na badanie serologiczne. Te są w 100% refundowane przez NFZ!  Dostępne są także testy genetyczne, które niestety refundowane nie są – ale robi się je tylko raz w życiu. Ich cena zależy od jakości testu i waha się od 350 do 650 PLN (zależy od laboratorium).

Pamiętaj, że lepiej wiedzieć. Powikłania nieleczonej celiakii mogą być bardzo przykre! Typowe to:

  1. choroby autoimmunologiczne (Hashimoto, samoistne poronienia, RZS);
  2. niedobory (niedobór żelaza, wapnia);
  3. niektóre typy chłoniaków;
  4. możliwość rozwoju małopłytkowości krwi.

Mam nadzieję, że ten artykuł przyda się Wam, jeżeli natraficie u swoich bliskich czy znajomych na problem pękającej na dłoniach skóry i sączących się  ranek.

Autor: Prof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska

PrEwa-Stachowskaof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska – biochemik i specjalista z dziedziny żywienia człowieka. Kieruje Zakładem Biochemii i Żywienia Człowieka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Specjalizuje się w dobieraniu sposobu żywienia dla osób z nasilonym procesem miażdżycowym, które przeszły operację przeszczepu nerki oraz badaniami nad wpływem lipidów na proces zapalny. Właściciel poradni Dietetica  www.dietetica.com.pl

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (242 głosów, średnia: 4,67 z 5)
zapisuję głos...