Mikrodermabrazja diamentowa – na czym polega i kiedy warto ją wykonać?
Spis treści:
Mikrodermabrazja diamentowa jest jednym z tych zabiegów, które cieszą się szczególnym zainteresowaniem wśród klientów gabinetów kosmetycznych. Co decyduje o tak dużej popularności i w jakich okolicznościach warto się zdecydować na kurację złuszczająca tego typu?
Mikrodermabrazja diamentowa – opis
W największym skrócie, celem mikrodermabrazji jest kontrolowane, mechaniczne ścieranie naskórka. Zabieg, który wykonuje się przy użyciu głowicy z mikrokryształkami diamentu, jest nie tylko skuteczny, ale także bezpieczny i przyjemny w odczuciach. Decyduje o tym przede wszystkim możliwość kontrolowania intensywności złuszczania skóry. Poza tym, mikrodermabrazja stanowi ciekawą alternatywę dla osób, których cera nie toleruje peelingów chemicznych.
Mikrodermabrazja w połączeniu z innymi kuracjami
Mikrodermabrazja jest doceniana ze względu na szerokie możliwości zastosowania i łączenia z innymi zabiegami. W celu zapewnienia lepszej wchłanialności składników aktywnych znajdujących się w kosmetykach, kurację tę często wspomaga się m.in. falami radiowymi, sonofrezą, fotoodmładzaniem czy też mezoterapią bezigłową. Ponadto, mikrodermabrazję diamentową można połączyć z innymi zabiegami złuszczającymi. Dzięki temu uzyskuje się lepszy efekt oczyszczenia i wygładzenia skóry w okolicach twarzy.
Mikrodermabrazja diamentowa efekty, których należy się spodziewać
Kuracja z zastosowaniem mikrokryształków diamentu świetnie sprawdza się u osób mających problemy z rozszerzonymi porami, rozstępami, niewielkimi bliznami, zaburzeniami rogowacenia, nierównomiernym kolorytem skóry czy drobnymi zmarszczkami. I co najważniejsze, efekty zabiegu są często widoczne już po pierwszej wizycie w gabinecie kosmetycznym. Niemniej, mikrodermabrazja daje najlepsze rezultaty po przeprowadzeniu pełnej terapii. Seria zabiegów obejmuje zazwyczaj od 5 do 10 spotkań, wykonywanych co 2-4 tygodnie.
Warto wspomnieć, że oprócz widocznej poprawy kondycji cery, metoda ta przyczynia się również do stymulacji fibroblastów do produkcji kolagenu i elastyny oraz do wzmocnienia zdolności obronnych skóry. Co za tym idzie, mikrodermabrazję można wykorzystać we wszelkiego rodzaju kuracjach przeciwstarzeniowych i regeneracyjnych.
Zabieg idealny na chłodniejsze dni!
Istotną zaletą mikrodermabrazji jest jej mała inwazyjność – powikłania po zabiegu tego typu zdarzają się niezwykle rzadko. Osoby, które rozpoczynają tę kurację, mogą również bez żadnych przeszkód wrócić do codziennych obowiązków. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby bezpośrednio po zabiegu nie nakładać makijażu oraz przez kolejne 24 godziny nie korzystać z sauny, siłowni bądź basenu. Aktywności te mogłyby po prostu niepotrzebnie podrażnić skórę.
Mikrodermabrazji nie wykonuje się w okresie letnim! Jest tak, gdyż mechaniczne złuszczanie naskórka w czasie ciepłych i słonecznych dni niesie za sobą ryzyko powstania przebarwień. Dlatego właśnie kuracja przeprowadzana przy użyciu głowicy z mikrokryształkami diamentu cieszy się tak dużym zainteresowaniem w okresie jesienno-zimowym. Niemniej, nawet w przypadku wykonywania zabiegów mikrodermabrazji w czasie chłodniejszych dni, warto sięgnąć po kremy z filtrem UV. Pozwoli to dodatkowo zabezpieczyć skórę przed niekorzystnym wpływem promieniowania słonecznego.
Przeciwwskazania do wykonania mikrodermabrazji
Pomimo tego, że mikrodermabrazja diamentowa nie jest kuracją inwazyjną, istnieją pewne przeciwwskazania do wykonywania zabiegu tego typu. Innymi słowy, nie każdy może skorzystać z tej metody. Peeling mechaniczny z pewnością nie jest wskazany dla osób, które posiadają cerę naczyniową, świeże blizny bądź wypukłe znamiona i naczyniaki. Co więcej, poważnymi przeciwwskazaniami do przeprowadzenia mikrodermabrazji są: zakażenia wirusowe, bakteryjne i grzybicze, nowotwory, aktywne postacie trądziku, uszkodzenia ciągłości skóry. Zabiegu nie wykonuje się również w przypadku skłonności do powstawania bliznowców oraz w czasie przyjmowania leków rozrzedzających krew.
Źródło konsultacji: www.qclinique.pl