Nowy makijażowy trend na zimę – czerwony cień na powiekach!

Tegoroczny sezon jesienno-zimowy zdominowała ognista, bardzo kobieca czerwień. Na ulicach można zobaczyć piękne czerwone płaszcze i bomberki, które przyciągają wzrok niczym ukryta w matrixowym tłumie kobieta w czerwonej sukience, w kultowej już scenie filmu braci Wachowskich. Coraz więcej z nas decyduje się też na wypróbowanie gorącego makijażowego trendu – intensywnie karminowych ust. A gdyby tak zainspirować się zimowymi pokazami mody i przenieść odcienie czerwieni także na powieki? Przekonajcie się, jak efektownie może się na nich prezentować czerwony cień!

Czerwony cień na powiekach to obok czerwonych ust najnowszy makijażowy trend, wylansowany przez projektantów największych domów mody, jak choćby Barbara Bui, Alberta Ferretti czy Kenzo. W zależności od tego, jak go zinterpretujemy, może dodać spojrzeniu głębi i charakteru lub podkreślić naszą niezależność i nonszalancki styl. Dziś pokazujemy, jak noszą go aktywne w sieci wizażystki, podpowiadamy, komu pasuje i opisujemy, w jaki sposób włączyć go do własnej makeup’owej rutyny!

czerwony cień

Kolaż własny redakcji; źródło zdjęć: www.pinterest.com; odnośniki do konkretnych profili są osadzone w tekście

Nowy makijażowy trend na zimę – czerwony cień na powiekach!

Dla kogo czerwony cień?

Czerwony cień na powiekach zdecydowanie zalicza się do tzw. „trudnych trendów”. By prezentował się w pożądany sposób, dodając nam charakteru i pomagając roztaczać wokół siebie wyjątkowy czar, musimy bowiem nie tylko dobrać dopasowany do naszego typu urody sposób nakładania cienia i ostateczny kształt, jaki ma on przybrać na powiece, ale także bardzo umiejętnie połączyć go z innymi kolorami cieni czy rozświetlacza i z resztą makijażu. W przeciwnym razie naszemu make up’owi może być niebezpiecznie blisko do halloweenowego malunku twarzy z dwiema krwawymi plamami wokół oczu…

Co więcej, należy wziąć pod uwagę, iż czerwony cień na powiekach nie zgra się z dowolnym typem urody. Odradzamy go zwłaszcza blondynkom o niebieskich oczach (chyba, że zależy Wam na uzyskaniu awangardowego efektu, a cień ma przyjąć postać graficznych, czerwonych kresek). Zdecydowanie lepiej będzie się prezentował na powiekach właścicielek piwnych i zielonych oczu, o włosach w odcieniu ciemnego brązu, kruczej czerni, czerwieni lub delikatnej, złocistej rudości.

Jak wykonać makijaż z odcieniami czerwieni na powiekach?

Make up bazujący na „czerwonym oku” można wykonać na wiele sposobów.

Jeśli jesteście wielbicielkami klasyki, użyjcie czerwonego cienia o kremowej konsystencji, aplikując go na powiekę i oprawiając w kreskę zrobioną czarnym eyelinerem oraz rzęsy wytuszowane czarną maskarą. Wybierając ten styl musicie jednak pamiętać, że Wasz makijaż koncentruje się na oczach, a zatem pozostałe sfery twarzy powinny pozostać stonowane (dotyczy to szczególnie ust, którym warto nadać naturalną kolorystykę).

Wielbicielkom makijażowych eksperymentów polecamy wypróbowanie geometrycznych cieni – w kształcie szerokich prostokątów nachodzących na górną i dolną powiekę bądź dużych migdałów, obejmujących wyłącznie górną powiekę i przywodzących na myśl oczy kota. W tym celu użyjcie czerwonych cieni w kredce.

Ekstrawagantkom z pewnością przypadnie zaś do gustu pomysł na oryginalne użycie czerwonych cieni w pyłku – np. do stworzenia czerwonej poświaty obejmującej wyłącznie kontur oka lub zbudowania efektu lekkiego rumienia poprzez delikatne osypanie cieniem boków twarzy i spotęgowanie tak uzyskanej oryginalnej postaci makijażu czerwoną maskarą (można również wykonać na rzęsach czerwono-białe ombre) lub odrobiną czerwieni dodaną do kredki, którą podkreślimy brwi. Oczywiście w tej formie czerwone cienie muszą być aplikowane na twarz z umiarem, tak by przyjęły postać „niuansów”. Użyty cień musi natomiast mieć intensywną barwę.

 

Zapraszamy do obejrzenia różnych inspirujących odsłon czerwonych cieni:

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (274 głosów, średnia: 4,55 z 5)
zapisuję głos...