Makijaż z drukarki 3D – maszyna przeniesie make up z Instagrama na twarz w kilka sekund. Czy nadchodzi nowa era?

Przeglądając Instagram natknęłaś się na makijaż z twoich snów? Wysypujesz z kosmetyczki i kuferków, wszystko co udało ci się dotąd zgromadzić i próbujesz swoje oblicze pomalować w ten sam sposób. Mimo tuturialu, twój make up jest jednak daleki od upatrzonego ideału. Znasz to? Nie ty jedna. Na szczęście powstała maszyna, która ów problem rozwiązuje. Jak działa?

Jak wiemy technika idzie do przodu, a rozwijają się właściwie wszystkie dziedziny naszego życia – również świat makijażu. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości wykonywać go będą za nas maszyny. Nikogo to jednak chyba nie dziwi, zwłaszcza, że już teraz roboty  pracują w hotelach czy dostarczają jedzenie na zamówienie. Okazuje się, że make up może powstać w kilka sekund na podstawie zdjęcia z Instagrama – wystarczy, że przejrzymy się w kieszonkowym lusterku. Niewiarygodne? Ale prawdziwe! Co prawda to dopiero etap testów, ale powstała maszyna o nazwie elever, która wykona makijaż z drukarki 3D, a dokładniej przeniesie na twoją twarz inspirację podpatrzoną na Instagramie. Dosłownie ją nadrukuje!

Makijaż z drukarki 3D – maszyna przeniesie make up z Instagrama na twarz w kilka sekund. Czy nadchodzi nowa era?

Za przełomowym wynalazkiem, które kryje się pod nazwą elever i wygląda jak kieszonkowe lusterko stoi brytyjskie studio Seymour Powell. Przeprowadzono pierwsze testy, które zapowiadają się naprawdę obiecująco i być może wyznaczą nowy trend w makijażu. Na początek jednak trzeba wyjaśnić jak ów sprzęt działa.

 

Elever to mini drukarka 3D ze sztuczną inteligencją, która ma umiejętność rozpoznawania twarzy i zapamiętywania każdego jej szczegółu, dopasowując całość pod konkretny makijaż. Obraz, który zobaczy – a w tym wypadku make up z Instagrama, następnie „drukuje” na naszej twarzy, a cała operacja zajmuje nie więcej niż kilka sekund.

 

Czy nadchodzi nowa era w świecie makijażu?

Wystarczy przejrzeć się w tym jedynym w swoim rodzaju lusterku, po uprzednim pobraniu zdjęcia instagramerki, której makijaż chcemy mieć na swojej twarzy. Niedługo później w lustrzanym odbiciu ujrzymy siebie w takiej wersji. A gdy ta przypadnie nam do gustu, elever rozpyli odpowiednie ilości i rodzaje kosmetyków skierowanych na twe oblicze, by dokładnie oddać internetowy wizerunek.

 

Czy to ma prawo zadziałać i czy w przyszłości w ten właśnie sposób będziemy się malowały? Niewykluczone. Do tego czasu maszyna z pewnością zostanie ulepszona i dokładnie przetestowana. Póki co była swoistym eksperymentem społecznym, która miał pokazać jak ogromny wpływ mają na nasze życie social media. I okazuje się, że mają, i to ogromny! Nawet jeśli chodzi o makijaż.

 

Okazuje się, że wiele kobiet pracując nad swoim make up-em szuka w sieci inspiracji, chcąc odwzorować 1:1 pomysł blogerki. Poznanie technik, a także odpowiednie dobranie odcieni jednak sprawia, że po kolejnej godzinie wysiłku musimy się poddać.  Elever oszczędzi twój czas, drukując na twojej twarzy dokładnie to, o czym marzyłaś.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (152 głosów, średnia: 4,18 z 5)
loading... zapisuję głos...