Rajstopy w sprayu Leg Make-Up od Venus
Nadchodzi czas, gdy zaczniemy pokazywać swoje nogi! Już nie uda nam się zakryć ich pod spodniami, czy kryjącymi rajstopami. Rajstopy cieliste odeszły już w modowe zapomnienie i dopuszczalne są właściwie jedynie w stylu biznesowym. Jak więc radzić sobie na co dzień jelśi koloryt skóry nie jest idealny? Możemy posłużyć się rajstopami w sprayu! Przedstawiamy nowość kosmetyczną, czyli Rajstopy w sprayu Leg Make-Up od Venus
Jeśli wybierasz się na spotkanie z przyjaciółką lub oficjalną rozmowę, idealny wygląd nóg będzie dopełnieniem twojego stroju. Nowość kosmetyczna od Venus sprawi, że skóra nabierze zdrowego wyglądu, a nogi optycznej smukłości.
Dzięki innowacyjnej formule rajstop w sprayu, ich aplikacja jest banalnie prosta i zajmuje zaledwie kilka chwil. Takie rozwiązanie umożliwia także równomierne nałożenie preparatu. Jednocześnie, pozwala osiągnąć efekt naturalnie opalonych nóg bez smug i przebarwień. Kosmetyk o lekkiej konsystencji skutecznie maskuje wszelkiego rodzaju niedoskonałości tj. pajączki, siniaki, zaczerwienienia. Wodoodporny fluid został stworzony z myślą o kobietach, które mimo dnia pełnego wyzwań, pragną zachować elegancki wygląd. Dlatego, nie ma mowy, aby „rajstopy” ścierały się lub wyblakły. Kosmetyk trwale utrzymuje się na skórze do momentu zmycia go za pomocą mydła podczas pierwszej kąpieli. Dzięki rajstopom Leg make-up od Venus nie będziesz chować nóg pod spodniami, lecz zachwycisz perfekcyjnym wyglądem skóry pełnej słonecznego blasku.
Pojemność / cena: 75 ml / 10 zł
Sposób użycia:
- Rozpyl kosmetyk z odległości ok. 15-20 cm na suchą skórę dłoni lub nóg.
- Wmasuj go kolistymi ruchami.
- Odczekaj 60 sekund do całkowitego wchłonięcia.
- Dokładnie zmyj podczas pierwszej kąpieli.
Jakoś mnie nie pociągają tego typu artykuły. Jeszcze ta cena – 75 zł za produkt którego użyję może raz i więcej już wcale? Wiem jednak, że rajstopy w sprayu mają swoje zwolenniczki 😉
10 zł za 75 ml 😉
Mnie zaciekawiły. W tym roku moje nogi nie zaznają słońca ze względu na depilację laserową dlatego fajnie by było znaleźć jakąś tańszą alternatywę do rajstop S. Hansen .
Ja nigdy nie używałam rajstop w sprayu , ale moja koleżanka tak i jest z nich bardzo zadowolona 🙂
Tego typu produkty nie są mi niezbędne. W zasadzie nie skupiam na nich swojej uwagi.
Fajnie że coraz więcej firm produkuje tego typu produkty bo cena S. Hansen trochę mnie odstrasza a nogi lubię mieć opalone a one jak na złość nie chcą łapać słonka. Wypróbuje na pewno za tę cenę.
Fajna sprawa na wczesne lato kiedy nie mamy zbytnio czasu się opalać a nogi białe jak od młynarza więc takie rajstopki są wskazane aby lepiej się poczuć
Jakoś nie jestem zwolenniczką tego typu produktów, jeżeli mam się decydować na rajstopy to wybieram te „tradycyjne” a jeśli chce by moje nogi wyglądały na bardziej opalone mogę użyć samoopalacza
Raczej „nie założę”
nigdy jeszcze nie stosowałam. 🙂
Nigdy nie miałam takich „rajstop” i raczej się nie skuszę. Nie przekonuje mnie taka formuła. Wolę jednak tradycyjne rajstopy 🙂 A jeśli już chcę mieć ciało „muśnięte słońcem” to wybieram samoopalacz.
Ciekawa rzecz, słyszałam już o tym dawno temu, ale jakoś nigdy nie używałam. Najbardziej boję się że nierównomiernie nałożę i będę mieć jakieś smugi czy plamy.
cena 10 zł to spoko, mogę kupić i się przekonać jak to działa, bo nigdy takich rajstop w spray nie nosiłam, ciekawe czy efekt podobny jak balsam brśązujący
Ciekawa jestem tego produktu. Z rajstop w sprayu Sally Hansen byłam bardzo zadowolona, więc ciekawe czy ten będzie podobny. Za 10 zł można wypróbować, więc jak gdzieś je znajdę na pewno kupię.
HM. A na ile pokryć całych nóg ten pojemniczek wystarcza? Bo jeśli na raz, to nie bardzo się to kalkuluje. Z drugiej strony zaś, to może mieć sens, gdy jesteśmy gdzieś na imprezie, gdzie rajstopy drą się co rusz, to warto by mieć w zanadrzu taką alternatywę.