Powstała ławka dla karmiących mam. Zobacz, jak wygląda jej projekt!
Karmienie piersią w miejscach publicznych to temat, który w naszym kraju cały czas wywołuje żywe emocje. Projektanci z czeskiego studia 52 hours wymyślili właśnie jak zażegnać spór pomiędzy obrońcami a krytykantami tej praktyki. Oto pierwsza na świecie, specjalna ławka, stworzona z myślą o karmiących mamach!
Ławka dla karmiących mam powstała, by zapewnić komfort i prywatność wszystkim kobietom, które chciałyby zasłonić swoje ciało i poczuć się swobodnie, karmiąc dziecko na lotnisku, w parku czy w centrum handlowym. To innowacyjne rozwiązanie łączy aspekt praktyczny z ciekawym designem. Zobaczcie, jak wygląda ławka Heer!
Powstała ławka dla karmiących mam. Zobacz, jak wygląda jej projekt!
Ławka dla karmiących mam Heer jest gładka i różowa więc w naturalny sposób kojarzy się z płcią żeńską oraz z dzieckiem. Co jednak najważniejsze, ma wbudowane fotelowe siedzisko z bokami osłaniającymi kobietę znajdującą się w środku oraz jej dziecko. W tak zaprojektowanym foteliku niemowlę zostaje odcięte od bodźców zewnętrznych. Dzięki temu zaczyna się wyciszać i lepiej skupia na jedzeniu. Siedzisko można dowolnie obracać i przechylać. Mamy mogą zatem wybierać pozycję, w której czują się najwygodniej. Co ciekawe, jeśli zechcą podczas karmienia delikatnie się kołysać, na tym foteliku również będą w stanie to robić.
Ponadto, oprócz specjalnie wydzielonego miejsca dla karmiącej mamy, ławka Heer została wyposażona w dodatkowe miejsca. Przypominają one standardowe siedziska i mogą być zajmowane zarówno przez pozostałych członków rodziny, jak i przez przechodniów. Całość prezentuje się naprawdę ładnie i dobrze wpisuje we współczesny krajobraz. Jesteśmy ciekawe, czy już wkrótce zobaczymy Heer w naszych miastach!
Zobacz, jak będzie wyglądać ławka dla karmiących mam:
Jak podoba się Wam ławka dla karmiących mam? Czy podobnie jak my uważacie, że to trafny projekt, na który i tak musiałyśmy czekać zbyt długo? Czy chciałybyście, by ławki Heer stanęły w Waszej okolicy, ulubionych restauracjach czy na dworcach? Zachęcamy do komentowania treści!
Młode mamy! Pamiętajcie, że jeśli ktoś zwróci Wam uwagę podczas karmienia piersią w miejscu publicznym i zrobi to w sposób urągający Waszej godności, możecie złożyć skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich. Takie zachowanie jest bowiem uznawane za dyskryminację ze względu na płeć i macierzyństwo.
Tak właśnie powinno być. Pomysłowość idzie w dobrym kierunku.
Świetny pomysł.
Ciekawy projekt, daje poczucie spokoju i prywatności nawet jesli przyjdą niespodziewani goście:)
Nie no bez przesady. Chyba matka ma prawo nakarmić swoje dziecko!
No też mi się tak wydaje.
Ktoś kto, to COŚ stworzył, chyba nigdy nie karmił…
A ja myślę, że to fajny pomysł. Sama karmiłam i czasem musiałam nakarmić w miejscu publicznym i wybieram do tego miejsca jak najbardziej skryte, z dala od spojrzeń obcych ludzi. Z jednej strony ja nie czułam się komfortowo karmiąc przy obcych, a z drugiej wiem, że nie każdy ma ochotę oglądać nagie obce piersi. Starsze dziecko często już kręci się przy cycu, odchyla główkę, a matka świeci gołym biustem. W weekend byłam w restauracji z kuzynką, która karmiła piersią swoje dwuletnie dziecko. Dziecko średnio było zainteresowane jedzeniem i skończyło się tak, że siedziała ona z całkiem odkrytymi piersiami pośrodku restauracji. Mnie się to nie podobało, chociaż jestem kobietą, która sama kiedyś karmiła.
No właśnie to dziwne, nikomu nie przeszkadzają nagie, obce piersi, które można właściwie teraz zobaczyć praktycznie wszędzie (billboardy, teledyski, filmy itp.), a żeby nakarmić dziecko (przecież piersi po to, tak naprawdę, zostały stworzone!) to trzeba, czy też wypada się „chować”. Świat stoi na głowie.
Dobry pomysł, nie każdy chce oglądać gołe piersi w miejscach publicznych.