Łatwy deser: Szara reneta zapiekana z kremem daktylowym i bakaliami
- Czas przygotowania: 40 minut
- Poziom trudności: łatwy
Składniki na danie: Szara reneta zapiekana z kremem daktylowym i bakaliami
- 2 duże renety
- 150 g suszonych daktyli (bez pestek)
- 2 łyżki kakao (bez cukru)
- 2 łyżki wiórek kokosowych lub łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
- 100 g orzechów (nerkowce, migdały)
Sposób przygotowania:
Daktyle zalewamy wrzątkiem, tak aby woda tylko je przykryła. Odstawiamy do namoczenia na około 3 godziny. Jabłka (renety) myjemy i wydrążamy łyżeczką gniazda nasiennie. Daktyle po namoczeniu blendujemy na gładką masę, dodając wiórki kokosowe lub olej kokosowy oraz kakao. Do uzyskanego kremu dodajemy posiekane orzechy. Jabłka faszerujemy powstałą masą. Pieczemy z termoobiegiem w 180° C przez ok. 25 minut.
Przepis jest autorstwa Justyny Pląskowskiej – Szefowej Akademii Kulinarnej Whirlpool we Wrocławiu
Komentarze
Łatwy i smaczny ten deserek.
U mnie w zimie często pieczemy sobie jabłka akurat nie taki przepis ale z miodem rodzynkami i żurawiną
Tylko jakaś mała ta porcja
Wygląda obłędnie
To się nazywa ciekawy deser 😉
Bardzo lubię pieczone jabłka 🙂
Świetny przepis na zimową aurę.
Zjadłabym takie jabłuszko. Przepis łatwy, a efekt apetyczny. Każdy zapewne jadł jabłka pieczone, ale odmiana zależy od farszu, który w tym wypadku jest dość ciekawy.
Pyszne i zdrowe
Pieczone jabłka to chyba jednak nie dla mnie 🙂
Jestem jak najbardziej na tak
Nie lubię pieczonych jabłek.
reneta? pierwszy raz słyszę 😀
nie wygląda zachęcająco, ale pewnie smakuje bosko 🙂
Ciekawy przepis,ale ja wolę ten tradycyjny – to jabłko z cynamonem!:-)
Bardzo fajny przepis, a renety to idealny gatunek na tego typu dania gdyż w smaku są lekko kwaskowe. Krem daktylowy z bakaliami to jak dla mnie świetne połączenie. choć nigdy w kuchni nie używałam daktyli, chyba czas to zmienić.