Lanolina kosmetyczna na zmarszczki – tania, a działa niczym botoks!
Jest łatwo dostępna, zaskakująco tania, a ponoć działa cuda – lanolina na zmarszczki to prawdziwy urodowy hit. Producenci kosmetyków co rusz przekonują konsumentów do wypróbowania kolejnych nowości, które obiecują cuda w redukcji oznak starzenia. Tymczasem niezwykle skuteczną bronią na zmarszczki jest lanolina, czyli tłuszczopot owczy. Można ją kupić niemal w każdej aptece – bez recepty i za przysłowiowe „grosze”.
Spis treści:
Czym jest lanolina kosmetyczna, czyli tłuszczopot owczy?
Lanolina kosmetyczna to 100% wosk zwierzęcy, który może być stosowany samodzielnie, jak i posłużyć jako jeden ze składników produktów kosmetycznych. Można zatem dodać ją do kremów, masek, balsamów, pomadek ochronnych czy nawet odżywek do włosów. Lanolina na zmarszczki, która jest używana w przemyśle kosmetycznym ma postać substancji o konsystencji stałej. Zazwyczaj ma ona jasno żółte zabarwienie i jest całkowicie bezwonna. Na rynku kosztuje ok. 10 zł, więc z pewnością warto dać jej szansę, by sprawdzić na własnej skórze jak działa. Ponoć efekty mogą naprawdę pozytywnie zaskoczyć.
Jak działa tłuszczopot owczy?
Lanolina, czyli tłuszczopot owczy to doskonały środek nawilżający. Skutecznie rozprawia się z przesuszeniem naskórka, przyspiesza gojenie się drobnych pęknięć oraz niweluje szorstkość. Produkt ten jest emolientem, co oznacza, że tworzy płaszcz ochronny zapobiegający utracie przez skórę wilgotności. Zapobiega więc stanom spierzchniętej, łuszczącej się skóry zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Do tego ujędrnia skórę i wypełnia drobne bruzdy. Jej dużą zaletą jest to, że jest hipoalergiczna. Nie powoduje uczulenia, więc jest bezpieczna w użyciu i można ją stosować codziennie. Najlepsze efekty można uzyskać nakładając ją na skórę na noc. Ważna uwaga: nie powinny jej używać osoby uczulone na wełnę.
Z czego się robi lanolinę?
Wiele osób zastanawia się z jak powstaje lanolina. Proces wygląda następująco: ostrzyżoną wełnę poddaje się procesowi oczyszczania w wodzie, a potem uzyskany tłuszcz oddziela się od niej podczas wirowania. Zanim będzie mogła być produktem, który znajdzie zastosowanie w farmacji czy kosmetyce musi także przejść etap rafinowania i osuszania. Oczyszczona z substancji toksycznych i pestycydów może trafić na rynek. Warto wiedzieć, że nieoczyszczona lanolina na intensywny aromat i jest ciemniejsza, więc łatwo ją poznać.
Czym się różni lanolina od wazeliny?
Wiele osób używa tych pojęć zamiennie. To duży błąd, bo te dwa produkty wytwarzane są z czego innego. Lanolina jest pochodzenia zwierzęcego, z kolei wazelina to produkt pozyskiwany w wyniku wieloetapowej destylacji ropy naftowej. Do tego tłuszczopot owczy jest całkowicie hipoalergiczny, podczas gdy wazelina może powodować uczulenia. Podczas jej stosowania należy więc zachować większą ostrożność.
Lanolina na zmarszczki….i włosy!
Co ciekawe, tłuszczopot owczy może sprawdzić się także jako świetny kosmetyk wspomagający regenerację włosów. Wtarta w kosmyki na długo zatrzymuje w nich wilgoć, a do tego zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Dzięki niej włosy otrzymują solidną dawkę nawilżenia, stają się bardziej miękkie i gładkie. Do tego czupryna przestaje się puszyć, więc jest zdecydowanie łatwiejsza w układaniu.
Do czego się używa lanoliny?
Lanolina znajduje szerokie zastosowanie, nie tylko w kosmetyce. Okazuje się, że wykorzystuje się ją także w przemyśle. Tłuszczopot owczy stosuje się np. jako składnik smarów. Natomiast w domu dodatek lanoliny świetnie sprawdza się jako środek do czyszczenia. Świetnie poleruje np. lustra. Ważne jednak, aby dobrze dobrać proporcję, by środek nie był zbyt tłusty. Co więcej, lanolina jest także składnikiem produktów przeznaczonych do prania odzieży z wełny. Doskonale je zmiękcza, więc sprawia, że wełna „nie gryzie” i jest bardziej komfortowa w noszeniu.