Kwaśnica na żeberkach

Kwaśnica na żeberkach

Czas przygotowania: 90 minut

Ilość porcji: 4

Składniki na danie: Kwaśnica na żeberkach

  • – wędzone żeberka – 50 dag
  • – słonina – 10 dag
  • – Rosół wołowy Knorr – 1 sztuka
  • – kiszona kapusta – 50 dag
  • – marchewka – 1 sztuka
  • – pietruszka – 1 sztuka
  • – cebula – 1 sztuka
  • – ząbek czosnku – 1 sztuka
  • – kilka ziaren ziela angielskiego
  • – liść laurowy – 2 sztuki

Sposób przygotowania:

  1. Wędzone żeberka zalej w dużym garnku około 1,5 l zimnej wody i powoli zagotuj.
  2. Do wywaru wrzuć jedną kostkę rosołową Knorr wołową, by podkreślić jego smak.
  3. Umyj, obierz i pokrój w kostkę warzywa: marchew i pietruszkę. Wrzuć je do zupy wraz z kilkoma ziarenkami ziela angielskiego, liściem laurowym oraz poszatkowaną kiszoną kapustą. Całość gotuj dotąd, aż warzywa i żeberka będą miękkie.
  4. Mięso żeberek powinno z łatwością odchodzić od kości. Wyjmij je z zupy, obierz z kości, a kawałki wędzonki wrzuć z powrotem do wywaru.
  5. Zupę przypraw sporym ząbkiem czosnku przeciśniętego przez praskę. Ponownie całość zagotuj.
  6. W międzyczasie na rozgrzaną patelnię wrzuć pokrojoną w kostkę cebulę ze słoniną. Powstaną w ten sposób złociste skwarki, które należy wrzucić do zupy na sam koniec gotowania. Kwaśnicę serwuj z kawałkiem chleba, grzankami czosnkowymi lub ugotowanymi osobno ziemniakami.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (225 głosów, średnia: 4,60 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. plum12  7 kwietnia 2016 13:36

    Lubię od czasu do czasu coś w takim stylu przekąsić:)

    Odpowiedz
  2. efffciaa  7 kwietnia 2016 13:49

    NIgdy nie robiłam kwaśnicy na żeberkach , ale wielokrotnie jadłam ją będąc na przykład w Zakopanem 🙂 Dlatego chętnie spróbuję i zobaczę czy mi „góralska” wyjdzie 🙂

    Odpowiedz
  3. macierzanka  7 kwietnia 2016 15:14

    Ja od czasu do czasu robię kwaśnicę,ale nie na wędzonych żeberkach.

    Odpowiedz
  4. martucha180  7 kwietnia 2016 19:41

    Nie jadłam jeszcze….

    Odpowiedz
  5. nataliaa  7 kwietnia 2016 21:57

    mniam!

    Odpowiedz
  6. Aneta  8 kwietnia 2016 12:36

    Ogólnie nie przepadam za kapustą w zupie, oj nie. Na taką kwaśnicę jednak skusiłam się podczas zeszłorocznego pobytu w górach i przyznaję, że była bardzo smaczna!

    Odpowiedz
  7. stokrotkapolna  6 listopada 2016 14:46

    U nas jest to kapuśniak, ale słoniny nie dodaję, po co, żeberka wędzone, albo inne mięso starcza. A kupstę kiszoną dodaję jak pozostałe warzywa są miękki.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany