Kubek z piasku – dubajska alternatywa dla plastikowych naczyń!

Nasza świadomość dotycząca szkodliwego wpływu plastiku na środowisko naturalne stale rośnie. Niestety niełatwo znaleźć dla niego alternatywę, która sprawdziłaby się w równie wielu sytuacjach co pierwowzór. Designerzy z całego świata nie ustają jednak w wysiłkach, dążąc do znalezienia idealnego zamiennika. Niedawno pisaliśmy o odkryciu Polki, która wpadła na pomysł, by wyhodować rodzaj naturalnej folii z grzybka kombuchy. Dziś spieszymy z kolejną dobrą wiadomością – projektanci z dubajskiego studia The Foundry by Tinkah stworzyli kubeczki, które mogą zastąpić jednorazowe plastikowe naczynia. Wykonali je… z piasku!

Słysząc wyrażenie „kubek z piasku” poczułam się prawie tak, jak podczas lektury „Pani Twardowskiej”, której bohater kazał diabłu ukręcić z piasku bicz. Przedmiot ten do dziś funkcjonuje jako frazeologizm i określa się nim coś niemożliwego do zrealizowania. Tymczasem designerom z dubajskiego studia The Foundry by Tinkah udało się właśnie zrealizować wizję produkowania ekologicznych naczyń z pustynnego piasku. Poznajcie Ramel – nowy zamiennik plastiku, który łączy estetyczne i termoizolacyjne właściwości piasku z praktycznym charakterem ceramiki!

Kubek z piasku – dubajska alternatywa dla plastikowych naczyń!

Pomysł na kubki, a może raczej filiżanki z piasku zrodził się podobno z inspiracji widokiem piaszczystych wydm, jakich w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie brakuje. Zapaleni do realizacji swojej wizji projektanci z Tinkah poświęcili mnóstwo czasu na eksperymentowanie z piaskowymi ziarenkami. Ich trud przyniósł jednak oczekiwane rezultaty. Z taśmy produkcyjnej zjechały bowiem w końcu urocze, małe kawowe kubeczki w beduińskim stylu, wykonane prawie wyłącznie z piasku!

Te ekologiczne, polowe naczynia są utrzymane w beżowym, „piaskowym” kolorze, elegancko kontrastującym z białym brzegiem. Dla większego komfortu posiadają uchwyty. Każdy z nich jest przeznaczony do wielokrotnego użytku. Należy jednak posługiwać się nimi ostrożnie, gdyż – jak zdradzają producenci – wrzucone do wody na kilka dni ulegają całkowitemu rozpadowi. Ponoć dochodzi wtedy do rozkładu, którego śladem jest tylko pozostała po naczyniu kupka piasku. Niestety, jak na razie, zestaw złożony z czterech piaskowych pojemniczków jest wyceniany przez producenta aż na 175 dolarów, co jak na tak nietrwały komplet wydaje się ceną mocno wygórowaną… Być może wynika to jednak z faktu, iż projekt kubeczków jest dopiero pierwszą próbą wykorzystania innowacyjnego surowca znanego jako Ramel.

A co Wy sądzicie o piaskowych filiżankach? Czy chciałybyście, aby ten projekt przyjął się na masową skalę? Czy zastąpiłybyście Ramelem plastikowe bądź styropianowe naczynia, do których wlewacie napoje na wycieczkach lub przy grillu? Nie zapomnijcie zostawić komentarza!

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (157 głosów, średnia: 4,32 z 5)
zapisuję głos...