Konkurs: Czy musztarda to tylko banalny dodatek? – Wasze propozycje – cz.1

Nasz konkurs internetowy zorganizowany razem z marką Kamis dobiega półmetka. Otrzymujemy wiele propozycji z odpowiedzią na pytanie: ?Czy musztarda to tylko banalny dodatek?? Od dzisiaj będziemy codziennie publikować Wasze prace. Zapoznajcie się z nimi, komentujcie.  Wasze głosy znacznie ułatwią prace jury. Dzisiaj pierwsza partia.

***

Moją ulubioną musztardą jest musztarda sarepska. Ma ona wspaniały ostry smak, jest gęsta jak na porządną musztardę przystało. Ma stonowaną barwę, widoczne kawałki ziarenek gorczycy sarepskiej. Musztarda sarepska jest idealna do przypraw z grilla, a także do kanapek. Jest wyjątkowa i niezastąpiona wśród innych musztard!

Joanna M

***

„Oda do musztardy rosyjskiej”

O moja droga musztardko kamis
Rosjanko ma złocista
nie jesteś zwykłym dodatkiem,
nie jesteś żadnym przypadkiem,
jesteś mą ulubioną potrawą.
dieta dukana to nie przelewki,
nie można jeść wszystkiego.
lecz Ty! tak o Ty! jesteś dozwolona!
dodajesz wyrazistości smaku,
chwileczki zapomnienia, lekkiego ukojenia,
pozwalasz delektować się sobą
z początku łagodnie, pozornie…
a potem! nagle! znienacka uderzasz swą siłą.
by na długi czas pozostawić to wrażenie…
nie raz wypaliłaś mi podniebienie
zadziorna z Ciebie bestyja,
charakterek to Ty masz,
lecz czym byłby świat bez Ciebie?

nie wiem…
Patrycja, Sandomierz sierpnień 2011

Patrycja M

***

Moja ulubiona musztarda, która sprawia, że danie nabiera smaku, aromatu oraz niepowtarzalnej wyrazistości to musztarda Sarepska Kamis. Nazwanie jej banalnym dodatkiem byłoby zbytnim uproszczeniem porównywalnym do zwiedzania Francji bez pobytu w Paryżu czy surowa zima bez płatka śniegu!!. Musztarda w mojej kuchni gra pierwsze skrzypce, jest pionierem jeśli chodzi o systematykę jej używania. Musztardy sarepskiej używam w szczególności do faszerowanej wieprzowiny w stylu gruzińskim, eksperymentuję z jej użytkowaniem na każdej możliwej potrawie, kotlety wieprzowe, indycze z dodatkiem pieczarek i 3 łyżek musztardy do farszu zamiast jajka zostały okrzyknięte przez mojego męża rewolucyjnym odkryciem kuchennym 2011 roku! Dziś nie wyobrażam sobie przyrządzania ukochanych zrazów z ogórkiem, papryką bez dodatku ostrego i wyrazistego smaku musztardy, która nadaje im soczystości. Rolada z kurczaka mojego taty, krokiety z farszem grzybowym, pieczeń rzymska te potrawy wręcz nie mogą się obyć bez dodatku musztardy! Musztarda, która podbiła moje serce sarepska kamis posiada bardzo wyrazisty, ostry smak. Można wyczuć w niej gorczycę oraz nutę chili, która perfekcyjnie zastępuje inne przyprawy. Ta musztarda podbije kubki smakowe i podniebienie tych, którzy lubią ostre dodatki i przyprawy, których nie odstrasza szczypta chili dodana do smaku. To musztarda idealna dla tych, którzy są ostrzy jak pieprz i słodcy jak niebo. Którzy mają dusze hiszpańskie, gorące, którzy nie boja się ekstrawaganckich połączeń smakowych i którzy na co dzień lubią eksperymenty kulinarne. Jej barwa przywołuje na myśl ciepłe zachody słońca, lekko pomarańczowe, zółte słoneczne łany zbóż, które tańczą na wietrze….Aromat musztardy sarepskiej jest wyrazisty, szlachetny, niepospolity. Kojarzy się z uderzająco piękna kobietą, pierwszy kęs gorącej kiełbaski syczącej na grillu z dodatkiem musztardy sarepskie przenosi nas w nieziemskie rozkosze podniebienia! Przejrzysty, czysty i jednocześnie zdecydowany i dobitny smak chili łączy w sobie nuty smaków orientalnych z jednoczesnym smakiem polskich dań kuchni regionalnej. Musztarda jest dodatkiem, który idealnie wkomponowuje się zarówno we wszelkiego typu mięsiwa (wieprzowinę, karkówkę, mięso drobiowe) jak również znakomicie komponuje się z pieczonym łososiem w dresingu musztardowo- koperkowym, czy stanowi komponent sosu śmietanowo- musztardowego, którego chętnie używam do makaronów serwując zarówno dania jarskie jak również mięsne. Bez musztardy moja kuchnia byłaby jałowa a ja nie byłabym przez mojego męża nazywana pieszczotliwie kulinarną boginią garnka, musztardy i patelni a przez przyjaciół nazywana ta która mając w lodówce musztardę , makaron i kiełbaskę w kilka minut wyczaruje włoskie, polskie smaczne i aromatyczne danie, które zaspokoi apetyt. Musztarda sarepska jest dla odważnych, energicznych, władczych, silnych konsumentów, którzy cieszą potrafią cieszyć się smakiem naprawdę wyrafinowanym…..

ebolka24

***

Jeżeli ktoś używa tylko musztardy sarepskiej losowego producenta, która jest najbliżej pod ręką na półce w sklepie, to tak, dla takiej osoby musztarda to banalny dodatek bez znaczenia. Powiem więcej, dodatek, który przy „losowym” producencie może obrzydzić smak całej potrawy. Ja jednak zawsze staram się wybierać produkty, którym ufam, a w przypadku musztard jest to Kamis, mówiąc konkretniej – Kamis Musztarda Rosyjska. Dlaczego ta? Ma ciemniejszą barwę niż sarepska, a do tego ma znacznie ostrzejszy smak, który lubi moja rodzina. Osiągnięto to dzięki większej ilości ziaren gorczycy, która jest też w ostrzejszym gatunku (widać jej drobinki przez szkło słoika). Pasuje dla nas zarówno do dań ciepłych (także grill), jak i chłodnych. Jej stonowana, ciemniejsza barwa pełni też dodatkowy aspekt dekoracyjny – nie wygląda tak „sztucznie” jak typowa jasnożółta musztarda. Być może takie podejście stoi trochę w sprzeczności z tym co pisałam, o nie balnalności musztardy – jak coś używane do wszystkiego może być nie banalne? Może powinna stosować szerszą paletę musztard, w zależności od sytuacji, ale po długich poszukiwaniach znaleźliśmy tę, która nam wszystkim smakuje i moim zdaniem jedzenie ze smakiem jest ważniejsze niż sztuczna „wykwintność”. Kwestia gustu 🙂

Halina H

***

Musztarda to nie tylko banalny dodatek, ponieważ w niektórych postaciach i daniach, bądz potrawach smakuje wyśmienicie.Musztarda jaką lubie musi zawierać łagodność, ponieważ nie lubie ostrych musztard.Musztarda ta zawiera kolor lekkigo brązu, a zarazem troszke jak by złotości.A aromat ma wyśmienity.Najlepiej firmy Kamis.

Klaudia

***

Opowiem Wam bajeczkę jak musztardy „kamis” troszeczkę
zjadam zawsze do grilla bo mi ona smak umila.
Bez francuskiej to kiełbasa żadna nie będzie jak za króla Sasa.
A gdy żeberka zjadam to tylko tej miodowej dokładam.
Czasem dopiero smak poczuję gdy kanapkę meksykańską posmaruję.
A czosnkową wręcz uwielbiam, z nią dosięgam nieba bram.
Choć najbardziej z wszystkich dam musztardzianych, ognista jest moją jedyną z wybranych.
Uwielbiam jej smak, jej zapach całokształt, a najbardziej podnieca mnie w niej, że jest ostra.
I za nic na świecie oddam się tylko tej kobiecie.
Bo ona sprawia, że podczas jedzenia uśmiech błogości mną poniewiera.

Paulina F

***

?Czy musztarda to tylko banalny dodatek?? oczywiście że nie musztarda dodaje smaku do potraw ładnie wygląda i dobrze smakuje .Moja ulubiona musztarda jest kolory żółtego można powiedzieć za przeproszeniem koloru sraczkowatego jej aromat jest pełny ostrości z odrobiną gorczycy .W smaku zabija aromat potrawy i jest bardzo ostra .Moja musztarda jest w słoiczku .

Weronika

***

Musztarda to dla mnie idealny dodatek, który powoduje, że konsumpcja staje się bogatsza. Używam jej do kanapek, mięs oraz sałatek. Silny aromat tej przyprawy przywołuje mi na myśl sobotnie podwieczorki, spędzone na grillowaniu z najbliższymi. Barwa musztardy kojarzy mi się z letnim promieniem słońca pomieszanym z suchym piaskiem, podczas wakacyjnego weekendu nad morzem. Podczas konsumpcji zawartych w niej ziaren gorczycy, w mojej wyobraźni tworzą się niesamowite obrazy- wzburzone fale Morza Śródziemnego. To niezwykłe, że jedna przyprawa potrafi nie tylko ukoić moje podniebienie, ale także przenieść mnie w zupełnie inny świat i wpłynąć na moją leniwą wyobraźnię.

Karolina N

***

Musztarda powstała w starożytnym Rzymie na początku naszej ery i od początku uznawano ją za przyprawę o wartościach leczniczych.Musztarda powstaje w wyniku łączenia gorczycy (zwykle mielonych) z octem.Przez dodanie różnego rodzaju przypraw,wykorzystanie różnych gatunków gorczycy i sposobu jej mielenia powstało wiele odmian musztardy.
Sprawdziłam musztardę,której unikałam – marki Tesco.Niestety chociaż ten market lubię to muszę przyznać,że musztarda nie jest ich mocną stroną.Muszę jednak dodać,że od razu rzuciłam te specyfiki na głęboką wodę wybierając musztardę chrzanową czyli moim zdaniem dosyć specyficzną bowiem dość ciężko ją dobrze zrobić (przynajmniej tak mi się wydaje).Otrzymałam musztardę curry (takie skojarzenie nasuwa mi się po jej zapachu),chyba niezbyt chrzanową prawdę mówiąc,niezbyt wysokich lotów jeśli idzie o jakość.Muszę w tym miejscu pochwalić ponownie firmę Roleski,i jej musztardę francuską czyli tą z całymi ziarenkami gorczycy.Bardzo niegdyś lubiłam takowe musztardy aż jedna mnie odrzuciła (nie pamiętam jaka,ale bardzo czuć ją było spirytusem),dzisiaj dzięki musztardzie francuskiej Roleski ponownie ma ona u mnie jedne z pierwszych miejsc.Jeśli ktoś takowe lubi polecam również chyba meksykańską Kamisa-taka francuska zrobiona na Meksyk,bardzo udana.Aby jednak nie popadać w przesadny zachwyt nad musztardami firmy Roleski dodam,że dla mnie są ciut za słodkie;nie bardzo ale jednak.Próbowałam też musztardę czarcią ich marki i nie zrobiła ona na mnie ogromnego wrażenia (ale możliwe że bardziej by mi smakowała w szklanym opakowaniu,wtedy kupiłam taką wyciskaną w plastikowym pudełeczku,a plastik jednak w pewnym stopniu zmienia smak).

Sabina M.

***

Musztarda to nie tylko dodatek banalny. Moją ukochaną musztardą jest ta francuska, którą uwielbiam dodawać do sałatek czy do mięsa. Nadaje potrawie wyrazistego smaku i sprawia, że często nie potrzebna jest już zupełnie inna przyprawa. Danie doprawione musztardą francuską nabiera wręcz sznytu francuskiego i wykwintności, a „strzelające” w ustach kawałki gorczycy delikatnie i zabawnie muskają język i podniebienie. Dzięki musztardzie francuskiej każde danie staje się ucztą dla zmysłów. Różne odcienie brązu, przemieszane z żółcieniami przypominają drobniutki płatki kwiatuszków, podczas gdy ostro-słodki smak drażni się z moim podniebieniem.

Anita D

***

Musztardo, musztardo francuska! Tyś więcej niż dodatek!
Każde twoje ziarenko jest wyjątkowe jak śniegu płatek!
Cudowny smak rozchodzi się po podniebieniu
Ach, zatracam się cała w wielkim uwielbieniu
W uwielbieniu dla ogromnej mocy jaką posiadasz
Ty każdym moim kubkiem smakowym władasz
Tak niepozorna, w słoiczku cicho siedzisz zamknięta
Lecz gdy otwieram wieczko, cała magią twą objęta
Sięgam nieprzytomnie po chleb, ser, wędlinę i nóż
I podekscytowana ze słoiczka wydłubuję Cię już!
Ty sprawiasz, że jedzenie jest przyjemnością
A nie zwykłą, nudną, codzienną czynnością
Tobą i tylko Tobą potrafię się delektować
Oj, potrafisz Ty mnie oczarować!
Kiedy czuję twój zapach serce mi mocniej bije
Dnia gdy Cię zabraknie chyba nie przeżyję!
A ten twój kolor! By go wyrazić nie znam słów!
Powiem tylko: panowie i panie, czapki z głów!

Grażyna K.

***

Musztarda! Musztarda! Musztarda moja
Uwielbiam, ubóstwiam – to paranoja!
Jem z czym tylko mogę i tam gdzie podają
Czy są to pierogi czy kotlet, makaron
Kusi wciąż smakiem, zapachem – Oj kusi!
Być w mej lodówce musi! Tak musi!
Obiadu nie ma, gdy jej braknie rzadko
(Lecz zapobiegam Ja takim wpadkom)
Żadna wręcz żadna – o – nie jest kiepska!
Wszak dla mnie najlepsza – Musztarda Sarepska
A jako przykładny Wam paranoik
Mam zawsze przy sobie niewielki słoik.
I stanowczo zaprzeczam, że to banalny dodatek,
Bo niedługo będę… w niej maczać opłatek!

Julia S.

***

Musztarda KAMIS czy wy to wiecie
Jest najsmaczniejsza na całym świecie!
Boski aromat z niej wypływa
kto jej spróbuje się wprost rozpływa.
Kolor złocisty niczym złota sztabka
Kamisa uwielbia nawet moja z angielskiego babka.
Ten smak powala!
Ludzi na łopatki rozwala.
Smarują kanapki i starzy i dzieci
I zaraz pusty słoik do śmieci leci.
Lecz nie martw się drogi człowieku
Kamisa musztarda jest zawsze na wierzchu.

Marcia

***

Musztarda, to nie tylko banalny dodatek, do mięs, kiełbas i sałatek. To coś więcej, co sprawia, że zwykłe danie nabiera charakteru ,a takich dodatków jest niewielu. Musztarda może być ostra, łagodna lub delikatna, ale każda z nich, jest bardzo smacza. Moją faworytką jest ta trzecia, która skusiła mnie złotą barwą, wyrafinowanym smakiem i nieziemskim aromatem. Dla niej, jestem gotowa pozbyć się ketchupu, bo on już tak nie zachwyca, a w musztardzie jest jakaś tajemnica. Uwielbiam jej gorczycowy posmak na języku, który na długo zostaje w mej pamięci i przez resztę dnia, mnie bardzo nęci. Nie da o sobie zapomnieć i ma własne zdanie, szczególnie, gdy robię sobie śniadanie. Na samą myśl, już cieknie mi ślinka- ach, ta musztardowa rodzinka. Wniosek jest prosty- musztarda na królewskich stołach gości, a niejeden banalny dodatek jej zazdrości.

Ola M.

***

Czy musztarda to tylko banalny dodatek?
Nie, nie, nie, to nie jest dodatek,
jak mężczyzna do kobiety,
czy majonez do sałatek.
To kawior dla zuchwałych!
Jest niezastąpiona
Musztarda francuska!
Niech wpadnie w twe ramiona!
Rozpieści Twoje usta!
Doda słodyczy
Zabawa będzie ostra
i nic więcej się nie liczy

Anna M.

cdn. jutro