Co przyciąga komary? 6 rzeczy, których musisz się wystrzegać
W tym sezonie komary nie dają o sobie zapomnieć. To pokłosie m.in. pogody. Duchota na przemian z ulewami, które pozostawiają po sobie ślady w postaci podtopień, to doskonałe warunki dla bytowania insektów. Okazuje się, że oprócz naturalnych preparatów na komary, możemy dodatkowo ustrzec się przed ich obecnością. Podpowiadamy do czego lgną.
Co przyciąga komary? Nieświeże skarpetki ? Tak! Aromat czosnku i cytryny ? Nie…Okazuje się, że preferencje komarów są bardzo rozległe i to tylko początek długiej listy. Postanowiliśmy zebrać dla was kilka informacji, które pozwolą wam uchronić się przed znienawidzonymi krwiopijcami, a dokładniej czego unikać i tym samym nie zachęcać owadów do pozostawienia swędzącego śladu. Z pewnością o wielu spośród tych porad nie mieliście pojęcia. Tak naprawdę unikanie tego, co przyciąga komary to jednocześnie świetny… sposób na komary!
fot. pixabay.com
Przeczytaj także jak bronić się przed komarami i kleszczami – zmora letnich dni:
Co przyciąga komary?
1) Wynoszone skarpetki
źródło: www.pixabay.com
Według najnowszych badań brudne skarpetki cztery razy bardziej przyciągają komary niż ludzkie ciało. Tego odkrycia dokonali naukowcy z Instytutu Zdrowia z Tanzanii. Afrykańscy badacze połączyli ten fakt z wcześniejszymi eksperymentami z Holandii. Otóż holenderski badacz Bart Knols, zapragnął stwierdzić w jakie części ciała najczęściej gryzą nas komary i w tym celu zamykał się nagi z tymi owadami w ciemnym pomieszczeniu. Wynik był jednoznaczny – komary najchętniej gryzą nas w stopy.
Jako ciekawostka: Brzmi to może jak dowcip, ale uczeni z Tanzanii pracują obecnie nad skonstruowaniem pułapki na owady z wykorzystaniem zapachu wydobywającego się ze zbyt długo noszonych skarpetek! Pułapki te mogłyby być skutecznie stosowane w Afryce, gdzie malaria przenoszona przez komary jest ciągle chorobą śmiertelną, zabijającą co roku około miliona osób.
2) Czarne ubrania
źródło: www.pixabay.com
Okazuje się, że komary lgną do ciemnych przedmiotów oraz materiałów. Jeżeli nosimy się więc na czarno istnieje o wiele większe ryzyko, że przyleci do nas nieproszony gość i wbije w skórę swoje żądło. W czasie letniej pogody czy wieczornych posiadówkach przy ognisku wybieraj więc jasną garderobę. Będziesz bezpieczniejsza.
3) Słodkie perfumy
źródło: www.pixabay.com
Komary lubią słodkie zapachy. Choć pewnie nie raz słyszałaś, że perfumy, które zawierają alkohol są dla insektów zabójcze. Owszem są – o ile popsikasz kilka razy bezpośrednio na owada. Jeśli wyłącznie nuty zapachowe unoszą się w powietrzy i prowadzą do ciebie, nie unikniesz bliskiego spotkania z insektem. Kochają one zwłaszcza słodkie kompozycje kwiatowe, a także te imitujące zapach owoców czy czekolady. Podobnie działają na nie wszelkie mgiełki czy balsamy do ciała o tym właśnie aromacie.
4) Pot
źródło: www.pixabay.com
Jak można wywnioskować z informacji powyżej dotyczącą brudnych skarpetek – komary lubują się w nieprzyjemnych dla człowieka zapachach. Wyjątkiem nie będzie pot, który działa na nie jak płachta na byka. Insekty uwielbiają twój kwas mlekowy, dlatego po każdym wysiłku fizycznym weź prysznic, zanim znów wyjdziesz z domu. W upalne dni – korzystaj z niego nawet kilka razy w ciągu dnia. W przeciwnym razie komary nie dadzą ci spokoju.
5) Jeziora, rzeki i stawy
źródło: www.pixabay.com
Nie jest tajemnicą, że największą wylęgarnią komarów są wszelkiego rodzaju akweny, a zwłaszcza te, w których mamy do czynienia z wodą stojącą. I tak stawy, oczka wodne czy jeziora to ukochane dla insektów miejsca, w których krążą nie czekając nawet zmroku, który równie mocno uwielbiają. Insektów doświadczymy też nas rzekami. Im bliżej wody i natury – tym ich więcej. Niestety, podobnie traktują sztucznie stworzone tereny podmokłe czyli np. miejsca popowodziowe. Te ściągają je bliżej ludzi.
6) Eksponowanie ciała
www.pixabay.com
Każde ubranie to dodatkowa bariera dla komarów, przez którą trudno jest im się przebić. Czasem zadanie jest na tyle wymagające, że z niego rezygnują. Smakowitym kąskiem jest dla nich za to odsłonięte ciało: wystarczy podlecieć i ukąsić. Odkryte nogi czy brzuch, dodatkowo emanują zapachami, które również przyciągają owady. Rada? Ubierz się – a zwłaszcza gdy siedzisz wieczorem przy ognisku.
Oceń ten artykuł:
(187 głosów, średnia: 4,58 z 5)
zapisuję głos...