Kolendra – aromat, smak i doskonałe samopoczucie!

Nasiona kolendry są znaną od wieków przyprawą do zup, sałatek, różnych rodzajów mięs, ciast, chleba, a także marynat. Jej charakterystyczny łagodny, ziołowy zapach stanowi świetne uzupełnienie wielu potraw. Owoce tej rośliny uważane były od lat za środek poprawiający trawienie. Kiedyś po zmieleniu dodawano je również do leków, aby poprawić ich smak. Mają właściwości wiatropędne, moczopędne, żółciopędne i rozkurczowe. Owoce kolendry, zgodnie z poradą dr Henryka Różańskiego można parzyć w mleku z dodatkiem miodu i pić kilka razy dziennie przy złym samopoczuciu, kaszlu, przeziębieniu, grypie, depresji i osłabieniu. Mleko kolendrowe jest bezpieczne także dla dzieci.

Dr Henryk Różański radzi również jak można wykorzystać właściwości przeciwdepresyjne i przeciwstresowe kolendry. Poleca nalewkę sporządzoną z pogniecionych owoców rośliny (100g owoców na 300ml alkoholu 30-50%), które należy wymieszać z miodem w proporcji 1:1 i zażywać po 1 łyżce 3-4 razy dziennie.

Olejek kolendrowy otrzymywany jest z owoców kolendry siewnej uprawianej w Europie, Chinach, północnej Afryce, USA i Japonii. Ma działanie antyseptyczne oraz uspokajające, usuwające zmęczenie i stres, a także przeciwbólowe i rozgrzewające. Dlatego wskazany jest przy zdenerwowaniu, zmęczeniu fizycznym, napięciach nerwowych, bólach reumatycznych i artretycznych, a także w grypie, przeziębieniach, zatruciach pokarmowych i wzdęciach. Warto pamiętać, że świetne efekty przy bólach reumatycznych dają również okłady z rozgrzanych nasion kolendry. Podczas takiego zabiegu efekt ciepła sumuje się z właściwościami wydzielającego się olejku. Aromaterapia wykorzystuje olejek kolendrowy przede wszystkim do masażu, kąpieli i inhalacji w kominkach aromaterapeutycznych.