Kolekcja butów Melissa na jesień 2016
Jesień jako najbardziej malownicza pora roku to bez wątpienia pretekst do długich spacerów, podziwiania zmieniającej się natury… Oraz trendów. Modowe inspiracje na nadchodzące miesiące znajdziemy w nowej kolekcji Melissa. Jak co sezon, marka zaskakuje oryginalnym wzornictwem – w HEGO’S MILANO czekają ulubione modele kultowych „Melissek” ze współczesnym twistem. W ramach kolekcji butów Melissa na jesień 2016 marka prezentuje modele niebanalne i wygodne, dla których jesienny deszcz to żadna przeszkoda!
Stworzone z charakterystycznego dla marki materiału – specjalnej gumy, słodkie „Melisski” cieszą się ogromną popularnością od lat, zasłużenie zyskując miano butów wygodnych, trwałych i wyróżniających się spośród innych na rynku. Tworzywo Mel-flex, z którego są wykonane daje efekt świetnego dopasowania do stopy oraz sprawia, że każdy model podlega całkowitemu recyklingowi.
Nowa kolekcja Melissa zachwyca niezwykłym designem i dbałością o nawet najmniejsze szczegóły. Na pierwszy plan wysuwają się pełne uroku baleriny, w swojej kolorystyce nawiązujące do pięknych jesiennych barw. Dominują spokojne beże oraz pudrowy róż i błękit, ale miłośniczki intensywnych kolorów również znajdą w HEGO’S MILANO swój must-have na nadchodzący sezon – aż trudno oderwać wzrok od modeli w ogniście czerwonym czy intensywnie żółtym odcieniu!
Nie zabraknie też typowej dla Melissy zabawy stylem w postaci fantazyjnych zdobień na noskach. Wybierać możemy spośród romantycznych motywów serca i kwiatów, delikatnych kokardek, a także zabawnych i nietypowych motywów dekoracyjnych autorstwa Jeremy’ego Scotta. Modele Melissa w HEGO’S MILANO występują zarówno w wersji matowej, jak i błyszczącej. Alternatywą na pierwsze dni jesieni dla niezawodnych balerinek będą kobiece i wyjątkowo eleganckie czółenka z odkrytą piętą projektu samej Vivienne Westwood! Model Lady Dragon to absolutny hit od brazylijskiej marki, który pokochały kobiety na całym świecie. Smukły obcas nie tylko zapewni komfort chodzenia, ale również pięknie wysmukli i wyeksponuje nogi. „Melisski” stworzone przez Vivienne Westwood są zdobione albo uskrzydlonym sercem, albo typowym dla projektantki logo w kolorze złota.
Zapraszamy do galerii: Kolekcja butów Melissa na jesień 2016
Melisski są od kilku sezonów bardzo popularne w Polsce, jednak ja się na nie nie skusiłam i chyba tego nie zrobię… Jakoś nie do końca przemawia do mnie idea „gumowego” buta, choć ich kolory i wzory są piękne 🙂
Uwielbiam te buty! To mój nr 1. Pasują do wielu rzeczy, są mega wygodne i przede wszystkim nigdy mnie nie obtarły.
kiedyś przymierzałam w sklepie takie gumowe buty, ale na pewno były to oryginalne meliski, i zastanawiam się czy ta guma z której są wykonane rzeczywiście jest taka dobra
Wyglądają super ,ale czy ta guma jest wygodna?
Jak dla mnie zbyt cukierkowe i bajeczne 🙂
Cukierkowo – landrynkowe; wyglądają świetnie, ale nie przepadam za tak niskimi butami. Wolę buty na koturnie lub obcasie tzw. słupku 🙂
Jak dla mnie troche zbyt dziewczęce, ale to kwestia gustu 🙂
Trochę przesłodzone , a i ta guma niezbyt do mnie przemawia.Dla nastolatek, które pędzą za modą -idealne, ja tam wolę skórę , która zawsze jest w modzie i nigdy mnie nie zawiodła.
Nie dla mnie ani fason, ani materiał. Zbyt cukierkowe i lakierkowe.
Nie, no proszę was….plastikowe buty…a jak ta noga oddycha w tym bucie? Masakra, fuj!!!
Cudowne balerinki 🙂 Ciekawi mnie tylko, czy takie buty są wygodne, może ktoś się wypowiedzieć ? 🙂
No właśnie, też jestem ciekawa. W moim przypadku każde baleriny mnie obcierają. Bałabym się je kupić żeby się nie rozczarować 🙂
Właściwie tylko te niebieskie od razu rzucają mi się w oczy 🙂
Oglądałam w sklepie te plastikowe czy gumowe buciki jednak nie dla mnie nawet takich letnich bym nie chciała bo noga przecież się poci i jak tu chodzić w takich a co najważniejsze to bardzo niezdrowe tak nogi kisić
Bardzo dziewczęce te buciki, chyba nie bardzo bym się w nich czuła, poza tym moje nogi są królewskie i nie wszystkie buty przyjmują.
Narzeczona brata twierdzi że melisski są bardzo wygodne, dostosowują się do stopy i noga nie poci się bardziej niż w „zwykłych” butach.
Na zdjęciu super, ale jednak takie gumowe buty do mnie nie przemawiają. W lecie gdy gorąco się nie nadają, obcierają, stopa sie poci.
Nie rozumiem zachwytów nad tymi butami.
Super dla nastolatki
Ale nie dla mnie
Ja się na takie buty nie skuszę. Może i wygodne, ale nie bardzo mi się podobają. Jak but, to tylko skórzany, przy takiej dewizie chyba pozostanę…
J tam szpilki bym przygarnęła;) Balerinek nie lubię więc nie dla mnie.
Nie, nie … Takich butów bym nie ubrała za nic w świecie.
Melisski ach meliski. Lubie ich kolorki i lubie ich przecudny zapach takiej jakby gumy balonowej. Sama jednak ze względu na kształt mojej stopy nigdy ich nie wybrałam. Są dla mnie albo za małe, albo za duże..albo spadają bo są tak wycięte. Bardzo podoba mi się ich designe..ale to zdecydowanie buty nie dla mnie 🙁
modele niebanalne i wygodne, dla których jesienny deszcz to żadna przeszkoda – cudowne zwłaszcza kremowe z czarną kokardą, albo z serduszkiem i dmuchaczem 😉