Kolczyki a kształt twarzy – jak wybrać?
Biżuteria kobieca ma wiele rodzajów. Pierścionki, łańcuszki, bransoletki, ozdobne spinki do włosów, broszki no i oczywiście kolczyki. Ten ostatni przykład jest jednak najbardziej wymagający, gdyż wymaga od niewiasty przekłucia uszu. Dzisiaj nawet małe dziewczynki odwiedzają ze swoimi rodzicami specjalne salony by to zrobić, gdyż jak to dzieci, nie marzą one o niczym innym by być jak ich mama.
Damskie kolczyki to temat rzeka, gdyż ich rodzajów jest naprawdę całe mnóstwo. Niejedna dorosła kobieta ma problem z ich wyborem oraz dopasowaniem do swojej urody. Wiosna zbliża się jednak wielkimi krokami i szkoda by było pozbawić się i panów dookoła tak pięknego widoku, jak posiadanie gustownych i podkreślających urodę ozdób w uszach. Jak to zrobić? To nic trudnego, gdyż w większości przypadków zaleca się kierować kształtem twarzy osoby, która ma je nosić. To również bardzo praktyczny poradnik, jak docenić swoją ukochaną i kupić jej kolczyki skrojone na miarę jej typu urody.

Owalny kształt twarzy
Ten typ urody jest najbardziej uniwersalny, a więc najłatwiej wybrać dla niego odpowiednio pasujące kolczyki. Równie doskonale sprawdzają się w tym przypadku bigle i sztyfty, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zainwestować także w ozdoby przeciągane. Istotną kwestią jest tu jednak kształt kolczyków, gdyż to od niego zależy, jaki efekt końcowy uda się osiągnąć oraz jakie elementy twarzy podkreślić:
– kształt trójkątów oraz kwadratów wyostrzy twoje rysy twarzy i podkreśli linię policzków oraz subtelnie zarysuje załamania szczęki (nie ważne, czy długie, czy odstające, ważne że mają kanty),
– owalne kształty, perełki, cyrkonie i kamienie szlachetne doskonale podkreślają krótko ścięte włosy oraz uszlachetniają kształt twarzy.
UWAGA! Przesadzenie z długością oraz smukłością kolczyków może zepsuć cały efekt i nienaturalnie wydłużyć kobiecą twarz.
Trójkątny kształt twarzy
Kobiety o takich warunkach naturalnych powinny dążyć do złagodzenia swoich rysów twarzy, które w sposób naturalny i tak są już wyraziste. Najlepszym sposobem ukrycia zważonej u dołu szczęki są krótkie kolczyki – sztyfty. Jak ognia powinno się zatem unikać ozdób płaskich i długich, a szczególnie jeśli są one wiszące. Taki zabieg niepotrzebnie wydłużył by i tak już smukłą twarz to nie jest zbyt fortunne dla kobiet o tym typie urody. O wiele lepiej sprawdzą się tu niewielkie ćwieki lub tzw. kolczyki żyrandole, które dzięki trójwymiarowemu kształtowi wypełniają ostre rysy i nadają im subtelniejszego i delikatniejszego wyglądu. Poza tym poleca się zakup ozdób w następujących kształtach: trójkąty, kwadraty i kółka, gdyż ich obecność wpływa na optyczne poszerzenie wąskiej twarzy.
Kwadratowy kształt twarzy
Kluczem do podkreślenia urody kobiety o tego typu rysach twarzy są owalne i nieregularne kształty kolczyków. Idealnie do tego zadania nadają się zwykłe bigle oraz bigle angielskie. Kuliste ozdoby oraz te w kształcie okręgów czy łezki nadadzą twojej twarzy smukły i szlachetny wygląd. Żadnych kątów ostrych – ten typ urody powinien je łagodzić, a nie podkreślać. O wiele bardziej estetyczne są delikatne rysy twarzy niż podkreślone zbyt mocno kości policzkowe oraz linia szczęki.
Okrągły kształt twarzy
Kobiecie o takim kształcie twarzy powinno najbardziej zależeć na jej optycznym wydłużeniu, a osiągnąć to można dzięki długim i wąskim kolczyków. Nie muszą być symetryczne, ani geometryczne. O wiele lepiej będą wyglądać, jeśli zostały zaprojektowane w sposób fantazyjny i nieregularny. Dzięki temu twoja twarz stanie się także bardziej ostra, Jeśli jednak przeszkadzają ci bigle i przeciągane kolczyki wiszące to alternatywą są krótkie ozdoby z pionowymi elementami. Natomiast wszystkie perełki, kółka, a w szczególności ciężkie i masywne kolczyki, powinny trafić na sprzedaż (jeśli takie posiadasz) lub całkowicie zostać wykluczone podczas poszukiwań.
Za cenne wskazówki dziękujemy portalowi Twój-Jubiler.pl
Ja mam owalny kształt twarzy, więc teoretycznie mogę nosić wszystkie kształty kolczyków. U mnie istotną rolę pełni raczej ich wielkość. Mam drobną twarz, niskie czoło – w dużych kształtach wyglądam źle, jakby to moja głowa była ozdobą kolczyków, a nie na odwrót 😀
Rozumiem, ze twarz podłużna (jak moja) to według artykułu twarz trójkątna, a przynajmniej z opisu można by było pod ten typ ją podciągnąć. Nosze kolczyki małe, przy uchu lub niewielkie zwisające, ale „żyrandole” za bardzo by mi przeszkadzały w życiu.
Ja mam twarz dość pociągła, jeśli chodzi o kolczyki to lubię małe, ewentualnie delikatnie zwisające. Tzw. żyrandole jakoś mi się nie podobają i nie czuję się dobrze w takich kolczykach
Dobre rady 🙂
Jak dawno już nie nosiłam kolczyków. Ten artykuł przypomniał mi o moich ulubionych kolczykach, które kolekcjonowałam przez lata, a z czasem zupełnie o nich zapomniałam.
Ja również, już ponad rok nie nosiłam kolczyków. Może pora to zmienić ? 🙂
Mam trójkątny kształt twarzy i kolczyki noszę zawsze.Bez moich perełek czułabym się jak nie do końca ubrana.Nie wiedziałam o opisanych zasadach , ale bezwiednie je stosowałam.To się nbazywa wyczucie😀
Ja mam owalną buzie, a noszę tylko kolczyki sztyfty 🙂 Wygoda górą 😀
dla mnie też liczy się głównie wygoda
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam he he 😉 Zakładam te które mi się podobają i które pasują mi do ubrania, ale co do kształtu twarzy to nigdy o tym nie myślałam;)
Ja też nie, ważne żeby były ładne a to czy mi pasują do kształtu twarzy to moje najmniejsze zmartwienie ale już np z okularami przeciwsłonecznymi to uważam żeby mi pasowały
Nie zastanawiałam się nigdy nad doborem kolczyków pod kątem mojej twarzy. Jednak mam dość małą buzię przez co staram się wybierać delikatną biżuterię. Mam swoje ulubione perełki, które najczęściej zakładam.
Ja najbardziej lubię kolczyki takie , które pasują do mojego koloru oczów ? A co wy o tym myślicie ? Pod jakim kątem dobieracie kolczyki ? Bardzo jestem ciekawa co myślą na ten temat inne dziewczyny 🙂
Bez względu co mi pasowało do kształtu twarzy,wszystkie przerobiłam,a teraz noszę malutkie lub wcale.
Dawno nie nosiłam kolczyków, czas to zmienić 😉
Bardzo fajny artykuł. Przydatny dla każdej kobiety. Inpewnie każda każda nas czytała już o tym nie raz ale zawsze warto sobie przypomnieć pewne zasady.
O, nie spotkałam się jeszcze do tej pory nigdzie z takim fajnym poradnikiem dotyczącym dopasowania kolczyków do kształtu naszej twarzy 🙂 Bardzo przydatne 🙂
Ciekawy artykuł, i dużo przydatnych rzeczy się można dowiedzieć, ja osobiście nie lubię dużych kolczyków,źle się w nich czuję, ale każdy zazwyczaj nosi co mu się podoba… 🙂
Kolczyki to niestety nie dla mnie mimo że mi się podobają na kimś ale abym nie widziała jak zakłada i zdejmuje lub porusza nimi, po prostu dostaję wtedy skurczu żołądka i aż mi sie niedobrze robi, wiem że to nie boli ale nic na to nie poradzę.
prócz świetnych porad, pragnę zauważyć, że dobór kolczyków WZORCOWY!
podobają mi się wszystkie, a przede wszystkim te, których nie powinnam nosić! 😀
ale to chyba standard, prawda?