Kiczowate trendy – które z nich da się obronić?

Do lat 50-tych XX wieku można było mówić o trendach klasycznych, które w mniej lub bardziej zmienionej formie tworzą kanony mody do dziś. Jednak już w latach 60-tych powaga i klasyka zaczęły pękać u podstaw, by w końcu runąć z hukiem! Następstwem uwolnienia mody obok rozwinięcia kreatywności musiały być niezliczone kiczowate trendy, które po latach budzą szok lub śmiech. Niektóre z nich pozostają jednak w naszych sercach lub wracają po latach, odkryte przez kolejne pokolenia. Przeglądając zdjęcia popularnych blogerek modowych, widzimy, że z upodobaniem przywracają one gadżety, fasony i zestawienia kolorów, które wydawały się być zagrzebane na śmietniku historii raz na zawsze. My nie jesteśmy blogerkami modowymi, nie musimy więc ubierać się w aż tak wyzywający sposób, ale możemy pójść w ich ślady i wkomponować nasze ulubione kiczowate trendy w codzienną garderobę tak, by nie wyglądać śmiesznie, ale naprawdę stylowo! 

Kiczowate trendy – które z nich da się wkomponować w nowoczesną garderobę?

Naszywki i przypinki

Jako mała dziewczynka i nastolatka z upodobaniem nosiłaś kolorowe naszywki i przypinki z nazwami ulubionych zespołów, a teraz obawiasz się, że będziesz wyglądała z nimi jak dzidzia-piernik? Nie musi tak być! Naszywki i przypinki powróciły na nasze spodnie, kurtki, a nawet buty. Jeżeli chcesz, by wyglądały gustownie, po prostu nie używaj ich w aż takiej masie. Wystarczy kilka strategicznie rozmieszczonych naszywek czy przypinek o modnych kształtach – obecnie królują liście – lub w nieco bardziej wyrafinowanej formie i kolorystyce.

Szorty-kolarki

Takie spodenki pojawiły się w tym roku w kolekcjach tak znanych projektantów, jak Nina Ricci czy Dion Lee. Nawet oni nie spodziewali się chyba jednak, że supermodelka Bella Hadid założy srebrne, obcisłe sportowe spodenki na… festiwalu filmowym w Cannes! Crop top, obcisłe sportowe spodenki wprost z lat 90-tych i wielkie brylanty… taki strój może uchodzić supermodelce, ale na pewno żadnej z nas! Odrzućmy więc brylanty i zakładajmy taki strój na plażę czy spacery w letnie dni. Kolorystycznie spójny zestaw crop top+spodenki kolarki podkreśla zgrabną figurę i… jest całkiem wygodny! Spodenki możesz też zestawić z luźniejszą górą i kraciastą koszulą – tak ubiera się na co dzień Kim Kardashian. 

Szerokie T-shirty z nadrukiem

A skoro już o crop topach mowa… Były prawdziwym hitem lat 90-tych (pozostały popularne przez część lat dwutysięcznych, kiedy to dzięki łączeniu krótkich bluzek z biodrówkami odsłanianie brzucha osiągnęło poziom ekstremalny). Wówczas jednak nie były dopasowane do sylwetki, lecz zazwyczaj zbyt luźne, szerokie, niechlujnie obcięte i ozdobione wątpliwej urody nadrukiem. 

Nie tylko crop topy były zresztą zbyt szerokie i ozdobione paskudnymi nadrukami…

Przez pewien czas na tak ubrane osoby patrzyłyśmy z politowaniem, teraz jednak powraca i ta moda! Aby nie wyglądać, jakbyś założyła na siebie najgorsze ciuchy i ruszała właśnie do malowania ścian, wybierz nieco bardziej dopasowaną koszulkę czy bluzę z wesołym, ale dyskretnym nadrukiem. 

Możesz też wybrać dobrze skrojoną koszulkę lub bluzę z nadrukiem nawiązującym do estetyki lat 80-tych lub 90-tych. Pamiętaj, że żadna inna cżęść Twojej garderoby nie ma prawa być kiczowata. Załóż dobrze skrojone spodnie, zadbaj o modną fryzurę i makijaż. W końcu to nie ma być strój na bal przebierańców!

Szerokie rękawy

Były supermodne w latach 70-tych, zaliczyły też comeback na początku XXI wieku. Przez pewien czas wydawały nam się kiczowate, teraz jednak powracają!

Obecnie modne są zarówno rękawy szerokie na całej długości, jak i wąskie rękawy rozkloszowane na końcach. Nosząc bluzkę lub sukienkę z takimi rękawami, lepiej unikać innych nawiązań do lat 70-tych. 

Aksamit 

Kolejny hit lat 70-tych i 90-tych. Aksamitne sukienki, a nawet kombinezony, jeszcze niedawno wydawały się prawdziwym koszmarkiem…

…dziś jednak powracają! Aby nie wyglądać jak relikt z dawnych lat, nie decyduj się jednak na gnieciony materiał, który zresztą wygląda dość niechlujnie. Unikaj też szerokich rękawów. Proste fasony będą znacznie lepsze.

Kolorowe włosy 

Pisząc o kiczowatych trendach w modzie, trudno nie zrobić wyjątku dla tego zjawiska z dziedziny urody. Kolorowe włosy przed latami 80-tymi byłyby nie do pomyślenia, a i w tamtych latach były domeną zbuntowanych nastolatek i gwiazd estrady i nie prezentowały się zbyt elegancko.

Dziś również są one uwielbiane przez nastolatki, ale przestały być elementem kontrkultury. Takie trendy, jak neon hair, pagenta, unicorn hair czy kolorowe ombre są uwielbiane przez jak najbardziej dorosłe gwiazdy.

Neonowe włosy są zbyt krzykliwe na co dzień, dlatego aby uniknąć kiczu, decydujemy się na pastelowe odcienie i stawiamy na dopracowane cięcia i uczesania. Dzięki temu takie włosy pasują zarówno na co dzień, jak i na eleganckie wyjście!

A Wy, które kiczowate trendy w głębi ducha bardzo lubicie? Który fason albo gadżet, powszechnie wyśmiewany, mógłby według Was stać się częścią modnej stylizacji? Czekamy na Wasze komentarze!