Kawowy tort brownie

kawowy-tort-brownie-ze-sliwkami-kalifornijskimi_0

Ilość porcji: 15 porcji
Czas przygotowania: 60 min + 60 min pieczenie

Składniki na deser: Kawowy tort brownie

Brownie:

  • 300g masła
  • 300g gorzkiej czekolady
  • 5 jajek
  • 150g ciemnego cukru muscovado
  • 120g cukru pudru
  • 120g śliwek kalifornijskich
  • 175g mąki
  • 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • szczypta soli

Masa kawowa:

  • 500g mascarpone
  • 200g śmietany kremówki
  • 1-2 łyżki cukru pudru
  • 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

Mus śliwkowy:

  • 70g śliwek kalifornijskich
  • sok i skórka z połowy pomarańczy
  • 2 łyżki likieru kawowego (można zastąpić whiskey)
  • 1 łyżeczka cukru pudru (opcjonalnie)

Przygotowanie:

Brownie:

Dno foremek o średnicy 20 lub 23 cm wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem. Masło rozpuszczamy z czekoladą na małym ogniu i odkładamy do ostygnięcia.

Śliwki kalifornijskie siekamy na małe kawałki i obtaczamy je w niewielkiej ilości mąki, żeby się nie sklejały, odkładamy. Jajka ubijamy z cukrami, aż będą jasne i puszyste, ok. 5-6 minut.

Dodajemy przestudzoną czekoladę i miksujemy na gładką masę. Dodajemy mąkę, kawę i mieszamy. Na końcu wsypujemy śliwki. Ciasto przelewamy do przygotowanych foremek i pieczemy przez ok. 25-35 minut w temperaturze 175 C (w zależności od wielkości foremki). Studzimy. Ciasto można też piec na raty.

Masa kawowa:

Mascarpone miksujemy ze śmietanką, cukrem pudrem i kawą przez kilka minut, aż masa będzie gładka i gęsta.

Mus śliwkowy:

Śliwki kroimy na mniejsze kawałki i mieszamy ze skórką pomarańczową. Zalewamy sokiem z pomarańczy, likierem i odkładamy na minimum 1 godzinę. Dodajemy cukier puder i miksujemy na gładki mus.

Złożenie:

Blaty brownie przekładamy kremem i musem śliwkowym, dekorujemy czekoladowymi drażami, pralinkami i kwiatami.

Przepis autorki Candy Company – kulinarnego Bloga Roku 2015

Inne propozycje na uroczyste torty:

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (398 głosów, średnia: 4,69 z 5)
loading... zapisuję głos...