Broccolatte, czyli kawa z brokułami. Przedstawiamy zastrzyk energii w dość kontrowersyjnym połączeniu

Tego jeszcze nie było! Naukowcy zachęcają do skosztowania kawy z brokułami. To źródło witamin, które doda wam przysłowiowego kopa. Bez obaw, napój da się wypić, bo jest połączeniem organicznego superfoodu i kawy własnie. Dałybyście się namówić?

Wiele z was z pewnością na samą myśl o tym połączeniu odczuwa lekkie mdłości. Nie dziwimy się, jednak być może prozdrowotne argumenty, ekologia, jak i zaspokojenie ciekawości w dziedzinie najciekawszych smaków świata przeważą w tej kwestii i mimo wszystko się zdecydujecie. Wiąże się to jednak raczej z wyjazdem do Australii. Bowiem póki co tylko tam serwowana jest kawa z brokułami w wersji, którą da się wypić. Możecie też zamówić sproszkowany brokuł – organiczny superfood i same ją przygotować. Ciężko bowiem, aby zakochać się w zblendowanych różyczkach zmieszanych z espresso…

Broccolatte, czyli kawa z brokułami. Przedstawiamy zastrzyk energii w dość kontrowersyjnym połączeniu

Kawa ma swoich wielbicieli na całym świecie, a jej picie jest niezmiennie trendy. Podobnie z resztą jak w obecnych czasach ekologia, nowinki w szeroko pojętej dziedzinie „food” czy zdrowy styl życia. I tak z połączenia tych wszystkich trendów XXI wieku powstała kawa z brokułami. Na taki pomysł, będący witaminową bombą i zastrzykiem energii wpadli naukowcy z Australii. Badacze na co dzień pracujący w Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) oraz w Hort Innovation stworzyli organiczny superfood pod postacią sproszkowanych brokułów. Powstał w myśl idei niemarnowania się żywności. A dokładniej z warzyw, które leżały w sklepach dłużej niż jeden dzień. Jak wiadomo klienci wolą świeżynki, dlatego kilkudniowe brokuły z pewnością wylądowałyby w śmietniku. Tak się jednak nie stało, bo stały się ostatecznie superfoodem. Co więcej, taka konsystencja idealnie łączy się z kawą właśnie. Ale nie tylko, można nim posypać też sałatki czy dodać do sosu.

Argumenty naukowców

Naukowcy mają wiele argumentów na to, aby wyjaśnić zasadność picia brokułowej kawy. Sproszkowane warzywo dostarczy naszemu organizmowi białka, błonnika, manganu oraz witamin, m.in. E i B6. Poza tym połączenie z kawą da nam przysłowiowego kopa, zatem upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu.

Jak to smakuje?

Brokułową kawę serwuje jedna z australijskich kawiarni. Możecie też przyrządzić ją samodzielnie – wystarczy, że zaopatrzycie się w sproszkowany brokuł. Jeśli chodzi o sam smak, naukowcy zapewniają, że kawę jak najbardziej da się wypić. Proszek daje bowiem tylko lekki brokułowy posmak, który jest dodatkowo neutralizowany przez kawę. Chodzi więc bardziej o wartości zdrowotne, niż zachwycanie się smakiem i aromatem. Zdanie tych, którzy już spróbowali są naprawdę różne. Ci, którzy postanowili nie narzekać, mówią przede wszystkim o zdrowym zastrzyku energii. 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (196 głosów, średnia: 4,51 z 5)
zapisuję głos...