Słomkowy kapelusz XXL – nowy trend, który zastąpi krem z filtrem!
Tego lata mamy prawdziwą obsesję na punkcie plecionek. Słomkowe torby-koszyki, a nawet kopertówki z plecionymi klapkami opanowały nie tylko plaże, ale i ulice, a my wciąż mamy ochotę na więcej. Przedstawiamy projekt, który na pewno zachwyci miłośniczki słomkowych okryć głowy – oto kapelusz XXL!
W tym roku możemy cieszyć się prawdziwym, upalnym latem. Słońce i ciepły wiatr nie mają końca! Wychodząc z domu musimy pamiętać o aplikowaniu na skórę kremów z wysokimi filtrami UV. Francuski projektant Jacquemus oraz dom mody Missoni wpadli jednak na pomysł zaprojektowania nakrycia głowy, które stałoby się alternatywą dla odbijających niebezpieczne promienie kosmetyków, zakrywając nie tylko czubek głowy, ale także twarz, ramiona, a w razie potrzeby prawie całe ciało. Oto słomkowy kapelusz XXL, który już staje się hitem tegorocznych wakacji!
Słomkowy kapelusz XXL – nowy trend, który zastąpi krem z filtrem!
Ostatnie miesiące to bardzo intensywny czas na modowej niwie. Z tygodnia na tydzień obserwujemy rozkwitanie coraz to nowych trendów, takich jak printy z homarem czy crocsy na szpilce. Teraz na naszych oczach dołącza do nich kolejna tendencja, która – wbrew pozorom – nie zamyka się wyłącznie w granicach plaży.
Słomkowy kapelusz XXL to ultramodny gadżet, który chroni skórę twarzy i ramion dużo lepiej niż kosmetyczne filtry, a jednocześnie dodaje każdej stylizacji ekstrawagancji i dekadencji, dzięki czemu jest doskonałym wyborem nie tylko na plażę, ale także na wieczorne wyjście – szczególnie jako uzupełnienie sukienki typu maxi i dużych kolczyków (lepiej nie zaburzać optycznie proporcji, jakie narzuca takie nakrycie głowy).
Z takim kapeluszem na głowie możemy być pewne, że wyróżnimy się z tłumu, choć w razie potrzeby, równie dobrze skryjemy przed niechcianymi spojrzeniami, pozostając incognito. Patrząc na zdjęcia z pokazów mody oraz kampanii reklamowych, w których (u Missoni) na zdjęciach pojawia się m.in. Kendall Jenner, trudno odmówić olbrzymim kapeluszom fotogeniczności!
Kapelusz XXL według Jacquemusa
Kapelusz XXL w czarnej, białej i naturalnie słomkowej wersji – projekty domu mody Missoni
Na usta ciśnie się za to jedno pytanie – w jaki sposób zmieścić taki kapelusz do podróżnej walizki? A może Wy macie jakiś pomysł? Zachęcamy do komentowania!
Oceń ten artykuł:
(242 głosów, średnia: 4,40 z 5)
zapisuję głos...
„Słomkowy kapelusz XXL to ultramodny gadżet, który chroni skórę twarzy i ramion dużo lepiej niż kosmetyczne filtry” – serio?! Większej bzdury dawno nie słyszałam :p
Wow! Olbrzymi.
Nikt normalny w tym nie chodzi 😛
fajny, tylko ciekawe czy wygodnie się w nim chodzi 🙂
Jeszcze nikogo w takim nie widziałam. A tak się zastanawiam, jakby to było stanąć za kimś z takim kapeluszem na głowie np. na jakimś koncercie… pod gołym niebem?
tak ogólnie to mi się wcale nie podoba
Okropny.
Musi fajnie chronić przed słońcem, ale wygląda strasznie, jest o wiele za duży
Ojejku, jaki duży :O