Jarosław Ewert prezentuje nową kolekcję na sezon wiosna lato 2016
Jarosław Ewert na nadchodzący sezon proponuje kolekcję o miejskim charakterze. Elegancka i wygodna, a co więcej – stwarzająca wiele możliwości zestawień i niezwykle przyjazna w stylizacji. Jest to niewymagająca propozycja „ready-to-wear” o prostych formach, dobrych tkaninach i wykonaniu, a także w pełni produkowana w Polsce. Zapraszamy do galerii z prezentacją kolekcji.
Polecamy również: Linia Street Fashion z kolekcji Reserved wiosna lato 2016
W wiosenno-letniej odsłonie linii, bazującą na kolekcji prezentowanej podczas ostatniego Fashion Week Poland w Łodzi, znajdziemy geometrię (kostium kąpielowy, damskie kurtki i płaszcze, żakiet, kamizela), plisowania (męska koszula), printy (sukienka, damska kurtka, męskie: koszula, krótkie i długie spodnie), wzory boho (męskie koszule), kratę (męski płaszcz), multikolor (tuniki, damski płaszcz i żakiet), oversize (tuniki, płaszcz), a także projekty wielofunkcyjne, na przykład dwustronny uniseksowy płaszcz czy męską bluzę z odpinanym szaliko-kapturem.
Oprócz rozpoznawalnych już modeli, które Jarosław Ewert poddaje sezonowym interpretacjom – takich jak geometryczne płaszcze, żakiety i kamizele, tuniki czy swetry – w kolekcji na wiosnę i lato pojawiają się także zupełnie nowe propozycje. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje biało-czarny kostium kąpielowy o głębokich wycięciach dekoltu i boków oraz graficznym charakterze. Pojawiają się także interesujące odzienia wierzchnie – dwustronny szaro-czarny, obszerny płaszcz, oraz kurtki: męska ramoneska; damski, krótki model pudełkowy z możliwością przewiązania na wysokości bioder i – również damska – lekka kurtka o asymetrycznym froncie i oryginalnym biało-czarnym princie. Uwagę przyciągają także męskie total looki z drukowanej tkaniny i koszule o wzorach boho, jak również zwiewne sukienki maxi.
Ewert w okresie wiosna-lato stawia na wysokogatunkowe wiskozy, jedwabie, bawełny, a także wełnę i elementy skórzane. Projekty odznaczają się najwyższej jakości, dopracowanymi wykończeniami – od lamówek przez eleganckie podszewki po okucia w kolorze złota. Kolorystyka bazuje na barwach uniwersalnych – czerń, granat, szarości – przełamanych w niektórych sylwetkach czerwienią czy pastelowym różem. Projektant używa także materiałów multikolorowych czy tkanin o drukach „black & white”. Wśród modeli znajdziemy oversizowe i pudełkowe płaszcze; żakiet; kamizelę; kurtki; wielofunkcyjną bluzę i maksi sweter; luźne, zwiewne tuniki, bluzko-sukienki (o długości mini) oraz długie sukienki z koła; męskie koszule ze stójką; męskie długie i krótkie spodnie; kostium kąpielowy.
Informacje o sesji:
- foto: Jarosław Ewert
- modelka: Magdalena Lejkowska
- model: Micha Ejmont
- make-up: Magdalena Pałka
Na pewno znajdzie swoich fanów. Ja do nich nie należę 😉
Raczej nie zachwyca
Niektóre zdjęcia trochę popsuła za duża ilość tych wstążek.
Też tak uwazam.
Czy ktoś znalazł dla siebie coś ciekawego? znaczy wstęgi są teraz modne:)
Rzeczywiście całą galerię zdominowały niebieskie wstążki, a tam gdzie udało się ich nie umieścić widać, że propozycje są nie za ciekawe. Sukienka np. z fotki nr 9 jest tragiczna.
Nic tu dla mnie, nic tu po mnie…
Mało ciekawe… jeżeli to kolekcja na sezon wiosenno-letni to wydaje mi się, że trochę za bardzo zimowe te ubrania. Do tego te szarobure kolory… chyba nie na ten sezon. Zdecydowanie jestem na nie.
Nie słyszałam wcześniej o tym projektancie, ale po spojrzeniu na tę kolekcję stwierdzam, że nic straconego 😀 Być może te ubrania znajdą swoich zwolenników, ale ja do nich nie będę należeć 🙂
Koszmarki.
Nie podoba mi się taka moda. Wszystko takie, wielkie, kanciaste, geometryczne. Absolutnie nie pasuje do mnie. Jedyne, co mnie urzekło, to ta czarna bluza z wielkim kapturem z przedostatniego zdjęcia. Uwielbiam kaptury w ubraniach, im większe, tym lepsze 😉
Dzinsy jedynie spodobały mi sie i to na tyle w tej kolekcji. Reszta nie dla mnie na pewno
beznadziejna ta sesja – moim zdaniem zamiast podkreślić ubrania i jakoś je zareklamować zrobiono tutaj jakąś szopkę, byleby się tylko wyróżnić. Słabo, nawet ciuchów nie widać
Nie podobają mi się. Co do sesji: niestety modele wyglądają jakby byli załamani, że idą cieplejsze dni ;p
Dokładnie, mało wiosenny wydźwięk 🙂
Oj nie ;( to jakiś koszmarek, zarówno ubrania jak i sesja. Kompletnie nie wyszło. Ubrania są zbyt obszerne, nie zgrabne, a te męskie stanowczo za mało męskie
Nadmiar ozdób miał chyba odwrócić uwagę od nieciekawych, żeby nie powiedzieć brzydkich projektów. Zastanawiam się który facet ubrałby ten… nawet nie wiem jak nazwać wytwór z fotki nr 2? 😀
Szczerze powiedziawszy cała kolekcja przytłoczona jest scenografią. Pełno fruwających niebieskich pasków, które rozpraszają uwagę. W ogóle nie widać kolekcji. Ktoś nie przemyślał i kolekcja gra w tym wypadku drugorzędną rolę, a moim zdaniem powinna być bardziej wyeksponowana. Pewnej części ciała mi nie urwało 🙁 Kolekcja tak sobie, nie dla mnie 🙁
Płaszcz w kratke wygląda jak szlafrok
Nie znam tego projektanta. Ubrania nie zabardzo mi się podobają. W ogóle cała sesja , zdjęcia są jakoś źle przemyślane. Odwracają uwagę od ubrań, ale może właśnie taki był zamiar.
Kolekcja nie w moim guście. Z całą pewnością na swój zwariowany sposób oryginalna i znajdzie innych zwolenników. Natomiast za czarną bluzę z dużym kapturem wiele osób w tym ja oddało by życie, sama znam kilku chętnych.
Kolekcja dla znawców i zwolenników jakiejś nowej mody. Nikogo w domu bym w to nie ubrała,chyba że karnie np za złe zachowanie. Ale co ja tam marzę, nikt by nie przyjął tej mody nawet za karę.Modele to co innego im za sesje płacą.
Z tego co zauważyłam dalej modne podarte jeansy a ja tego nie lubię kolekcja raczej nie dla mnie zdjęcia tez mnie nie zachwyciły, projekty ubrań nie są złe ale źle wyeksponowane i źle pokazane w innej scenerii i i bardziej w ruchu i z werwą na pewno odniosłyby inne efekt
Ta nowa kolekcja nie zrobiła na mnie wrażenia.
Jeśli chodzi o ubrania, to przeciętne. Oczywiście podarte jeansy- fuj. No cóż, takich ubrań jest wszędzie pełno, więc to nic specjalnego. Podsumowując kiepska kolekcja, kompletnie nie wyeksponowana na zdjęciach.
Dla kobiet- mało kobiece, dla mężczyzn- mało męskie…