Jaki róż do policzków wybrać?
Przegląd róży do policzków taniej i drożej Marki KOBO, Make Up Store, Shiseido.
KOBO Professional
Nazwa produktu: Róż wypiekany (Luminous Baked Colour 106)
Cena : 19.99 zł
Uniwersalny wypiekany kosmetyk. Idealny do stosowania jako róż do kości policzkowych i cień do powiek. Niesamowicie delikatna i jedwabista pudrowa konsystencja, łatwa do mieszania oraz aplikowania zarówno na sucho, jak i na mokro.
…………………………………………….
MAKE UP STORE
Nazwa produktu: Róż do policzków (ROZ EAST 1080)
Cena: 65 zł
Pojemność: 2,5 g
Róż do policzków – produkowany unikalną technologią mikronizacji i prasowania sprężonym powietrzem. Charakteryzuje się bardzo wysoką zawartością pigmentu. Aplikuj róż ostrożnie pędzelkiem aby nie przesadzić z jego ilością. Dla harmonijnego i naturalnego efektu musnij również powieki. Zmieszaj z Blend&Fix, aby uzyskać idealnie dopasowaną szminkę.
Kolor: czerwony, intensywny, matowy.
………………………………………
SHISEIDO
Nazwa produktu: Róż do policzków w sztyfcie (Accentuating Color Stick)
cena : 146 zł
…………………………………………..
SHISEIDO
Nazwa produktu: Makeup Complexion – Luminizing Satin Face Color
Cena: 155zł
Niezwykła tekstura Luminizing Satin Face Color odczuwalna jest na skórze optycznie i sensorycznie niczym jedwab. Każdy z odcieni ma trwałą kolorystykę i nie blaknie. Wyrafinowany puder pozwala się łatwo rozprowadzić oraz bezproblemowo i indywidualnie dopasować według intensywności koloru. Róż pozwala się łatwo nanieść i stwarza promienisty, piękny i naturalny wygląd.
Tekstura: w pudrze
Stosowanie: Nanieść na podkład. Załączonym, zaokrąglonym pędzelkiem nabrać nieco koloru i rozprowadzić lekko na konturze twarzy. Róż daje promienie piękny i żywy efekt.
Zobacz także: Karnawałowy makijaż w kolorze niebieskim
no niestety/stety nie używam to nie mogę nic poradzić, ani się wypowiedzieć
W latach 70 zaczęłam używać róż w kamieniu firmy Bourjois. Jedynym dostępnym żródłem zakupów była wówczas Moda Polska lub Baltona. Trzeba go było zdobyć. Dziś używa go moja córka , nic się nie zmienił – nadal tak samo wygląda i jest rewelacyjny, świetnie się nakłada , jest bardzo wydajny , a cena średnia , choć nie mała- kosztuje około 50.00 zł.
Serdecznie polecam!
Moim ulubieńcem jest Inglot 🙂 Dobrze napigmentowany i bardzo trwały.
Kobo jeszcze nigdy nie miałam muszę wypróbować
ja uazywam z vibo i jest super mam jeszcze pare z elf , nyc, isa dora i jestem bardzo zadowolona ale treaz mam na oku z firmy mua i mac ale nie stety mac troszke kosztuje:( moze z czasem jak uzbieram to kupie :))) pozdrawiam serdecznie wyszytkie kobitki odwiedzajace ten portal :))
Ja używam różu z wibo i jestem z niego naprawde bardzo zadowolona. Jest tani bo kosztuje mniej niż 10 zl. Ma fajne opakowanie,ładne kolorki i długo się utrzymuje. Polecam osobom które dopiero zaczynają swoją przygode z różem (był to mój pierwszy róż ) 😉
nie uzywam rozu do twarzy ale bardzo chcialabym zaczac i ta recenzja bardzo bardzo pomogla.
Nie używałam zadnej z tych firm i nadal nie potrafię dopasować różu do siebie
jestem za blada na róż wyglądałabym sztucznie i śmiesznie, wtedy mogłybyście dopisać mnie do komentarzy pod artykułem o 10 błędach makijażowych Polek ;P
Bardzo przydatny artykuł.
Ja jak na razie nie stosowałam różu,a na moje kości policzkowe trafiał bronzer,ale zamierzam kupić róż ze Sleek Blush..jest to bardzo dobra firma,cienie są przeboskie dlatego nie obawiam się zakupu. No i cena przyjemna 😉
Moja twarz bez różu jest szara. A delikatnie muśnięta produktem Kobo cały dzień jest rozświetlona. Tylko naprawdę – nie wolno nałożyć go zbyt dużo na policzki.
Ich róże są bardzo mocno napigmentowane i naprawde świetnie sprawdzają się też jako odświeżające spojrzenie cienie do powiek
moim ulubionym różem jest róż wypiekany z goldenrose lub flomar! fajny jest także ten z kobo!
CATRICE świetne róże 🙂
teraz chcę wypróbować jakiś z KOBO 🙂
Ja polecam róże z Everyday Minerals. Kupiłam sobie z 6 odcieni w maleńkich słoiczkach z grosze. Każdy dzień, to inny odcień 🙂