Jak zwolnić tempo? Przedstawiamy 8 patentów Carla Honore, propagatora filozofii slow

Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że zdecydowanie za bardzo podkręciliśmy tempo swojego życia. Trudno jednak zatrzymać gonitwę, bo na dobre utknęliśmy w pędzącym wirze codzienności. Aby się z niego uwolnić – przede wszystkim dla zdrowia i szczęścia, nie trzeba żadnych rewolucyjnych ruchów, a wystarczy zrobić to małymi kroczkami, a dokładnie ośmioma, jak radzi Carl Honore, wyznawca filozofii slow.

Coraz więcej osób zaczyna interesować się filozofią slow. Jesteśmy zabiegani, a życie ucieka nam między palcami. Jak zwolnić tempo, aby całkowicie się nie zatracić w pracy, dążeniach za bogactwem i karierą okupioną zaniedbaniem rodziny, a nierzadko samotnością? Nie musisz rezygnować z ambicji, ani też a robić wszystkiego na wzór ślimaczych ruchów. Carl Honore związany z sposobem życia slow przedstawia 8 patentów, które w wielkim skrócie nauczą cię dostrzegać małe rzeczy. One Cię uszczęśliwią i wypełnią twoją codzienność. Spróbuj choćby nie być online przez całą dobą, nie zabieraj pracy do domu, znajdź czas dla rodziny. Wszystkie triki znajdziesz w naszym artykule. 

źródło: www.pixabay.com

Jak zwolnić tempo? Przedstawiamy 8 patentów Carla Honore, propagatora filozofii slow

Carl Honore to entuzjasta slow life, czyli filozofii nawiązującej do zwolnienia tempa codzienności. To odcięcie się od codziennej bieganiny i konsumpcjonizmu, zadbanie o własne zdrowie, znalezienie dla siebie złotego środka. Nie odnajdziemy go od razu, ale stopniowo, spokojnie. Jak zatem to zrobić? Honore daje nam wskazówki w swojej książce „Pochwała powolności. Jak zwolnić tempo i cieszyć się życiem”. Każdą z 8 porad można od razu wprowadzić w życie. Jesteście na to gotowe?

 

1) Zapewnij sobie czas na przemyślenia

W swoim planie dnia zarezerwuj również czas na pobycie z samą sobą. W miejscu, w którym czujesz się dobrze, nikt ci nie przeszkadza, panuje cisza i spokój – skup się na kwestiach, które zaprzątają ci głowę. Poszukaj rozwiązań problemów, przeanalizuj swój dzień. To pozwoli ci na bieżące rozwiązywanie wszystkich spraw spędzających ci sen z powiek. Nie będą się one nawarstwiać, co zapewni ci spokój.

 

2) Kontroluj prędkość

Przy wykonywaniu codziennych czynności, zatrzymaj się na chwilę i zastanów się czy aby nie dałoby się tego jednak zrobić wolniej. Może się okazać, że niepotrzebnie się spieszysz i stresujesz. Zawsze można przystanąć i złapać kilka oddechów. Przekonasz się, że wpłynie to również na jakość wykonanej pracy.

 

źródło: www.pixabay.com

 

3) Wprowadź zasadę 10 sekund

Zanim wyślesz maila lub SMS-a rozważ możliwość rozmowy telefonicznej, a najlepiej kontaktu bezpośredniego. W codziennej bieganinie zaniedbujemy kontakty międzyludzkie, które są przecież niezbędne do życia. Zasada może sprawdzić się również w przypadku nieprzemyślanych, pochopnie przekazanych informacji. Czasem wiadomość wysyłamy w nerwach, pod wpływem impulsu, chwilę później bardzo tego żałując. Gdy jednak klikniemy „wyślij” nic już nie da się zrobić.

 

4) Jutro przygotuj dzisiaj

Wystarczy, że na koniec dnia zapiszesz wszystkie ważne zadania do wykonania dnia następnego. Dzięki temu pójdziesz spać nie zastanawiając się nad tym, czy aby o niczym nie zapomniałaś. Po spokojnym śnie, rano dostosuj plany z kartki do harmonogramu dnia.

 

 

5) Rób jedną rzecz naraz

Robienie wielu rzeczy na raz jest gwarancją tego, że przynajmniej jedną z nich wykonasz niedbale, a może się okazać, że to właśnie ona była najważniejsza. Rozpoczęcie kilku zadań jednocześnie to dodatkowe rozkojarzenia, stres i nierzadko porażka. Nie zabieraj się za kolejne sprawy, zanim nie zamkniesz poprzednich. Zobaczysz, że zyskasz na czasie.

 

6) Znajdź swój rytuał powolności

Potrzebujesz aktywności, która wyciszy cię, uspokoi. Niech to będzie twój codzienny rytuał, na który wystarczy, że poświęcisz godzinę. Czytanie książki, joga, prasowanie, przesadzanie kwiatów – to tylko niektóre z propozycji. Oczywiście nie musi to być jedna i ta sama czynność każdego dnia. Przede wszystkim zarezerwuj czas na uspokojenie.

 

7) Pisz ręcznie

Gdy zdarzy ci się podpisać na dokumentach czujesz się dziwnie z długopisem w ręce i nie poznajesz swojego charakteru pisma? Tymczasem pisanie ręczne to forma na relaks i ćwiczenie pamięci. Rób notatki w ciągu dnia: zapisuj rzeczy do zapamiętania, listy zakupów, plan obowiązków domowych. Jeśli szkolisz się w pracy – notuj instrukcje. Zwykłe słuchanie nie pozostawi za wiele w twojej głowie. 

 

8) Kasuj e-maile z urlopu

Wyjeżdżając na wakacje na swojej firmowej skrzynce ustaw autoresponder, w którym poinformujesz wszystkich zainteresowanych, że do konkretnego dnia wypoczywasz i prosisz o kontakt po powrocie. To wyraźny sygnał dla każdego, że nie będziesz w określonym czasie odbierać maili. Gdy zakończysz urlop, wykasuj te, które przyszły pod twoją  nieobecność, a zajmij się wyłącznie bieżącymi sprawami.

 

*źródło: Newsweek

 

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (133 głosów, średnia: 4,62 z 5)
loading... zapisuję głos...