Jak zadbać o skórę latem?
Wiatr, słona woda, promienie słoneczne – choć tak przez nas lubiane podczas wakacyjnego wypoczynku mogą dać w kość naszej skórze i spowodować przyspieszenie procesu jej starzenia. Jak rozpoznać oznaki negatywnego oddziaływania promieniowania UV i jak się przed nimi zabezpieczyć?
Starzenie się skóry to złożony proces, który polega na znacznym spowolnieniu aktywności komórkowej. To z kolei zmniejsza zdolności regeneracyjne organizmu. Wszystko zaczyna się od uczucia suchości – pod wpływem szkodliwego działania czynników zewnętrznych dochodzi do odwodnienia skóry i znacznego zmniejszenia jej elastyczności. Staje się ona napięta, sucha oraz szorstka w dotyku. Są to tylko początkowe oznaki negatywnego oddziaływania promieniowania UV. Jeśli nasze naczynia krwionośne są kruche, na skórze mogą pojawić się tzw. „pajączki”, a w przypadku skóry bardzo wrażliwej na czynniki zewnętrzne – rumień. Wzmożona synteza melaniny w komórkach skóry, bardzo często prowadzi do zmian hiperpigmentacyjnych, co w praktyce oznacza nieestetyczne znamiona barwnikowe. Należy pamiętać, że wszystkie przebarwienia mogą rozwinąć się w kierunku zmian nowotworowych, dlatego tak ważna jest profilaktyka – ochrona naszej skóry poprzez stosowanie kremu z wysokim filtrem (30+), nakryć głowy, bądź też chroniącej nas odzieży. Najlepszym wyjściem jest redukcja kąpieli słonecznych do minimum, a jeśli to niemożliwe to rozsądne ich dawkowanie.
Dbanie o skórę latem polega przede wszystkim na odpowiednim jej odżywieniu. Aby jednak preparaty odżywczo-nawilżające dobrze się wchłaniały, warto najpierw zastosować peeling. Usunie on warstwę rogową naskórka, rozświetli skórę i przygotuje ją do dalszych etapów pielęgnacji. Idealną propozycją będzie zabieg Satynowe ciało. Bazuje on na specjalistycznych produktach marki Phytomer. W tym wypadku peeling zawiera kryształki soli morskiej oraz olej z chrząstnicy (algi czerwonej). Jest on bogaty w wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminę E i doskonale złuszcza zrogowaciały naskórek. Podczas zabiegu stosuje się także elementy relaksacji oraz masażu. Delikatne ruchy terapeuty wprowadzają w stan głębokiego relaksu, a wykorzystane mleczko do ciała bogate w kompleks alg, masło shea oraz olej z zarodków zbożowych optymalnie nawilża i rewitalizuje.
Skóra twarzy, zasługuje na nieco więcej uwagi oraz precyzyjnie dobranej kuracji, zwłaszcza jeśli jest bardzo wrażliwa. Jej pielęgnacja powinna się opierać na wzmocnieniu oraz odbudowie płaszcza hydrolipidowego w celu utrzymania właściwej ochrony oraz odpowiedniego stopnia jej nawilżenia. Zabiegiem rewitalizującym i regenerującym skórę oraz aktywizującym jej naturalne funkcje poprzez np. przyspieszenie odbudowy komórek jest Advanced Biogen marki Babor. Podczas niego stosuje się preparaty, które zawierają komórki macierzyste z różanecznika alpejskiego, chroniące DNA komórek przed uszkodzeniem i zapobiegające przedwczesnemu starzeniu się skóry. Ten zabieg przyśpiesza również metabolizm komórkowy, stymuluje produkcję lipidów, a także zapewnia ochronę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Skóra odzyskuje po nim swój blask oraz jest doskonale odżywiona.
W okresie letnim na pierwszym miejscu stawiamy dbanie o optymalny poziom nawilżenia skóry, dlatego rekomendujemy zabieg nazywany Rytuałem Morskich Pereł (marki Phytomer). Podczas niego wykonuje się relaksacyjny masaż stemplami, które zawierają morskie perły bogate w wyciąg z algi brunatnej – listownicy palczastej, pełnej witamin i składników odżywczych. Powstają one w momencie połączenia specjalnego roztworu z morskim wapniem oraz preparatu „morskie perły”. Dzięki jego właściwościom żelującym, wytrącają się z roztworu drobne żelowe kuleczki umieszczane w stemplach – perły. Taki kompleks pozwala odbudować strukturę płaszcza ochronnego skóry oraz restrukturyzuje NMF (Natural Moisturizing Faktor), czyli naturalny czynnik odpowiadający za nawilżenie. Ponadto w zabiegu wykorzystuje się składniki aktywne jak oligomer (liofilizowana woda morska o zmniejszonej zawartości sodu) czy też morski wapń, które remineralizują skórę oraz poprawiają spójność komórkową. Z kolei naturalna gigartyna, czyli alga czerwona, która obok pereł stanowi wypełnienie stempli, a także nakłada się ją wraz z maską na twarz, posiada silne właściwości higroskopijne, a więc ma zdolność pochłaniania i wiązania dużych ilości wody, dlatego tak dobrze nawilża. Skóra po zabiegu staje się miękka i wygładzona, a my możemy cieszyć się uczuciem komfortu.
Przygotowując się na letni urlop, warto zwrócić uwagę na zabiegi, z których – ze względu na działanie promieni słonecznych – powinniśmy w tym okresie zrezygnować. Zaliczamy do nich wszelkie kuracje laserowe, IPL (stosowane w fotoepilacji), a także peelingi chemiczne i mechaniczne (np. mikrodermabrazja). Jeśli wykonamy je latem, możemy nabawić się m.in. przebarwień lub nawet poparzeń skóry. Zanim zdecydujemy się na jakikolwiek krok należy zasięgnąć porady specjalisty, który nie tylko dobierze zabiegi odpowiednie dla naszych potrzeb, ale i do aktualnej pory roku.