Jak wybrać bieliznę ślubną – kilka ważnych rad od marki Lupoline

Stylizacja ślubna to przede wszystkim suknia, buty i biżuteria. Coraz więcej kobiet przed tym ważnym dniem korzysta z usług stylistów, bądź ślubnych doradców, ponieważ chcą mieć pewność, że wszystkie elementy garderoby będą idealnie skomponowane. W ferworze przygotowań niestety mało uwagi poświęcamy na wybór bielizny. Tymczasem prawidłowo dobrana, może odpowiednio wymodelować sylwetkę i zapewnić komfort na cały wieczór.

Bielizna powinna być atrakcyjna i jednocześnie nie odznaczać się pod sukienką. Dobrze dopasowana jest podstawą każdej stylizacji. Także tej najważniejszej – ślubnej. Odpowiedni stanik modeluje piersi, może je powiększyć, bądź podnieść, co także ma duży wpływ na prezencję panny młodej. Dlatego w najnowszej kolekcji bielizny ślubnej Lupoline przyszłe mężatki znajdą dla siebie subtelne i kobiece komplety, zaprojektowane z dbałością o każdy szczegół. Miseczki wykonane są z pianki micro, dzięki czemu idealnie dopasowują się do biustu. Dodatkowym atutem są odpinane ramiączka i wkładka typu push-up, która może powiększyć biust nawet o jeden rozmiar.

Kolejnym niezbędnym elementem ślubnej stylizacji są pończochy. Zmysłowo podkreślają kobiece nogi. Delikatnie przezroczyste, z koronkowym wykończeniem oraz paskami silikonowymi zapewniają wygodę, dodają elegancji oraz zmysłowości.

„Panny młode, kompletując ślubną stylizację, często nie doceniają znaczenia bielizny. Tymczasem ten wyjątkowy atrybut kobiecości będzie zniewalająco wyglądać, przyciągać uwagę mężczyzny, pobudzać fantazję i rozpalać jego zmysły. Nasza bielizna zaprojektowana jest tak, aby zapewnić wygodę i komfort, a jednocześnie dodać pewności siebie. To niezbędnik każdej panny młodej” – mówi Mariola Hundziak, Marketing Director Lupoline.

Kompletując bieliznę do ślubu, nie można zapomnieć o podwiązce. Niebieska i noszona na lewej nodze ma zapewnić przyszłemu małżeństwu szczęście. Wybierając podwiązkę koniecznie sprawdźmy jej rozmiar – nie powinna być zbyt luźna, żeby nie zsuwała się z nogi, ani zbyt ciasna, aby nie uciskała.