Jak się ubrać żeby podobać się mężczyznom
Zdarza się, że to, co powala mężczyzn na kolana, nie podoba się kobietom. Z drugiej strony to, co podoba się kobietom, nie zawsze zachwyca mężczyzn. Jak osiągnąć kompromis? czuć się dobrze, w tym, w co jesteśmy ubrane i jednocześnie wyglądać atrakcyjnie dla mężczyzn? Jakie poczynić ustępstwa na rzecz męskich upodobań? Oto wskazówki, jak się ubrać żeby podobać się mężczyznom.
Kobiety ubierają się przede wszystkim dla siebie, ale jednocześnie nie pozostają zupełnie obojętne na to, co o ich stroju mają do powiedzenia ich mężowie czy partnerzy – tak przynajmniej deklarowały uczestniczki badania „Poczucie atrakcyjności Polek” przeprowadzonego przez Gfk Polonia dla eSexy.pl, sklepu z seksowną odzieżą na co dzień.
Rady – jak się ubrać żeby podobać się mężczyznom
To banał, ale mężczyznom najbardziej podobają się kobiety, które noszą ubrania podkreślające ich kobiece kształty. Nawet panie o nieco obfitszych kształtach – w męskich oczach – lepiej wyglądają w dobrze dobranej sukience czy spodniach dżinsowych niż w luźnych, „workowatych” swetrach i spódnicach, którymi chcą maskować nadwagę. – Wiem od klientek, że ich partnerzy uwielbiają sukienki mini. I to naprawdę niezależnie od tego, ile pokazuje strzałka wagi. Takie sukienki odsłaniają nogi i świetnie podkreślają pupę. A akurat ze swoich nóg – jak pokazało nasze badanie – Polki są bardzo zadowolone – wyjaśnia Weronika Siuda z eSexy.pl.
Oprócz noszenia dopasowanej spódnicy czy sukienki, Polki mogą liczyć na większe zainteresowanie mężczyzn chodząc w wysokich obcasach. Szpilki automatycznie prostują i wysmuklają postać, wydłużają nogi i… dodają kobiecie poczucia pewności siebie. – Kobieta w obcasach nie tylko chodzi inaczej, ale też zachowuje się inaczej – zauważa ekspertka z eSexy.pl.
Wydekoltowane bluzki i sukienki to kolejna rzecz z damskiej garderoby, wobec której mężczyźni nie są w stanie przejść obojętnie. Potwierdzili to ostatnio naukowcy z Uniwersytetu w Wellington w Nowej Zelandii, którzy poddali eksperymentowi grupę mężczyzn. Okazało się, że 47 proc. mężczyzn najpierw patrzyło kobiecie na biust, a zaledwie co 5. mężczyzna zwracał uwagę na twarz! Pociąg mężczyzn do kobiecego biustu jest silniejszy od nich samych. Mając to na uwadze warto wybierać kreacje z większym dekoltem, który pięknie wyeksponuje biust.
– Zaledwie 2 proc. respondentek naszego badania powiedziało, że najczęściej wybiera seksowny strój. Najwięcej kobiet ubiera się w zależności od tego, jaki ma nastrój – najczęściej „casualowo”, sportowo, rzadziej elegancko. Warto jednak pamiętać, że nastrój można też kreować i wręcz zmienić strojem. Całkiem inaczej poczujemy się, przyciągając męskie spojrzenia… Jeśli więc jest pochmurno i czujemy się źle – załóżmy coś, co sprawi, że wokół nas zrobi się gorąco – przekonuje Weronika Siuda, założycielka eSexy.pl.
Najpierw trzeba podobać sie samej sobie.
No tak dla facetów (wzrokowców), to pokazać najwięcej ciała! A gdzie tajemnica?
ja mam wnosie jak sie ubierac zeby im sie podobac,99% na nic nie zasluguje
Trzeba się ubrać tak aby się sobie podobać. Kobieta zadowolona, pewna siebie podoba się wszystkim.
Musi być zadowolona z tego co ma na sobie , mężczyzna i tak szczegółów nie widzi .
A ja nie zamierzam się stroić dla facetów, mogę dla siebie ale dla nich never.
Również zauważyłam że mężczyźni lubią kobiety w szpilkach,sukienkach, czy spódniczkach.No właśnie są wzrokowcami !
Sporo racji jest akurat w tym artykule zawartych
Podobno kobieta w czerwieni jest najbardziej atrakcyjna 🙂
Bez przesady ,nie każdy facet leci na wydekoltowane kobiety.
Najlepiej ubierać sie tak aby nam było dobrze. Facet sie przyzwyczai 😉 Nie da się zadowolic kazdego 😉
Ja się przede wszystkim ubieram tak, żeby być sobą, a nie czuć się przebrana. Lubię wygodne ubrania i oryginalne. Ale też lubię wyglądać kobieco. Sporo ciuchów mam od pepe y flor, bo wg mnie są mega kobiece, a jednocześnie zapewniają pełen komfort. No i jakość tych ubrań jest niesamowita.