Jak się bawimy w karnawale – tematy na domówkę i imprezy

Zaczyna się sezon zabaw karnawałowych – doradzimy się ubrać się szałowo lub, jeśli ktoś woli, spokojnie, ale zawsze z klasą.

Kiedyś wróżki, księżniczki, piraci i superbohaterowie, dzisiaj znane postacie popkultury i wystrzałowe ubrania z minionych epok. Zaczyna się sezon zabaw karnawałowych – doradzimy się ubrać się szałowo lub, jeśli ktoś woli, spokojnie, ale zawsze z klasą.

Viktor Forgacs Unsplash.com

 

Zaczyna się nowy rok, dobry świąteczno-noworoczny czas mamy już za sobą, ale nie ma powodów do smutku! Przed nami przecież karnawał – czas zabaw, imprez, prywatek. Jakkolwiek je nazwiemy, jest to ta część roku, która daje największe przyzwolenie na szaloną zabawę. Możemy się bawić, przebierać i wygłupiać. Wielu osobom zdarza się bowiem dostawać zaproszenia na imprezy przebierane. Nie każdy jest ich fanem. Jedni boją się, że będą źle wyglądać, innym wydaje się, że bardzo ciężko będzie znaleźć strój. Są, na szczęście też tacy, których taka propozycja szalenie cieszy. Z którąkolwiek z tych grup się identyfikujemy, powinniśmy się choć trochę przebrać, bo inaczej zachowamy się niekulturalnie, a poza tym będziemy bardzo odstawać od otoczenia. Na podstawie trzech typów imprez przebieranych postaramy się przybliżyć możliwości atrakcyjnego ubrania się na okoliczność karnawałowej zabawy przebieranej.

TEMAT: MINIONE EPOKI

Bardzo popularne są ostatnio imprezy odbywające się pod hasłem stylu konkretnej epoki. Od lat 20. i 30., aż po 90.. Ubrania pasujące na taką okazję nie zawsze można łatwo znaleźć z sklepach. Jeśli chcemy zrobić duże wrażenie, możemy poszukać czegoś w szafie mamy lub babci, zaglądnąć do sklepów z odzieżą używaną lub do tzw. vintage shopów lub pomyszkować w Internecie. W ten sposób może nam się udać zakupienie oryginalnych ubrań z epoki i na imprezie będziemy przebrani na prawdę dobrze, będziemy wyglądać jak postać z przeszłości. Jeśli nie mamy czasu, ani ochoty na takie poszukiwania, nie załamujmy się. Jest szansa, że wypatrzymy coś odpowiedniego w zwykłym sklepie, albo nawet odkryjemy we własnej szafie. Nie będziemy udawać wówczas ożywionego obrazka z kroki historycznej, ale nasz strój będzie ciekawie nawiązywał do stylistyki danej epoki.

Dla ułatwienia, poniżej prezentujemy listę elementów stylu poszczególnych dekad oraz rady dla mniej i bardziej zaangażowanych w przebieranie się.

Lata 20., lata 30. Dla odważnych proponujemy sukienki z obniżonym stanem. Nie są one jednak zbyt łaskawe dla figury. Charakterystyczne były wówczas również zgrabne buciki na niskim grubym obcasie i małe torebeczki, one dobrze dopełnią strój z epoki. Jeśli ktoś woli ubrać się zwyczajnie, a nawiązać do epoki dodatkami, to ma duże pole do popisu. Błyszczące opaski, broszki, stroiki na głowę, najlepiej ozdabiane piórami, cekiny i mocny ciemny makijaż oczu – to świetne cechy do wykorzystania. Panowie mogą ubrać prążkowane garnitury i kapelusze w stylu gangsterskim. Inspiracją mogą tu być musicale Kabaret i Chicago.

 

Wykwintne lata 50. Bardzo popularny ostatnio serial Mad man pokazuje kobiety w pięknych kolorowych sukniach o spódnicach szytych z koła, świetnie dopasowanych ołówkowych lub tulipanowych, w delikatnych muślinowych bluzeczkach, kaszmirowych sweterkach i mężczyzn w niezwykle eleganckich dwurzędowych garniturach z perfekcyjnie dobranymi dodatkami. To właśnie styl lat 50.. Jeśli nie chcemy wydać fortuny i nie mamy takiej sukni po babci, to wystarczy rozkloszowana spódnica, którą może mamy w szafie, albo możemy kupić w wielu sklepach, zapięta pod szyję jednokolorowa koszula z materiału podobnego do jedwabiu i buty na wysokim obcasie uzupełnione czerwoną szminką na ustach. Wszystko najlepiej w kolorach pastelowych lub zgniłej zieleni, żółci i czerwieni.

 

Swingujące lata 60. To czas spódniczek mini i pierwszych ubrań ze sztucznych materiałów. Odważni mogą pójść w ślady Twiggy i założyć sztywną sukienkę z plastiku. Reszcie polecamy krótkie sukienki i spódnice o prostym, kanciastym kroju w mocnych, jaskrawych kolorach i w geometryczne wzory. Ciekawe będzie podkreślenie oczu grubą czarną kreską. Fryzura charakterystyczna dla tych lat to wysoko upięty duży kok lub mocno natapirowane włosy a’la Brigitte Bardot.

 

Flower power – lata 70. To czas hipisów. Sprawdzą się więc dzwony zarówno dla pań, jak i dla panów. Koszule z szerokimi rękawami, hinduskie wzory i etniczna ciężka biżuteria, a nawet pióra i frędzle – to wszystko wyznaczniki epoki. Można to sprawdzić oglądając Hair Milosa Formana. Dzwony trudno dziś znaleźć w sklepach, ale dość popularne były ostatnio długie, szerokie spódnice – one także, szczególnie w wersjach wielokolorowych, świetnie się nadadzą do oddania mody tej dekady. Łatwo będzie też znaleźć etnicznie wyglądające naszyjniki, bo są teraz modne.

 

TEMAT: ZNANI I LUBIANI

To bardzo trudny temat. Mało kto jest bowiem na tyle podobny do jakiejś znanej postaci, by móc ją udawać. Dlatego najlepiej jest wybierać postaci charakterystyczne. Takie, które kojarzone są z określonymi akcesoriami. Np. Michael Jacksonem może zostać osoba ubrana w militarną kurtkę ze złotymi zdobieniami, czarne buty do białych skarpetek i czarny kapelusz. Takie buty i skarpetki łatwo znaleźć w domu, a kurtki militarne były bardzo modne około roku 2008. Może ktoś jeszcze ma taką w szafie?

 

Ikoniczną postacią jest też Marylin Monroe. Brunetki musiałyby użyć perki, co jest już dużym utrudnienie. Ale czerwone usta, dopasowana sukienka  i pieprzyk na policzku zdradzą od razu z kim mamy do czynienia. A to efekt nie trudny do osiągnięcia.

 

Kolejnym pomysłem może być przebranie się np. za Andy’ego Warhola albo Coco Chanel. Fryzura Andy’ego, kapelusik u Coco i koszulka w paski u obojga powinna zadziałać. Gabrielle Chanel może mieć na sobie także perły i pudełkowy żakiet, a Andy posiadać przy sobie aparat fotograficzny, a na nosie ciemne okulary. Perły mogą być sztuczne, aparat stary, koszulkę znaleźć łatwo. Najtrudniej może być z żakietem, ale wiele kobiet posiada jakieś wersje słynnego żakietu wymyślonego przez Chanel. A i bez niego zostaniemy rozpoznane.

 

 

TEMAT: POPKULTURA

Przebranie się za super-bohatera, postać z bajki, komiksu lub kasowego hitu filmoweego jest o tyle łatwe, że są to znane i charakterystyczne postacie, ale o tyle trudne, że postacie te są często przesadne. Nie chcemy przecież wyglądać śmiesznie, nie będziemy zakładać kolorowych getrów, by wyglądać jak Spiderman lub Zielona Wróżka z Piotrusia Pana. Pamiętajmy, że zawsze stylowe są postaci eleganckie. Jeśli wybierzemy sobie za cel bohaterów Ojca chrzestnego, to łatwo się do nich upodobnimy zakładając garnitury, kapelusze i kupując zabawkowe pistolety. Ginger Rogers i Fred Astaire nie łatwo zostaliby rozpoznani osobno, ale para przebrana w – tak przecież piękne – kostiumy do tańca towarzyskiego zrobi na pewno dobre wrażenie. Szczupłe dziewczyny mogą pokazać trochę, ale wciąż nie za wiele ciała ubierając beżową krótką sukienkę z lekkiego materiału, malując sobie tatuaż na ręce i występując jako Pocahontas, a panowie będą świetnie wyglądać w skórzanym płaszczu i czarnych okularach jako Neo z Matrixa. Jak się okazuje wcale nie trzeba płacić za wypożyczenie stroju. Własna szafa i sklepy oferujące obecnie wyprzedaże w zupełności wystarczą, by się przebrać, ale także nadal wyglądać dobrze.

 

 

 

 

Tekst: Kamila Mikołajczyk

Kamila-MikolajczykKamila Mikołajczyk

Personal shopperka, doradca stylizacyjny i wizerunkowy. Pasjonatka mody, z której uczyniła sposób na życie. Właścicielka firmy Porta Kal Personal Style & Shopping. Pomaga klientom w tworzeniu własnego, dopasowanego do ich osobowości, aspiracji i stylu życia wizerunku. Uczy jak dobierać stroje dopasowane do typu sylwetki, typu kolorystycznego oraz jak zarządzać i budować własną garderobę. Prowadzi szkolenia dla przyszłych personal shopperów, a także szkolenia dla firm w zakresie dress code’u.

Strona www: portakal.pl

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (106 głosów, średnia: 4,41 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Brunia28  22 stycznia 2014 17:53

    i tak najważniejsza jest dobra zabawa i super ekipa:)

    Odpowiedz
  2. bbo  22 stycznia 2014 20:21

    Przebrania są dobre pod warunkiem, że przebierają się wszyscy i dobrze się w przebraniu czujemy.

    Odpowiedz
  3. Lara  23 stycznia 2014 12:10

    Świetne propozycje!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany