Jak przeżyć żałobę? 5 etapów żałoby
Listopad w naszej kulturze jest miesiącem zadumy i refleksji. W taki klimat nastrajają nas dwa pierwsze dni tego miesiąca – 1 listopada, czyli Dzień Wszystkich Świętych oraz 2 listopada, czyli Zaduszki. Śmierć prędzej, czy później, spotka każdego. Przeżywanie śmierci najbliższych nam osób, to bardzo trudny temat i indywidualna sprawa. Jak przeżyć żałobę? Jest kilka charakterystycznych mechanizmów zachowań człowieka, które są odpowiednie dla każdego z nas. Reakcja na wiadomość o śmierci osoby z naszego kręgu najbliższych może być różna, jednak w szerszej perspektywie, ma wiele punktów wspólnych wśród większości ludzi. Jak poradzić sobie ze śmiercią bliskich osób?
Spis treści:
Jeszcze niedawno uważano, że żałobę można precyzyjnie określić przez ilość czasu. Zaczyna się ona w momencie śmierci kogoś bliskiego, ale ile może trwać? W polskiej tradycji można spotkać różne wskazania o tym, że np. żałoba po śmierci żony/męża powinna trwać rok, rodziców – pół roku. Dziś jesteśmy już nieco bardziej świadomi i wiemy, że żałoba to w pełni indywidualna sprawa. Jak przeżyć żałobę i na czym ona właściwie polega? Pomożemy Wam nieco przybliżyć cały proces.
Ile trwa żałoba?
Nie da się teoretycznie określić, ile czasu powinna trwać żałoba. Rozpoczyna się ona już w momencie, gdy tracimy bliską nam osobę, ale smutek i tęsknota może towarzyszyć nam o wiele dłużej niż tradycyjnie wskazane np. pół roku po śmierci rodziców. Ważne, żeby świadomie przejść przez cały proces, doprowadzić do akceptacji nowej sytuacji i pogodzenia się z tym, co się stało. Każdy z nas żałobę może przechodzić na swój sposób. Jedni potrzebują natychmiast się wypłakać, inni chcą wykrzyczeć złość, a jeszcze inni wolą milczeć w samotności. Najważniejsze to pozwolić sobie na okazanie wszystkich uczuć, które w danej chwili w sobie mamy. W ten sposób wyrażamy tęsknotę, wstrząs z powodu utraty bliskiej osoby. Mamy do tego pełne prawo.
Jak przeżyć żałobę? 5 etapów żałoby
Nie każda żałoba będzie wyglądać tak samo, ale większość z nich ma w sobie charakterystyczne cechy, które można przypisać jednemu schematowi. Elisabeth Kübler-Ross, amerykańska lekarka wyróżniła 5 etapów żałoby:
- zaprzeczenie – osoba, która dowiaduje się o śmierci bliskiej osoby, próbuje zaprzeczyć informacji, którą usłyszała. Uznaje, że to nie może być prawda. Etap zaprzeczenia nie może trwać za długo, należy szczerze przed sobą przyznać fakt straty.
- gniew – gdy informacja zostaje potwierdzona, po uświadomieniu sobie straty, pojawia się ogromny gniew. Osoba na tym etapie odczuwa złość wobec siebie lub innych ze względu na to, że sytuacja jest “nieuczciwa wobec niej”. Często zadajemy sobie wtedy pytanie: “Dlaczego spotkało to właśnie mnie?”
- targowanie się – etap targowania się bardziej może dotyczyć żałoby po rozstaniu się, czy w momencie, gdy ktoś dowiaduje się o nieuleczalnej, ciężkiej chorobie. Na tym etapie rozmawiamy z Bogiem, z siłą wyższą, próbujemy go przekonać, żeby cofnął czas, pomógł w wyleczeniu. Często osoby na tym etapie obiecują całkowite podporządkowanie dalszego życia Bogu po warunkiem wyleczenia. Po rozstaniu błagamy partnera o powrót przekonując, że zrobimy wszystko, by było lepiej.
- depresja – to etap, gdy dopada nas niewyobrażalny smutek i tęsknota. Milczenie, samotność, płacz – takie emocje towarzyszą depresji w żałobie. Ten etap oznacza przyjęcie do wiadomości informacji o śmierci, ale jeszcze nie jesteśmy z tym faktem pogodzeni. Depresja poprzedza akceptację.
- akceptacja – moment, kiedy godzimy się z losem. Wiemy, że nic już nie zmienimy, żadne nasze działania, emocje nie przywrócą życia osobie, która umarła. Czas rozpocząć kolejny etap.
3 fazy godzenia się ze stratą, czyli jak przeżyć żałobę
Oprócz podanej wyżej 5-etapowej żałoby, inne źródła wykazują 3 fazy godzenia się ze stratą.
Wstrząs
Etap, w którym dowiadujemy się o śmierci bliskiej osoby. Może trwać chwile, kilka minut, godzin, a może kilka dni. Człowiek, który dowiaduje się o śmierci, znajduje się w stanie “odrętwienia”, nie wierzy w to, co się stało. To czas, gdy nie do końca rozumiemy co się stało, czas stłumionych relacji. Możemy mieć uczucie, że znajdujemy się za szklaną szybą, że nasz świat na chwilę stanął w miejscu. Jest to reakcja na silny stres.
Dezorganizacja
Ta faza nazywana jest też etapem “kurczenia się w sobie”. Najdłuższy etap żałoby – trwa tygodniami, miesiącami, ale może trwać także znacznie dłużej. To etap, kiedy czujemy największy smutek, ból, rozpacz. Możemy objawiać to za pomocą płaczu, tęsknoty, poczucia osamotnienia. Na tym etapie mogą pojawiać się ataki paniki, lęku, zaburzenia snu, apetytu, apatia. Niektórzy mogą obwiniać się za śmierć, nieprawidłową opiekę, niewystarczającą pomoc. Wtedy pojawiają się wyrzuty sumienia i złość.
Adaptacja
Ostatni etap, w którym uczucia smutku i tęsknoty nieco ustępują, pojawia się stopniowe pogodzenie ze stratą i akceptacja tego, co się stało. Wciąż mogą pojawiać się momenty – dłuższe lub krótsze – ogromnego smutku i rozpaczy, ale kończy je powrót do codziennych aktywności. Takie nawroty ogromnej tęsknoty zazwyczaj wiążą się z ważnymi datami – urodziny, rocznice.
Najważniejsze, by na żadnym etapie nie ukrywać emocji, zmierzyć się z nimi i dać im wybrzmieć.
Żałoba – jak sobie poradzić po śmierci bliskiej osoby?
W chwili, gdy spotyka nas coś tak trudnego jak śmierć bliskiej osoby, trudno byłoby nam sięgać po teorię, definicje, informacje o fazach, czy etapach żałoby. Mierzymy się wtedy z ogromną stratą i nad rozsądkiem górują emocje. Trudno się dziwić. To ogromna strata, z którą bardzo trudno jest się pogodzić. Jak przeżyć żałobę? Ważne, żeby wiedzieć, co się z nami dzieje, rozumieć zjawisko żałoby i akceptować swój smutek, rozpacz i tęsknotę. Żałoba jest naturalną reakcją naszej psychiki.
Jak przeżyć żałobę?
W czasie żałoby wykaż się sporą wyrozumiałością wobec siebie. Pozwalaj sobie na emocje i uczucia. Bardzo dobrze jest mieć kogoś, z kim można byłoby się dzielić swoimi odczuciami. Prawdziwa, szczera rozmowa to coś, co nierzadko działa cuda. Jeśli potrzebujesz pomocy, nie bój się o nią prosić nawet w codziennych czynnościach, np. przy zakupach, czy opiece nad dzieckiem. Nie bój się również skorzystać z profesjonalnej pomocy – osobom w żałobie bardzo często poleca się pomoc psychoterapeuty. Daj sobie czas na doświadczenie wszystkich etapów żałoby. W końcu kiedyś nadejdzie faza akceptacji. Świadomość poszczególnych etapów pozwoli Ci na zrozumienie tego, co i dlaczego w danej chwili czujesz.
Czego nie wypada robić w żałobie?
Być może dawniej były wytyczne co do tego ile powinna trwać żałoba i co wypada, a czego nie wypada w tym czasie robić. Aktualnie mamy większą świadomość emocji i procesów psychologicznych. Nie znajdziecie u nas wytycznych co to tego, czego nie wypada robić w żałobie. Jesteśmy zdania, że żałobę ma się w sercu. Rób to, co czujesz. Żałoba kończy się w momencie, gdy potrafimy ze spokojem myśleć o stracie i śmierci bliskiej osoby oraz pielęgnować pamięć o niej. To bardzo ważne, żeby nie wypierać ze swojej historii życia obecności zmarłej osoby. Próby zapomnienia i życia tak, jakby bliska osoba nigdy nie istniała, mogą prowadzić do pogłębienia cierpienia i większych problemów psychologicznych.
Jeśli jesteś osobą, która wspiera kogoś w żałobie, bądź gotowa nieść jej pomoc i wysłuchiwać. Nawet, jeśli wydaje Ci się, że ktoś zbyt często i uporczywie wraca do tematu śmierci. Bądź wyrozumiała – strata bliskiej osoby to ogromny ból, który należy cierpliwie przepracować.